Skocz do zawartości

Dziura w zbiorniku paliwa


Gustavo

Rekomendowane odpowiedzi

Jakies sk...syny ukradli mi paliwo z Felki - wywiercili otwór około Fi6 w zbiorniku paliwa. Zauwazyłaem dzisiaj rano bo smierdziało benzyna i wskaźnik paliwa był na rezerwie. Pytania:

1. Gdzie to naprawić w Łodzi ? Oczywiście nie interesuje mnie kosztowna wymiana całego zbiornika (jest on wykonany z tworzywa). Na razie wkręciłem w otwór śrubę M6 posmarowaną silikonem i pewnie do warsztatu da się dojechac.

2. Czy złodzieje wiercą tylko jeden otwór czy jeszcze drugi aby paliwo szybciej schodziło ?

3. Zgłaszać to na policji ?

4. A może da się to naprawić samemu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yikes.gif

No pieknie...

Zgłoś na policję, ale czy to ma sens icon_rolleyes.gif

Pewnie jakieś gnojki się nudziły...

Co raz fajniej się zaczyna robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Że tez sie komus chcialo w sniegu klasc pod auto i

> gimnastykowac? rece opadaja

Niestety złodziejom chce się...

Latem też dorobiłem się dziury w zbiorniku ale z własnej winy.

Zbiornik stalowy, więc dało się zaspawać. Cena wysoka ale

to było na Węgrzech i w sobote (b.ciężko było znaleźć otwarty

warsztat)

W twoim przypadkumoże spawanie palstiku albo poszukanie na

szrocie sprawnego baku... confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 4.

Bierzesz śrubę fi 6, nakrętkę samoblokującą (z wkładką teflonową), dwie podkładki płaskie stalowe i dwie podkładki gumowe. Te gumowe powinny mieć otwór około fi 4 - 4.5 i być wykonane z gumy paliwoodpornej.

Pewnie masz pompę paliwa zatopioną w baku, a to oznacza, że na górze baku jest w miarę duży otwór, przez który można wsadzić do baku rękę. Przez mniejszy otwór w bakach mających tylko czujnik poziomu paliwa, a pompę na zewnątrz, też się da wykonać oprację, ale przydatne są długie kleszcze lekarskie, tzw. kocher.

Na śrubę nakladasz najpierw podkładkę stalową, potem gumową i przekładasz (przekręcasz) ją przez otwór. Potem posługując się ręką lub kocherem, na trzepień śruby wystający w baku nakładasz podkładkę gumową, potem stalową i nakręcasz nakrętkę.

Potem dociągasz nakrętkę kluczem, ale z czuciem, żeby nie wypchnąć gumowych podkładek na boki - one muszą ciasno przylegać do trzepienia śruby (dlatego muszą mieć wewnętrzną średnicę sporo mniejszą niż gwint śruby). Dla lepszej szczelności, możesz podkładki i śrubę przy łbie posmarować "silokonem' paliwoodpornym. Dwie podkładki są po to, żeby zwiększyć pewność szczelności "łaty" (bo tak na upartego wytarczyłaby ta jedna od zewnątrz baku.

Przy pracach trzeba pamiętać o tym, że bak mimo opróżnienia jest wypełniony oparami paliwa, które są wybuchowe.

PS. Starym rajdowym sposobem było zaklejenie dziury gumą do żucia lub mydłem - są odporne na benzynę. Ale to jest sposó wyłacznie ratunkowo-dojazdowy, absolutnie nie zalecany do trwałej eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zglos to na policje.moze tej nocy nie byles jedynym w ten sposob

> okradzionym.takim sk... nie powinno to ujsc na sucho a moze pare

> zgloszen sprawi ze patrole sie przyczaja i zlapia takich $#%$%.

Ano nie byłem jedynym - pod Matizem sąsiadki też widziałem plamy i czuć było smród paliwa. Jutro zgłaszam. Jak kogos interesuje to ukradli mi może z 10 litrów. Takie gnoje (bo na miano prawdziwych złodziei nie zasługują) nie zdają sobie sprawy z kosztów naprawy i narażania na niebezpieczeństwo - podobnie jak ci , co wynoszą na złom przewody energetyczne albo elementy ukradzione na kolei.

> nie wiem czy latanie ma sens.moze uda Ci sie znalezc gdzies na

> szrocie tani zbiornik..

ma jak najbardziej - nie bedę inwestował w auto, które chyba niedługo sprzedam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie, ale chyba zbyt skomplikowany jest Twój sposób. W necie znalazłem jakieś preparaty dwuskładnikowe firmy Henkel do napraw zbiorników paliwa, może to będzie łatwiejsze. A może po prostu znajde warsztat, kóry mi to zespawa fachowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety złodziejom chce się...

> Latem też dorobiłem się dziury w zbiorniku ale z własnej winy.

> Zbiornik stalowy, więc dało się zaspawać. Cena wysoka ale

> to było na Węgrzech i w sobote (b.ciężko było znaleźć otwarty

> warsztat)

> W twoim przypadkumoże spawanie palstiku albo poszukanie na

> szrocie sprawnego baku...

i na wegrzech zrobili taki numer? czemu piszesz ze z wlasnej winy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób sprawdzony na Feli kolegi z pracy (mial to samo - w Gdańsku też tak kradna paliwo-oby im uschły łapy).

Znajdujesz w swojej okolicy firmę zajmującą sie naprawami plastyków samochodowych (zderzaki itp.) jedziesz do nich i oni lataja ci zbiornik. W Gdańsku taka usługa kosztuje ok 100zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sposób sprawdzony na Feli kolegi z pracy (mial to samo - w Gdańsku

> też tak kradna paliwo-oby im uschły łapy).

> Znajdujesz w swojej okolicy firmę zajmującą sie naprawami plastyków

> samochodowych (zderzaki itp.) jedziesz do nich i oni lataja ci

> zbiornik. W Gdańsku taka usługa kosztuje ok 100zł

zrobiłem tak: kupiłem amerykański klej 2-składnikowy o nazwie JB Weld (drogi ale szybko i mocno wiąże), pojechałem do ogrzewanego garażu, wkręciłem w otwór śrube M8 z podkładką, wysmarowaną klejem, po wkręceniu oblepiłem łeb i przylegający obszar klejem, odczekałem godzinę i gotowe. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zrobiłem tak: kupiłem amerykański klej 2-składnikowy o nazwie JB Weld

> (drogi ale szybko i mocno wiąże), pojechałem do ogrzewanego

> garażu, wkręciłem w otwór śrube M8 z podkładką, wysmarowaną

> klejem, po wkręceniu oblepiłem łeb i przylegający obszar klejem,

> odczekałem godzinę i gotowe.

chińskie kleje podobno lepiej trzymają hehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.