zaber Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 witam! pojawil sie w moim clip'ersie problem a mianowicie przy sciagnieciu nogi z gazu auto skreca mi w prawo (kierownica kontruje w lewo) tak samo jak zaczynam mocniej chamowac auto skreca w prawo dodaje gazu wraca na tor jazdy, co to moze byc??? Fan Clip'ersa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe75 Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > witam! > pojawil sie w moim clip'ersie problem > a mianowicie przy sciagnieciu nogi z gazu auto skreca mi w prawo > (kierownica kontruje w lewo) tak samo jak zaczynam mocniej > chamowac auto skreca w prawo dodaje gazu wraca na tor jazdy, > co to moze byc??? > Fan Clip'ersa Witaj nie chcę Cie straszyć ale parę lat temu miałem podobny objaw w wartburgu, tyle że przyśpieszaniu szedł w prawo jak hamowałem to w lewo i jak raz zachamowałem "na szlag" awaryjnie to to oderwał mi się lewy przedni wahacz razem z kołem od ramy. auto ustawuiło sie momentalnie w poprzeg drogi zrobiło się gorąco. Dospawałem prowizoryczne "uszy" aby dokręcić ten wahacz spowrotem i sprzedałem dziada. nie wiem jak jest w UNO ale ja teraz dokładniej przyjrzał bym sie zawieszeniu. pozdrawiam ocalały cudem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaber Napisano 14 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 no to pieknie! strach sie bac! przypomnialo mi sie odnosnie tego tez ze mam w prawym tylnym kole wybita ta gume (nie wiem fachowo jak sie nazywa ta co trzyma amortyzator) stuka juz nie milosiernie musze pojechac do serwisu ale nie ma czasu, moze to byc przyczyna?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe75 Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > no to pieknie! > strach sie bac! > przypomnialo mi sie odnosnie tego tez ze mam w prawym tylnym kole > wybita ta gume (nie wiem fachowo jak sie nazywa ta co trzyma > amortyzator) stuka juz nie milosiernie musze pojechac do serwisu > ale nie ma czasu, moze to byc przyczyna?? Pewnie tak, to jakaś guma ale nie znam się za bardzo, może któryś z fachowców się wypowie. Ten mój przypadek tyczył się maksymalnie zjedzonego samochodu farba trzymała sie na rdzy. (samochód zalany po dach sławetną powodzia lipiec'97) więc przypadek był szczególny - zreszta czego można się spodziewac po samochodzie kupionym za 800zł (z LPG z silnikiem VW 1,3 ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowak44 Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 wachacz dolny do wymiany kaszt jak u mnie wawie 105zeta .To samo miałem w grudniu.Wymiana to jakieś 30min.powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaber Napisano 14 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 dzieki za odpowiedzi i podpowiedzi wybieram sie na przeglad 60.000 wiec mi pewnie poradza cos ta sprawa tylko przyspieszy wizyte w serwisie, tylko czy mozna tak jezdzic? zaczynam sie bac czy dojade do domu .... chyba jestem przewrazliwiony.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unoman Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > Witaj nie chcę Cie straszyć ale parę lat temu miałem podobny objaw w > wartburgu, tyle że przyśpieszaniu szedł w prawo jak hamowałem to > w lewo i jak raz zachamowałem "na szlag" awaryjnie to to oderwał > mi się lewy przedni wahacz razem z kołem od ramy. auto ustawuiło > sie momentalnie w poprzeg drogi zrobiło się gorąco. Dospawałem > prowizoryczne "uszy" aby dokręcić ten wahacz spowrotem i > sprzedałem dziada. Może masz kogoś na sumieniu Oby nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe75 Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > Może masz kogoś na sumieniu > Oby nie Napewno nie, klient kupił go tylko dla instalacji gazowej i dokumentów zreszta za 1500zł !!!! czyli zarobiłem na nim 700zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komar13 Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > Witaj nie chcę Cie straszyć ale parę lat temu miałem podobny objaw w > wartburgu, tyle że przyśpieszaniu szedł w prawo jak hamowałem to > w lewo i jak raz zachamowałem "na szlag" awaryjnie to to oderwał > mi się lewy przedni wahacz razem z kołem od ramy. auto ustawuiło > sie momentalnie w poprzeg drogi zrobiło się gorąco. Dospawałem > prowizoryczne "uszy" aby dokręcić ten wahacz spowrotem i > sprzedałem dziada. nie lubie takich ludzi!!! wiesz, ze to moglo być mordestwo?a może było? > nie wiem jak jest w UNO ale ja teraz dokładniej przyjrzał bym sie > zawieszeniu. > pozdrawiam ocalały cudem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaber Napisano 14 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > no to pieknie! > strach sie bac! > przypomnialo mi sie odnosnie tego tez ze mam w prawym tylnym kole > wybita ta gume (nie wiem fachowo jak sie nazywa ta co trzyma > amortyzator) stuka juz nie milosiernie musze pojechac do serwisu > ale nie ma czasu, moze to byc przyczyna?? Ja mam tą samą przypadłość z tą gumą od amortyzatora i to nie ma najmniejszego wpływu na ściąganie pojazdu.(jak się przejeżdza zakręt z prędkością ok 90- 100 km to auto się mocniej UNOsi ,ale to zewzględu na zużycie tylnych amortyzatorów)Albo masz przestawioną zbierzność(po wpadnięciu w dziurę uderzeniu w krawężnik),albo Ci blokuje zacisk hamulca.W tym 2 przypadku odczuł byś to ściąganiem podczas jazdy na wprost,ale raczej nie przy hamowaniu.Radze Ci obejżeć dokładnie opony,jeśli zauważysz nieregularne zużycie po wewnętrznej,lub zewnętrznej ich stronie to będzie znaczyło że trzeba ustawić geometrię i wyeliminować przyczynę tkwiącą w zawieszeniu(luz na końcówkach drążków kierowniczych,powybijane silentbloki,itp) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.