Problem z rozruchem - dlugo kreci i zapala...

[Gajdzi]

Witam!

Co prawda jestem w USA (co niektorzy wiedza ), ale dzwonil do mnie ojciec i przedstawil mi taka sytuacje z moja asterka... ogolnie jest problem z zapaleniem auta... trzeba dlugo krecic zeby zapalil... zwlaszcza jak jest zimny... mowi,ze niby 6-10 obrotow walem...

Szwagier twierdzi ze rozrusznik uszkodzony, a ojciec,ze akumulator slaby (a jest slaby rzeczywiscie), co moze byc jeszcze przyczyna...!?

Jakis uklad wtryskowy? Komputer nie wywala zadnych bledow!!!

Pomozcie koledzy,. bo jak wroce, chce jechac na wakacje... a tu dupa, auto stoi... bo nie wiadomo czy nie stanie w drodze...

Pozdrowienia z florydy!

Gajdzi

[Gajdzi]

Koledzy forumowicze gdze sie podzialiscie...!? Mamy tu problem z asterka... nie wiem co podejrzewac wogole w tej sprawie...

Wiem,ze jak jest slaby aku i nawet jak kreci, to czasami jest problem z zapoaleniem...

Koledzy opisywali takze problem z zapaleniem auta rano, krecili po 2, 3 razy, ale to obstawiali pompe paliwowa, a to jeszcze cos....

co to moze byc...

I ew. jak to sprawidzic...

Bo jak bede tak krecil, to rozruszniki zalatwie szybciutko....

> Witam!

> Co prawda jestem w USA (co niektorzy wiedza ), ale dzwonil do mnie

> ojciec i przedstawil mi taka sytuacje z moja asterka... ogolnie

> jest problem z zapaleniem auta... trzeba dlugo krecic zeby

> zapalil... zwlaszcza jak jest zimny... mowi,ze niby 6-10 obrotow

> walem...

> Szwagier twierdzi ze rozrusznik uszkodzony, a ojciec,ze akumulator

> slaby (a jest slaby rzeczywiscie), co moze byc jeszcze

> przyczyna...!?

> Jakis uklad wtryskowy? Komputer nie wywala zadnych bledow!!!

> Pomozcie koledzy,. bo jak wroce, chce jechac na wakacje... a tu dupa,

> auto stoi... bo nie wiadomo czy nie stanie w drodze...

> Pozdrowienia z florydy!

> Gajdzi