wlodar23 Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 eee...chyba otworzylem taka malutka puszeczke Pandory wczoraj interwencja w gaznik ograniczyla sie do poluzowania tych dwoch srub, ktore mocuja go do glowicy. skrecilem wszystko tak jak bylo. ale...gasnie na wolnych obrotach EDIT: teraz mi przyszlo do glowy, ze moze poruszylem przypadkiem ta srubke od obrotow? moze byc cos innego jeszcze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michas24 Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > eee...chyba otworzylem taka malutka puszeczke Pandory > wczoraj interwencja w gaznik ograniczyla sie do poluzowania tych > dwoch srub, ktore mocuja go do glowicy. skrecilem wszystko tak > jak bylo. > ale...gasnie na wolnych obrotach > EDIT: teraz mi przyszlo do glowy, ze moze poruszylem przypadkiem ta > srubke od obrotow? > moze byc cos innego jeszcze? mogles zruszyc uszczelke pod gaznikiem i sie lewe powietrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlodar23 Napisano 9 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > mogles zruszyc uszczelke pod gaznikiem i sie lewe powietrze pod gaznikiem?? czy pod ta pokrywka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michas24 Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > pod gaznikiem?? czy pod ta pokrywka? a pokrywke tez odkrecale?? wymien obie to i tak maly koszt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlodar23 Napisano 9 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > a pokrywke tez odkrecale?? wymien obie to i tak maly koszt nie da sie odkrecic gaznika bez odkrecenia pokrywki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.