Skocz do zawartości

Wymiana żarówek w 3 stopie Bravy


Doniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z wymianą żarówek w moim 3 stopie. Wczoraj zauważyłem, że świeci mi tylko jedna ( yikes.gif) żaróweczka. No więc rozkręciem ustrojstwo, zakupiłem 10 żarówek 1.2W (3W raczej niedostępne, a czytałem, że 1.2W też dobrze świecą) no i złapałem lekkiego zonka. Chcąc wyjąć starą żarówkę musiałem ją dosłownie wyszarpnąć - no i urwałem nóżkę przy jednej.

Na domiar złego w środku w tym gniazdku żaróweczki nie widzę żadnych styków.

Zakupione przez mnie nowe żaróweczki (firmy TESLA - made in Italy yay.gif) mają takie nóżki pociągnięte wzdłuż boków - tak jakby się je montowało po prostu na wcisk (jak lampki choinkowe).

Czy te żaróweczki się po prostu wciska? Czy tam są jakieś styki w ogóle?

Może mam tak zaśniedziałe, że ich nie widać icon_eek.gif.

Zauważyłam też, że ta listwa składa się z dwóch elementów. Ktoś to rozbierał?

Załączam foty mego 3-go stopa.

Pozdrówka

Doniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymienia sie cala listwe z zarowkami i o ile mi wiadomo to tylko w asomozna kupic i kosztuje okolo120zł, mi zarowki wymienil sposobem znajomy elektryk, nameczyl sie, poswiecily 2 miechy i teraz znow mam ten problem, pozostaje tylko wyslinic 120 albo zalozyc diody, zastanawiam sie ale mi juz swieci tylko 1 yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wymienia sie cala listwe z zarowkami i o ile mi wiadomo to tylko w

> asomozna kupic i kosztuje okolo120zł, mi zarowki wymienil

> sposobem znajomy elektryk, nameczyl sie, poswiecily 2 miechy i

> teraz znow mam ten problem, pozostaje tylko wyslinic 120 albo

> zalozyc diody, zastanawiam sie ale mi juz swieci tylko 1

No nie - nie osłabiaj mnie. To te makarony nie potrafią już zrobic czegoś porządnie tylko od razu do ASO trzeba jechać? To po jaką ch... opisują demontaż tego w instrukcji??????

A jeśli chodzi o diody - to można normalnie rozdzielić te 2 listwy i potem złożyć?

Pozdr.

Dnoiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem taki objaw, polowa zarowek siadla, myslalem ze sie popalily, ale jak rozebralem ta listwe co dales na foto to sie okazalo ze przerwany byl ten pasek przewodzacy ktory jest w srodku. wywalilem go, dalem dwa kabelki, polutowalem zaroweczki do kabelkow, skleilem listwe spowrotem i dziala bez zarzutu, wytrzyma dluzej niz fabryczna waytogo.gif, i do tego 120 zl w kieszeni yay.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tez mialem taki objaw, polowa zarowek siadla, myslalem ze sie

> popalily, ale jak rozebralem ta listwe co dales na foto to sie

> okazalo ze przerwany byl ten pasek przewodzacy ktory jest w

> srodku. wywalilem go, dalem dwa kabelki, polutowalem zaroweczki

> do kabelkow, skleilem listwe spowrotem i dziala bez zarzutu,

> wytrzyma dluzej niz fabryczna , i do tego 120 zl w kieszeni

Noooo.....powiało optymizmem. Czyli mogę się zabierać za rozbieranie listwy?

Cieżko to rozdzielić?

Dzięki.

Pozdrawiam

Doniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Noooo.....powiało optymizmem. Czyli mogę się zabierać za rozbieranie

> listwy?

> Cieżko to rozdzielić?

> Dzięki.

> Pozdrawiam

> Doniu

a ja bym w kazdej oprace zrobil dwa male otworki, przelozyl tam te druciki od zaroweczek i zlutowal wszystko kabelkiem... moze zadziala palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Noooo.....powiało optymizmem. Czyli mogę się zabierać za rozbieranie

> listwy?

Jasne waytogo.gif

> Cieżko to rozdzielić?

Dawno to robilem, ale z tego co pamietam to musisz sciac te male, czarne, lekko wystajace "koleczki" nozykiem, powinna sie rozleciec ta listwa wtedy i twoim oczom ukaze sie przesniedziala listwa przewodzaca grinser006.gif, ktora wywalasz a w jej miejsce dajesz 2 cieniutkie kabelki, lutujesz do nich zaroweczki, zamykasz to badziewie tak jak bylo, sklejasz szczelnie tasma izolacyjna i idziesz na dobre piwo.gif za zaoszczedzone 120zl zlosnik.gif, troche rzezby z tym jest ale da sie zrobic waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jasne

> Dawno to robilem, ale z tego co pamietam to musisz sciac te male,

> czarne, lekko wystajace "koleczki" nozykiem, powinna sie

> rozleciec ta listwa wtedy i twoim oczom ukaze sie przesniedziala

> listwa przewodzaca , ktora wywalasz a w jej miejsce dajesz 2

> cieniutkie kabelki, lutujesz do nich zaroweczki, zamykasz to

> badziewie tak jak bylo, sklejasz szczelnie tasma izolacyjna i

> idziesz na dobre za zaoszczedzone 120zl , troche rzezby z tym

> jest ale da sie zrobic

Wielki dzięki - jutro zabieram sie do roboty.

Ty też możesz sobie strzelić piwo.gif - właśnie napisałeś setnego posta.

Pozdr.

Doniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wielki dzięki - jutro zabieram sie do roboty.

> Ty też możesz sobie strzelić - właśnie napisałeś setnego posta.

> Pozdr.

> Doniu

daj znac jak ci poszlo, to i ja tak zrobie jak tobie pojdzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem ten problem ze stopem (w dodatku był nieszczelny i dostająca się z zewnątrz woda powodowała stopniowe nieświecenie żaróweczek). Korzystałem z dwóch referatów (j.w.), ale i tak zrobiłem po swojemu trzecim sposobem (kiedyś już opisywałem). W każdym razie dałem żaróweczki podobne jak były i polutowałem je do drucików jak koledzy wspominali. Jest z tym trochę zabawy (przy okazji spaliłem bezpiecznik podczas pierwszego montażu i prawie wszystko pogasło - nawet licznik km). Ważne jest by na koniec dobrze listwę zaizolować i osadzić najlepiej na silikonie. Starą czarną uszczelkę całkowicie usunąłem żeby listwa lepiej dolegała do blachy.

Miłej, efektownej zabawy drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> daj znac jak ci poszlo, to i ja tak zrobie jak tobie pojdzie ok

Brać referaciki i zakładac diody:)Mnie to kosztowało około 25 pln razem z piwem dla elektryka;)A musze powiedziec że robiłem ten stop jak jeszcze nie miałem pojęciao istnieniu tego kącika.Szkoda mi było dawac tyle kasy na nowy stop.Wpadlismy z kolega elektrykiem na diody i powiem wyszło super;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.