Skocz do zawartości

Dziwny odgłos z silnika


Pols

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Misiek już dojrzały, choć przebiegowo młokos to zaczyna dziwnie się zachowywać. Dzisiaj wyłapałem dziwny odgłos z silnika, nie bardzo wiem nawet jak go opisać... Nie ukrywam, że jestem zielony w tych sprawach, dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu co to może być?

Jeżeli to pomoże, to pacjent ma silnik 1.1 wink.gif.

Z góry dzięki za podpowiedzi smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie!

> Misiek już dojrzały, choć przebiegowo młokos to zaczyna dziwnie się zachowywać. Dzisiaj wyłapałem

> dziwny odgłos z silnika, nie bardzo wiem nawet jak go opisać... Nie ukrywam, że jestem zielony

> w tych sprawach, dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu co to może być?

> Jeżeli to pomoże, to pacjent ma silnik 1.1 .

> Z góry dzięki za podpowiedzi .

Trochę mało nagrałeś i słabo by ocenić co jest nie tak. Pomijając fakt, że to będzie diagnoza wireless:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spieszyłem się .

> Generalnie to słychać na słuchawkach lub głośnikach, na laptopie niestety nie (sam sprawdzałem). W

> każdym razie ja sam podejrzewam pasek alternatora...

Jeżeli już to nie pasek ale sprawdził bym łożysko na alternatorze ew. lubi spuchnąć ośka alternatora - brak osłony i położenie typowo dla Włocha nie dla Japończyka powoduje, że altek łatwo nie ma. Jeżeli dobrze słyszę takie chrobotanie to nie tyle sam pasek co rolka, łożysko itd. zmniejsza się zwiększa jest stałe? Chodzi mi nie tylko o obroty ale o czas pracy silnika czy cały czas tak samo hałasuje?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód stoi w warsztacie i... brak diagnozy, musi zostać dłużej...

EDIT:

Misiek już w domu. Oficjalna przyczyna - łożysko w pompie wodnej, wymieniona w ramach reklamacji (przyznam szczerze, że obawiam się o jakość części wymienionego rozrządu, skoro po około miesiącu takie rzeczy wychodzą...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Samochód stoi w warsztacie i... brak diagnozy, musi zostać dłużej...

> EDIT:

> Misiek już w domu. Oficjalna przyczyna - łożysko w pompie wodnej, wymieniona w ramach reklamacji

> (przyznam szczerze, że obawiam się o jakość części wymienionego rozrządu, skoro po około

> miesiącu takie rzeczy wychodzą...)

a pasek jaki masz założony na rozrządzie?

znajomy mechanik mówi, ze strasznie teraz trudno dobrać dobre jakościowo części do rozrządu bo masa podróbek nie tylko na aukcjach allegro ale i w sklepach frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie z braku czasu nie dopilnowałem tego i nie wiem co jest tam założone, dlatego obawiam się, że to nie koniec kłopotów...

Poza tym wymieniając pompę założył pewnie stary pasek, a nie powinien tego zrobić...

Planuję w niedalekim czasie przejechać się jesczze do speca, który ma komputer z odpowiednim oprzyrządowaniem, poczytamy sobie co tam i jak tam u Miśka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie z braku czasu nie dopilnowałem tego i nie wiem co jest tam założone, dlatego obawiam

> się, że to nie koniec kłopotów...

> Poza tym wymieniając pompę założył pewnie stary pasek, a nie powinien tego zrobić...

> Planuję w niedalekim czasie przejechać się jesczze do speca, który ma komputer z odpowiednim

> oprzyrządowaniem, poczytamy sobie co tam i jak tam u Miśka...

Na kompie nic o rozrządzie się nie dowiesz ja z rozrządem mam taką zasadę;

Nawet jeżeli producent zaleca wymianę co drugi rozrząd pompy wody - tak jak w mojej Toyocie to ja wymieniam co wymiana rozrządu bo koszt robocizny jeden, a po drodze może się zdarzyć jak u Ciebie.

Rolka i napinacz obowiązkowo - problemem z rozrządem nie jest wytrzymałość paska co łożyska napinacza - zazwyczaj wyrabiają się i zaczynają stawiać opór itd.

Jak wymieniałem rozrząd w miśku to zakładałem pasek continental niby rzadziej podrabiany.

pozdrawiam Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.