LiF Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Mam alarm Top Safe z tzw. bezobslugowym antynapadem, czyli mala kostka, ktora musze miec przy sobie, zeby prowadzic samochod, bo jak nie, to mi odetnie zaplon. No i wszystko fajnie... dopoki nie zrobi sie -20 stopni. Dzis odpalalam samochod przed klemy, bo akumulator padl. Odpalil ladnie, silnik pochodzil troche, przejechalam kawalek... i wylaczylam na chwile silnik, chcialam gazete kupic. No i jak wrocilam do samochodu, odpalilam, to zaczal piszczec i migac kontrolka na desce, a potem zgasl. Migal awaryjnymi, nie sposob to bylo wylaczyc. Udalo sie o dziwo przy probie odpalenia drugim, zapasowym kluczykiem. Nie odpalil, ale przestal migac awaryjnymi. I teraz juz w ogole nie probuje zapalic, tylko na moment zapala kontrolke poduszki powietrznej, zadnych innych, zadnego dzwieku w zasadzie... Raz juz tak mialam w grudniu, tez przy niskiej temperaturze, unieruchomil mnie na srodku ulicy. Wtedy bezradnie pikalam pilotem, i nagle jakos sie to wylaczylo, i normalnie pojechalam dalej. Ale dzis nic... Co za cholera? Czy jest jakis sposob, zeby ten antynapad dezaktywowac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 dzień dobry proszę przyczytać TUTAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 zadzwoń do tego co to ustrojstwo montował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.