Skocz do zawartości

mk2 - problem z uruchomieniem


Fieldy

Rekomendowane odpowiedzi

witam. mam potezny problem. po przekreceniu kluczyka na start nic sie nie dzieje zupelnie. slychac tylko ze sie przekaznik jakis przelacza. dziwna sprawa bo zaparkowalem samochodem pod blokiem, po 10 min wrocilem i juz sie nie uruchamia. akumulator na pewno jest dobry. co to moze byc? gdzie szukac problemu. moze jakis bezpiecznik sie spalil?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam. mam potezny problem. po przekreceniu kluczyka na start nic sie

> nie dzieje zupelnie. slychac tylko ze sie przekaznik jakis

> przelacza. dziwna sprawa bo zaparkowalem samochodem pod blokiem,

> po 10 min wrocilem i juz sie nie uruchamia. akumulator na pewno

> jest dobry. co to moze byc? gdzie szukac problemu. moze jakis

> bezpiecznik sie spalil?

najprawdopodobniej szczotki rozrusznika są do wymiany, lub poprosty się zapiekły.

miałem to samo w polówce-raz rozrusznik kręcił a za chwilę już nie,więc rozebrałem rozrusznik wyczyściłem szczotki( zapieczone) złożyłem i gra gitara.a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najprawdopodobniej szczotki rozrusznika są do wymiany, lub poprosty

> się zapiekły.

> miałem to samo w polówce-raz rozrusznik kręcił a za chwilę już

> nie,więc rozebrałem rozrusznik wyczyściłem szczotki( zapieczone)

> złożyłem i gra gitara.a

ale u mnie wogule nic nie slychac zeby sie cos dzialo. gdyby to byly szczotki, byloby slychac taki charakterystyczny dzwiek, a tu ... nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale u mnie wogule nic nie slychac zeby sie cos dzialo. gdyby to byly

> szczotki, byloby slychac taki charakterystyczny dzwiek, a tu ...

> nic

u mnie też nic nie było słychać. ja też długo nie wierzyłem ze to wina rozrusznika, ale jednak to było to!!sprawdz czy szczotki nie są zapieczone( jeśli chcesz wyeliminować rozrusznik to wjedź na kanał i spróbuj ręcznie zarzucić rozrusznik i zobaczysz czy obraca. zresztą jesteś elektrykiem to wiesz jak to zrobić, pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie też nic nie było słychać. ja też długo nie wierzyłem ze to

> wina rozrusznika, ale jednak to było to!!sprawdz czy szczotki

> nie są zapieczone( jeśli chcesz wyeliminować rozrusznik to wjedź

> na kanał i spróbuj ręcznie zarzucić rozrusznik i zobaczysz czy

> obraca. zresztą jesteś elektrykiem to wiesz jak to zrobić,

> pozdro.

elektrykiem jestem, ale nie mechanikiem i nie mam pojecia jak to ma dzialac, ale postaram sie zrobic tak jak mowisz. moze pomoze ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam. mam potezny problem. po przekreceniu kluczyka na start nic sie

> nie dzieje zupelnie. slychac tylko ze sie przekaznik jakis

> przelacza. dziwna sprawa bo zaparkowalem samochodem pod blokiem,

> po 10 min wrocilem i juz sie nie uruchamia. akumulator na pewno

> jest dobry. co to moze byc? gdzie szukac problemu. moze jakis

> bezpiecznik sie spalil?

Pewnie kolega już sobie poradził, ale na wszelki wypadek kilka podpowiedzi... tym bardziej śe kolega elektryk to mozna to latwo sprawdzić

Czy słychac automat w rozruszniku, ajlepiej w 2 osoby to wieksza pewnośc. Jedna słucha z uchem przy silniku skierowanym na rozrusznik a droga podejmyje próbe odpalenia....wiadomo automat w rozruszniku poienien stukać.....jak stuka a rozrusznik stoi to albo styki w automacie i nie załączaja pradu na szczotki albo szczotki szlag trafil

Jak stuku automatu nie słychac to zdjac kostke ( wsówke) z automatu rozrusznika (to ten cienszy przewod na rozrusznik) i podłączyć próbówke. Jak w chwili zapalania zaświeci to automat do dupy, jak nie świeci to dalej szukamy.

Teraz rozkręcić osłone pod kloumną kierownicy i dostać sie do kostki stacyjki. Tu można ponownie sprawdzić próbówka czy po przekreceniu kluczyka na rozruch pojawia sie napięcie na przewodzie tym co idzie na rozrusznik (chyba czerwono-czarny, albo czarno-czerwony, tak czy inaczej taki sam kolor jak wchodzi na automat rozrusznika) Jak nie to jeszcze wystarczy sprawdzić czy jak podamy na ten przewod "+" np mostkujać go jakimś przewodem ( nie cienkim) z "+" stalym na stacyjke to rozrusznik zakreci (uwaga...nie a biegu smile.gif ) i jak kreci to wiemy ze rozrusznik jest OK, ale dalej nie wiemy co jest grane. Bo nie sama kostke należy podejrzewać. Czasami potrafi sie łopadka wkladu stacyjki lekko wykrzywić i nie przekreca dobrze kostki stacyjki, ale to juz trzeba sie nameczyc żeby ja wyjac i sprostować...no i jeszcze przy prostowaniu może sie ulamać. Zazwyczaj jednak pomaga wymiana kostki stacyjki w której padaja często styki....z tym że do jej wymiany tez jeszcze troche trzeba rozebrać .....wiec powodzenia.....jezeli wytypujesz kostke stacyjki do wymiany to lepiej udać sie do kogos kto to juz robił....

P.S. Mozna jeszcze wstepnie przed tym wszystkim sprawdzić kostke stacyjki przekrecając kluczyk na rozruch i "miętosić" kluczyk w stacyjce na różne strony- czasami zaskakuje styk i rozrusznik kręci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.