rufioxxx Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 Witam... Mam pytanie: Przy jeździe autem gdy nacisnę na pedał gazu do końca albo chce szybko przyspieszyć to autko nie przyspiesza równo jest odczucie przerywania, on się rozpędza ale w czasie rozpędzania tak jakby go muliło, może to nie fachowe określenie. Tak jakby obroty na chwile stawały i podnosiły się to się dzieje w czasie jazdy nie jak stoi. Poprostu nie można płynnie się rozpędzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Witam... > Mam pytanie: Przy jeździe autem gdy nacisnę na pedał gazu do końca > albo chce szybko przyspieszyć to autko nie przyspiesza równo > jest odczucie przerywania, on się rozpędza ale w czasie > rozpędzania tak jakby go muliło, może to nie fachowe określenie. > Tak jakby obroty na chwile stawały i podnosiły się to się dzieje > w czasie jazdy nie jak stoi. Poprostu nie można płynnie się > rozpędzić. A to coś to Ci się dzieje na 2 albo 3? bo u mnie właśnie na tych biegach, na większych nie czuje róznicy bo 1,0 to wtedy minimalnie przyspiesza Cholera wie co to sie podziało Filter paliwa czysty, powietrza też w miare czysty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rufioxxx Napisano 13 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > A to coś to Ci się dzieje na 2 albo 3? bo u mnie właśnie na tych > biegach, na większych nie czuje róznicy bo 1,0 to wtedy > minimalnie przyspiesza > Cholera wie co to sie podziało Filter paliwa czysty, powietrza też > w miare czysty. Tak na 2 i 3 biegu i nie wiadomo co to jest myśle że to pompka paliwa, ale nie ch się inni wypowiedzą.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Tak na 2 i 3 biegu i nie wiadomo co to jest myśle że to pompka > paliwa, ale nie ch się inni wypowiedzą.. U mnie nie zawsze takie cos sie robi, czasami afto przyśpiesza całkiem normalnie. Ale jak się już coś podzieje to nie ma czym jechać, ogólnie jest zmulone Strasznie wkurzające to jest, szczególnie spod świateł! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rufioxxx Napisano 13 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > U mnie nie zawsze takie cos sie robi, czasami afto przyśpiesza > całkiem normalnie. Ale jak się już coś podzieje to nie ma czym > jechać, ogólnie jest zmulone Strasznie wkurzające to jest, > szczególnie spod świateł! Ciekawe co to może być Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Witam... > Mam pytanie: Przy jeździe autem gdy nacisnę na pedał gazu do końca > albo chce szybko przyspieszyć to autko nie przyspiesza równo > jest odczucie przerywania, on się rozpędza ale w czasie > rozpędzania tak jakby go muliło, może to nie fachowe określenie. > Tak jakby obroty na chwile stawały i podnosiły się to się dzieje > w czasie jazdy nie jak stoi. Poprostu nie można płynnie się > rozpędzić. Coś w tym jest. Jadąc z puszczonym gazem i z chwilą wciśnięcia go w podlogę przez sekundę odczuwam potężny zryw, a zaraz moc ucieka i przyspieszanie staje się wolniejsze... Dzieje sie tak na trójeczce w zakresie 2500 obrotów. Wcześniej bądź później nie jest to już tak zauważalne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomaszust Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Witam... > Mam pytanie: Przy jeździe autem gdy nacisnę na pedał gazu do końca > albo chce szybko przyspieszyć to autko nie przyspiesza równo > jest odczucie przerywania, on się rozpędza ale w czasie > rozpędzania tak jakby go muliło, może to nie fachowe określenie. > Tak jakby obroty na chwile stawały i podnosiły się to się dzieje > w czasie jazdy nie jak stoi. Poprostu nie można płynnie się > rozpędzić. No to chyba mam ten sam problem. Myslalem ze to przejdzie po tych ostrych mrozach, ale okazuje sie ze caly czas tak sie dzieje. Tzn raz jedzie dobrze a raz jest zamulony, jakby cos go trzymalo. Piszcie ludzie, bede sledzil watek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rufioxxx Napisano 13 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Coś w tym jest. Jadąc z puszczonym gazem i z chwilą wciśnięcia go w > podlogę przez sekundę odczuwam potężny zryw, a zaraz moc ucieka > i przyspieszanie staje się wolniejsze... Dzieje sie tak na > trójeczce w zakresie 2500 obrotów. Wcześniej bądź później nie > jest to już tak zauważalne... Zgadzam się i tak to się to właśnie objawia, ale co to Nawet najstarsi górale nie wiedzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiatuno Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 Świece do wymiany! przynajmniej tak było w moim przypadku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 13 Marca 2005 Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 > Świece do wymiany! > przynajmniej tak było w moim przypadku Świece powiadasz? Chiba nie... Ostatnio wymieniałem jakoś latem i zamulenie nie minęło... Śmiac mi się zachciało, bo przypomina to odwrotność dziury turbo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 14 Marca 2005 Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 > Śmiac mi się zachciało, bo przypomina to odwrotność dziury turbo Może by to opatentować? A świece przynajmniej w moim wypadku odpadają bo były wymieniane na newki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stud Napisano 14 Marca 2005 Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 > Ciekawe co to może być spróbujcie zerknąć pod kopółke, czy świeża. U mnie podobny objaw, ale przez zapieczone hamulce, czyli tłoczki do smarowania i wężyki do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rufioxxx Napisano 14 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 > spróbujcie zerknąć pod kopółke, czy świeża. > U mnie podobny objaw, ale przez zapieczone hamulce, czyli tłoczki do > smarowania i wężyki do wymiany Chamulce mam zrobione i dalej się tak dzieje. Czy czasem to nie jest wina wtrysku.? Są takie objawy tak jakby ktoś przycisł na gaz do dechy i wtym czasie wciskał lekko impulsowo sprzęgło ,przy wyższych prędkościach jest dobrze. Tylko przy starcie. Nie wiem czy nie jechać na komputer z nim. Może to byc np. zawór który odpowietrza opary bęzyny które się kumulują w baku. Teraz zgaduję. No nie wiem co robić. Jak jade pod góre to jest zgroza bo z trójki czasami wyląduje na jedynce, tak go muli, nie ma ciągu przy niskich obrotach... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.