miszcz215 Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 ok, no to kupilem nowa chlodnice, myslalem ze wszystkie problemy sie juz skoncza i koniec z wydatkami a tu ... moja stara chlodnica (oryginal valeo) wyglada tak http://forum.autokacik.pl/files/277700629-S6000603.JPG a moja nowa wyglada tak http://forum.autokacik.pl/files/277700631-S6000604.JPG roznica jest taka ze w nowej jest jakas dziora, chyba na czujnik jakis a w starej jest to zaslepione o co chodzi ? czy to oznacza ze ta nowa to nie do mojego modelu ? czy moze mam ten otwor jakos zalepic, wkrecic czujnik czy jak ? pomocy bo siedze w garazu i nie wiem co mam robic ;[;[ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszcz215 Napisano 23 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2006 stara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszcz215 Napisano 23 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2006 nowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 ja chyba w tym miejscu mam wkręcony czujnik od załączania wentylatora. Musiałbym jeszcze to sprawdzić dla pewności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aju_RidazUnit Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 > ok, no to kupilem nowa chlodnice, myslalem ze wszystkie problemy sie > juz skoncza i koniec z wydatkami a tu ... > moja stara chlodnica (oryginal valeo) wyglada tak > http://forum.autokacik.pl/files/277700629-S6000603.JPG > a moja nowa wyglada tak > http://forum.autokacik.pl/files/277700631-S6000604.JPG > roznica jest taka ze w nowej jest jakas dziora, chyba na czujnik > jakis a w starej jest to zaslepione > o co chodzi ? czy to oznacza ze ta nowa to nie do mojego modelu ? czy > moze mam ten otwor jakos zalepic, wkrecic czujnik czy jak ? > pomocy bo siedze w garazu i nie wiem co mam robic ;[;[ jesli na pewno nie miales tam zadnego czujnika to wkrec srube z pakulamie jak hydraulik ale skutecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolchoz Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Jak wymienialem chlodnice, to w oryginalnej nie mialem otworu na czujnik. W zamienniku byl otwor i dolaczona byla zaslepka do tego otworu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sowaosd Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Ja tez w tym miejscu mam wkrecony czujnik od zalaczania wentylatora. Jezlei wczesniej nie mniales to tak jak kolega wczesniej napisal zaslep to czyms skutecznie i po sprawie. Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszcz215 Napisano 24 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 24 Października 2006 no i zatkalem te dziure, o tym mozecie sobe tylko wyobrazic moja mine jak sprawdzalem czy bedzie pasowal i tem moment jak sie okazalo ze jest idealny (czujnik od poldka, nowka sztuka) od razu wsadzilem chlodnice na miejsce zalalem plyn i odpowietrzanie, chyba z godzine walczylem, samochod szybko sie zagrzal i wentyl od razu wlaczyl, no to ogrzewanie na maksa i odkrecilem odpowietrznik na przewodzie, a tu nic, nie leci, a jak lalem plyn to lecialo. kurcze samochod goracy wentyl ciagle chodzi a tu nic, z ogrzewania zimno leci grrrr, no i wtedy cos mi kazalu poruszac linka od gazu i zdrowo siknelo od tego momentu wszystko zaczelo wracac do normy powietrze coraz cieplejsze, wentyl zadziej sie wlaczal i ogolnie tem w normie, nie chce sie chwalic zeby nie zapeszyc, bo jeszcze nie wsio skonczone, ale tak czy tak thx chopaki, sam bym nie dal rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 > no i zatkalem te dziure, o tym > mozecie sobe tylko wyobrazic moja mine jak sprawdzalem czy bedzie > pasowal i tem moment jak sie okazalo ze jest idealny (czujnik > od poldka, nowka sztuka) > od razu wsadzilem chlodnice na miejsce zalalem plyn i odpowietrzanie, > chyba z godzine walczylem, samochod szybko sie zagrzal i wentyl > od razu wlaczyl, no to ogrzewanie na maksa i odkrecilem > odpowietrznik na przewodzie, a tu nic, nie leci, a jak lalem > plyn to lecialo. kurcze samochod goracy wentyl ciagle chodzi a > tu nic, z ogrzewania zimno leci grrrr, no i wtedy cos mi kazalu > poruszac linka od gazu i zdrowo siknelo od tego momentu > wszystko zaczelo wracac do normy powietrze coraz cieplejsze, > wentyl zadziej sie wlaczal i ogolnie tem w normie, nie chce sie > chwalic zeby nie zapeszyc, bo jeszcze nie wsio skonczone, ale > tak czy tak thx chopaki, sam bym nie dal rady Od poldka do Bravo krótka droga.... Ciesze się że ci sie wsio udało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 25 Października 2006 Udostępnij Napisano 25 Października 2006 > no i zatkalem te dziure, o tym No i super Jak sprzedasz auto to nowy kierownik nieźle się nagłówkuje co to za czujnik niepodłączony do niczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.