Skocz do zawartości

Nakolanniki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jako że postanowiłem kupić nakolanniki mam pytanko czy możecie jakieś polecić? Chodzi mi o ochronę kolan i piszczeli na szosowca pod spodnie. Macie jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? Może ktoś używa i miał okazje je wypróbować w praktyce?

Mam dzinsy z kewlarem z nakolannikami ale tylko piankowymi i na same kolano. I tekstylne z wkładką ale też tylko na kolano i szukam lepszego zabezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprobowalem takie gumowe w spodniach moro. Cena spodni 450zl wiec niska polka, ale przywalilem w oslone nog skutera po tym jak gosciowi wjechalem w tylek. Oslona pekla, a moje kolanko czulo ze cos sie dzialo, ale szybko o tym zapomnialo, takze tak sprawdza sie to dobrze nawet taki szajs ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jako że postanowiłem kupić nakolanniki mam pytanko czy możecie jakieś polecić? Chodzi mi o ochronę kolan i piszczeli na szosowca pod spodnie. Macie jakieś doświadczenie w 

 

Więc tak: mam ochraniacze adrenaline mx pro (dwuzawiasowe).

 

Jak nie miałem kompletu skórzanego to jeździłem w tym pod dżinksy motto.

 

Co mogę powiedzieć.

 

Prawie tego nie używam. Jedynie jak jest 30 stopni i powyżej to ubieram to pod dżinsy aby lajtowo polatać.

 

Dlaczego?

 

- kupiłem alpinestars RC-1 / track wentylowane IDEALNIE dopasowane 

- w tych plastikach i gąbce poi mi się noga bardziej (kleją się do ciała) bardziej niż spodnie alpiny

- ubieranie na raty : najpierw ochraniacze, potem galoty

- czucie moto: przeszkadzają mi jak ściskam moto udami

 

i najważniejsze:

 

Jak jadę w spodniach skórzanych, jestem do motocykla jakby przyklejony - stanowimy jedność.

W galotach tekstylnych podczas agresywnej jazdy jadę do tyłu na zicu jak odkręcę i do przodu jak klamkuję.

Muszę bardziej się zapierać o podnóżki i ściskać udami i myśleć o "klinowaniu się" się zamiast myśleć i torze jazdy i rollgazie.

 

edit:

 

Jeszcze ważna rzecz - jeżeli te ochraniacze nie są "chwycone, podparte" od dołu wysokimi butami jak SMX, to zaczynają zjeżdżać, szczególnie podczas chodzenia.... i znowu myślisz o przeszkadzających ochraniaczach.

 

Takie moje bajanie....

 

ergo: to się nadaje do zabawy w teren albo na rollsy.

Edytowane przez lessero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak: mam ochraniacze adrenaline mx pro (dwuzawiasowe).

 

Jak nie miałem kompletu skórzanego to jeździłem w tym pod dżinksy motto.

 

Co mogę powiedzieć.

 

Prawie tego nie używam. Jedynie jak jest 30 stopni i powyżej to ubieram to pod dżinsy aby lajtowo polatać.

 

Dlaczego?

 

- kupiłem alpinestars RC-1 / track wentylowane IDEALNIE dopasowane 

- w tych plastikach i gąbce poi mi się noga bardziej (kleją się do ciała) bardziej niż spodnie alpiny

- ubieranie na raty : najpierw ochraniacze, potem galoty

- czucie moto: przeszkadzają mi jak ściskam moto udami

 

i najważniejsze:

 

Jak jadę w spodniach skórzanych, jestem do motocykla jakby przyklejony - stanowimy jedność.

W galotach tekstylnych podczas agresywnej jazdy jadę do tyłu na zicu jak odkręcę i do przodu jak klamkuję.

Muszę bardziej się zapierać o podnóżki i ściskać udami i myśleć o "klinowaniu się" się zamiast myśleć i torze jazdy i rollgazie.

 

edit:

 

Jeszcze ważna rzecz - jeżeli te ochraniacze nie są "chwycone, podparte" od dołu wysokimi butami jak SMX, to zaczynają zjeżdżać, szczególnie podczas chodzenia.... i znowu myślisz o przeszkadzających ochraniaczach.

 

Takie moje bajanie....

 

ergo: to się nadaje do zabawy w teren albo na rollsy.

O widzisz o to mi właśnie chodziło. Może wyjaśnię dlaczego pytam o nakolanniki.

Rok temu miałem dzwona na motorku z autem i akurat najbardziej ucierpiała prawa noga. Dostałem strzała tuż pod kolanem i zostało zerwane wiązanie krzyżowe przednie kolana i skręcony staw skokowy. Długo się lizałem po tym. Dwa tygodnie temu miałem zrobioną rekonstrukcję wiązania w kolanie. Wszystko ładnie się goi no i myślę o powrocie na moto ale uraz został na tle kolan i dlatego chciałbym się w tej kwestii lepiej zabezpieczyć. Dlatego szukam czegoś porządnego. Bo w internecie są różne typy nakolanników, jedno, dwu zawiasowe, w różnie wyprofilowane.

Moje spodnie tekstylne mają naszytą skórę na zadzie i się nie zsuwam z siedzenia. Buty też mam długie. Że będą się zsuwać podczas chodzenia, trudno.

Dlatego myślę że jak bym miał takie ochraniacze podczas wypadku to obrażenia były by mniejsze.

Wysłucham każdej porady w dziedzinie zabezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam cos takiego (od 2 sezonow) :

http://olx.pl/oferta/ochraniacze-acerbis-evo-nakolanniki-CID5-ID9xT5B.html

Sa wentylowane, "podpinka" jest wypinana.

 

Tak jak kolega pisal wczesniej, warto byloby aby byly podparte przez but.

Dodatkowo ..to co piszesz .. jest BARDZO WAZNE ... ochraniacze ... sa POD SPODNIE ..a nie na !

 

Ostatnia sprawa ...

Nie łudź się, ze te nakolaniki spelnia taka samą role jak ochraniacze w normalnych spodniach motocyklowych ... te po spodnie ..uchronia raczej Twoje kolano podczas slizgu .. nie wiem jak zadzialaja podczas uderzenia.

Najlepsza ochrona kolana bylaby orteza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam cos takiego (od 2 sezonow) :

http://olx.pl/oferta/ochraniacze-acerbis-evo-nakolanniki-CID5-ID9xT5B.html

Sa wentylowane, "podpinka" jest wypinana.

 

Tak jak kolega pisal wczesniej, warto byloby aby byly podparte przez but.

Dodatkowo ..to co piszesz .. jest BARDZO WAZNE ... ochraniacze ... sa POD SPODNIE ..a nie na !

 

Ostatnia sprawa ...

Nie łudź się, ze te nakolaniki spelnia taka samą role jak ochraniacze w normalnych spodniach motocyklowych ... te po spodnie ..uchronia raczej Twoje kolano podczas slizgu .. nie wiem jak zadzialaja podczas uderzenia.

Najlepsza ochrona kolana bylaby orteza.

Ok, dzięki. Ale ja mam normalne spodnie motocyklowe z ochraniaczami na kolana ale te ochraniacze są dość małe bo ochraniają tylko samo kolano. A jadąc na moto ma się nogę zgiętą pod kontem 90st. lub większym. I u mnie właśnie tak było że dostałem około 10/15 cm pod kolanem, kość wytrzymała ale puściło wiązanie w kolanie. A jak bym miał dodatkową osłonę kolana i piszczela to zawsze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki. Ale ja mam normalne spodnie motocyklowe z ochraniaczami na kolana ale te ochraniacze są dość małe bo ochraniają tylko samo kolano. A jadąc na moto ma się nogę zgiętą pod kontem 90st. lub większym. I u mnie właśnie tak było że dostałem około 10/15 cm pod kolanem, kość wytrzymała ale puściło wiązanie w kolanie. A jak bym miał dodatkową osłonę kolana i piszczela to zawsze lepiej.

 

W takim razie ..to co ja mam ..powinno Tobie wystarczyc.

Ale ... sprawdz jak duza (i czy regulowana) masz kieszen na ochraniacz ... ja u siebie (spodnie RICHA) .. wyjalem oryginalny ochraniacz i wlozylem wiekszy (dluzszy).

Na szczescie u mnie kieszonka na ochraniacz ma regulowana dlugosc (rzepami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.