Ozetjot Napisano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 Moja Panda jak usłyszała, że umawiam się na przegląd i jeszcze narzekam na sypiące sie z tyłu zawieszenie, to wycięła mi świński numer w trasie: spalona pompa paliwowa (laweta, serwis), dołożyła do tego przeraźliwe piski w kołach, uszkodzoną wycieraczkę tylną i brak podświetlenia regulatorów temperatury i nawiewu powietrza. I to wszystko w jeden dzień. I to nie 13, a 12 psiakrew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondzik Napisano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 Ten przebieg to jest granica zywotnosci wiekszosci rzeczy w Fiatach. I tak jest juz warta grosze wiec dalsze trzymanie auta nie ma sensu z uwagi na bardzo duze ryzyko powazniejszej awarii. Chyba sam silnik jest jeszcze ok, ale osprzet, skrzynia, zawiecha, uklad kierow., juz nie. W firmnach fiaty trzymaja do nieco ponad 100tys km ( 2-3 lata) i potem szybka sprzedaz. jesli ta pompa jest fabryczna to i tak dlugo chodzila. A tak w ogole to napisz jak sie sprawowala przez te 140ys km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 > I to wszystko w jeden dzień. I to nie 13, a 12 psiakrew 12 to wigilia 13 wiec moze jest związek?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
connex Napisano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 > Moja Panda jak usłyszała, że umawiam się na przegląd i jeszcze > narzekam na sypiące sie z tyłu zawieszenie, to wycięła mi > świński numer w trasie: spalona pompa paliwowa (laweta, serwis), > dołożyła do tego przeraźliwe piski w kołach, uszkodzoną > wycieraczkę tylną i brak podświetlenia regulatorów temperatury i > nawiewu powietrza. > I to wszystko w jeden dzień. I to nie 13, a 12 psiakrew hmmm... Nie zazdroszcze... to mnie kolega troche nastraszyl... ja wlasnie wchodze na ostatnia prosta przed 120tys... za jakies 2 tyg bedzie przeglad.... Odpukac... jak do tej pory zadnych powaznych awarii...swierszcz sam sie naprawil...w zime zamarzly amorki...tak to myka az milo... Najgorsze ze moja "musi" wytrzymac 3 latka, a tu raptem ledwie 2 minelo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 trzebaby zaznaczyć, że chodzi w tym wątku o modele Van, które z racji swojego przeznaczenia , użytkowane są trochę inaczej niż samochody osobowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 16 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 > Najgorsze ze moja "musi" wytrzymac 3 latka, a tu raptem ledwie 2 > minelo... A mojej 6 m-cy zostało tylko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 16 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 > trzebaby zaznaczyć, że chodzi w tym wątku o modele Van, Czytać w podpisie proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 16 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 > 12 to wigilia 13 wiec moze jest związek?? Żonę poznałem 11-go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 16 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 > A tak w ogole to napisz jak sie sprawowala przez te 140ys km. Przeszukaj archiwum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 18 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2006 Jak się okazało w serwisie doszła jeszcze pęknięta belka tylna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.