Skocz do zawartości

Wymiana filtra paliwa!?


kondzik

Rekomendowane odpowiedzi

W ksiazce "Fiat panda" Zembowicza jest rysunek i opis ukadu paliwowego. Rysunek niedokladny ale w opisie jest napisane, ze uklad paliwa w aucie jest bez przewodu powrotnego paliwa, bez filtra paliwa i regulatora cisnienia. Funkcje te przejela zintergrowana pompa paliwa.

Wymiana filtra wg ksiazki co 60kkm, wiec ci co maja taki przebieg i korzystali z aso musieli miec wymieniany.

Znajac czystosc naszego paliwa to pewnie co 40kkm nie zaszkodzi wymienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co czytalem, to znajduje sie On w pompie paliwa - chyba zeby

> utrudnic ludziom zycie.

> Czy wymiana filtra paliwa po wyjeciu pompy jest skomplikowana?

> Ktos juz to robil?

W naszych autkach filtr paliwa jest zintegrowany z pompa paliwa i nie przewiduje sie ani jego wymiany ani czyszczenia. Wymienic filtra nie mozna, mozna za to go przy okazji wyczyscic przy np wymianie uszkodzonego wkladu pompy paliwa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W ksiazce "Fiat panda" Zembowicza jest rysunek i opis ukadu

> paliwowego. Rysunek niedokladny ale w opisie jest napisane, ze

> uklad paliwa w aucie jest bez przewodu powrotnego paliwa, bez

> filtra paliwa i regulatora cisnienia. Funkcje te przejela

> zintergrowana pompa paliwa.

> Wymiana filtra wg ksiazki co 60kkm, wiec ci co maja taki przebieg i

> korzystali z aso musieli miec wymieniany.

> Znajac czystosc naszego paliwa to pewnie co 40kkm nie zaszkodzi

> wymienic.

Wlasnie sprawdzalem u siebie w ww. ksiazce i na moje dotyczy to MJ pomimo ze tego nie napisano wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, czyli te 60kkm to dotyczy MJ. Czyli fabryka przewiduje, ze i tak tam zajrzymy przy okazji rozsypki pompy paliwa, ktora nastapi wczesniej od zapchania filtra, bo nie wierze, aby filtr byl czysty po 50kkm, a wiele niesprawnosci w pozniejszym czasie moze byc przez zapchany filtr, gdy juz pompa nie wydoli utrzymac wlasciwego cisnienia.

Uwarzacie ze to dobre rozwiazanie ze strony producenta?

I to nasze paliwo w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ok, czyli te 60kkm to dotyczy MJ. Czyli fabryka przewiduje, ze i

> tak tam zajrzymy przy okazji rozsypki pompy paliwa, ktora

> nastapi wczesniej od zapchania filtra, bo nie wierze, aby filtr

> byl czysty po 50kkm, a wiele niesprawnosci w pozniejszym czasie

> moze byc przez zapchany filtr, gdy juz pompa nie wydoli utrzymac

> wlasciwego cisnienia.

> Uwarzacie ze to dobre rozwiazanie ze strony producenta?

> I to nasze paliwo w Polsce.

Filtr w MJ nie jest zintergrowany z pompa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Filtr w MJ nie jest zintergrowany z pompa

Jest w komorze silnika na górze wiec wymiana to chwila. Spuszczenie z niego wody to bardzo prosta czynnosc a MJ ma jeszcze czujnik wody w filtrze wiec jak sie zapali kontrolka w liczniku wystarczy tylko srobke wykrecic i po robocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jasne ze to złe rozwiazanie jesli rzeczywiscie jest tak jak piszecie.

> Filtr paliwa w benzyniakach tez sie wymiania i powiniem byc do

> niego łatwy dostep.

Fiat i nie tylko poszedl dlatego ta droga w benzynowkach gdyz paliwo jest podawane w trybie bez powrotu, wiec nie krazy i nie filtruje sie ciagle jak ma to miejsce w ukladach z powrotem nadmiaru paliwa do zbiornika, dlatego takie rozwiazanie ze zintegrowana pompa paliwa z filtrem jest dla mnie w zupelnosci wystarczajace i pomniejsza w ten sposob zakres czynnosci obslugowych wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko do czasu, mniejszy zakres czynnosci obslugowych na poczatek a potem kupa roboty, jak sie jednak zapcha i odczujemy to w postaci dolegliwosci z praca silnika.

Ale juz widac po 3 latkach, ze pompy paliwa nawet bez LPG zyja stosunkowo krotko 50- 70kkm, a w nowej kompletnej pompie jest juz nowy filtr hehe.gif Chyba ta droga poszedl producent, ze wczesniej jest klopot z pompa niz z brudnym filtrem, szkoda, ale to fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniałem w swojej Pandzie przy 45 tysiącach wkład pompy. Wkład tak się starł ,że powstałe w ten sposób drobiny metalu zapchały dolne sitko i górny filtr . Znajomy mechanik z początku chciał zamówić za 4 stówy nową pompę ale w końcu po dłuższej zabawie wymienił sam wkład .Żeby to rozebrać i wyjąć całość z tego plastykowego słoika ,trzeba podwarzyć i oderwać łączenie tego dolnego sitka z obudową co ma zabobiegać obracaniu sie tego sita / po wymianie na nowe sito i złożeniu całość do kupy nie ma możliwości unieruchomienia tego sita - ale to nie ma znaczenia i może tak zostać / gorzej z filtrem górnym - jest zaprasowany i nierozbiealny , po prostu wziął kompresor i dmuchnął przez otwór,trzeba skierować wylot w jakieś puste miejsce,bo sporo szlamu wyleciało i ostatnie, od razu wymienić te rurki,bo fabryczne byłe tak twarde że po kilku dniach od wymiany wysunęły się z pod zacisku i paliwo nie szło dalej,

To jest tak zrobione,żeby kupować od razu całą pompę za kilka stów a w serwisie Fiata pewnie ponad 1000 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co czytalem, to znajduje sie On w pompie paliwa - chyba zeby

> utrudnic ludziom zycie.

> Czy wymiana filtra paliwa po wyjeciu pompy jest skomplikowana?

> Ktos juz to robil?

No prosze i tu ujawnia sie kolejna zaleta LPG smile.gif Malo jezdzenia na benzynie = male zapchanie filtra paliwa, wiec nie trzeba martwic sie wymiana smile.gif

A filtr gazu co 20 kkm i tak jest wymieniany wiec git smile.gif

Aby uprzedzic kontre, od razu mowie ze mimo przejechania 70 kkm na gazie, pompa paliwa mi sie odpukac nie spalila 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.