majkey Napisano 2 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Witam kącikowiczów. No i stało sie. Myslałem że moja Pandka jest super. Dotychczasowy przebieg 8kkm od maja przebiegl bez usterek. Niestety zawiodlem sie. Od kilku dni mam problem podczas rozruchu zimnego silnika (temperatury zew. okolo -2 stopnie). Podczas uruchamianiu Pandki z rana gdy temp jest ponizej zera robi sie taki skecz: krece rozrusznikiem (chodzi szybko) ale silnik nie zaskakuje. Jak puszcze kluczyk to widze ze strzałka temperatury silnika wedruje na max i zapala sie czerwona kontrolka. Ponawiam manewr rozruchu; krece, krece, puszczam kluczyk i znowu wskaznik temp cieczy chlodacej wedruje na polozenie max. Jak podczas krecenia dodam gazu to silnik zaskoczy. Co do licha sie jej stalo. Latem nie bylo zadnych problemow. Podczas jazdy nie zauwazylem spadkow mocy itp historii. Mozecie cos doradzic?.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas76 Napisano 2 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Quote: Mozecie cos doradzic?.. Tak. Na examiner panie, on prawde Ci powie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZbychuM Napisano 2 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 > Witam kącikowiczów. > sie. Od kilku dni mam problem podczas rozruchu zimnego silnika > (temperatury zew. okolo -2 stopnie). Podczas uruchamianiu Pandki > z rana gdy temp jest ponizej zera robi sie taki skecz: krece > rozrusznikiem (chodzi szybko) ale silnik nie zaskakuje. Jak > puszcze kluczyk to widze ze strzałka temperatury silnika wedruje > na max i zapala sie czerwona kontrolka. Ponawiam manewr > rozruchu; krece, krece, puszczam kluczyk i znowu wskaznik temp > cieczy chlodacej wedruje na polozenie max. Jak podczas krecenia > dodam gazu to silnik zaskoczy. Co do licha sie jej stalo. Latem > nie bylo zadnych problemow. Podczas jazdy nie zauwazylem spadkow > mocy itp historii. Mozecie cos doradzic?.. Jedź do serwisu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Witam kącikowiczów. > No i stało sie. Myslałem że moja Pandka jest super. Dotychczasowy > przebieg 8kkm od maja przebiegl bez usterek. Niestety zawiodlem > sie. Od kilku dni mam problem podczas rozruchu zimnego silnika > (temperatury zew. okolo -2 stopnie). Podczas uruchamianiu Pandki > z rana gdy temp jest ponizej zera robi sie taki skecz: krece > rozrusznikiem (chodzi szybko) ale silnik nie zaskakuje. Jak > puszcze kluczyk to widze ze strzałka temperatury silnika wedruje > na max i zapala sie czerwona kontrolka. Ponawiam manewr > rozruchu; krece, krece, puszczam kluczyk i znowu wskaznik temp > cieczy chlodacej wedruje na polozenie max. Jak podczas krecenia > dodam gazu to silnik zaskoczy. Co do licha sie jej stalo. Latem > nie bylo zadnych problemow. Podczas jazdy nie zauwazylem spadkow > mocy itp historii. Mozecie cos doradzic?.. U mnie to jest tak że jak jest tak kolo zera plus 5 to nie łapie za pierwszym razem, albo za drugim albo trzeba przytrzymać efekt jak by paliwa nie dostawała. Panda była na serwisie powiedzieli że wszystko ok. Gdzieś czytałem że to norma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > U mnie to jest tak że jak jest tak kolo zera plus 5 to nie łapie za > pierwszym razem, albo za drugim albo trzeba przytrzymać a u mnie to moglbym ja tak ktowac i z 10 razy i by nie zapaliła... cos z nia nie tak... mam nadziejez ze examiner prawde mi powie bo jak nie to chyba wezme siekierke i wlasnorecznie porabie ten woz, a pozniej pojde pod fabryke fiata i dokonam samospalenia sie w ramach protestu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cwieta Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Czy masz w niej LPG? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Czy masz w niej LPG? nie. full benzina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > a u mnie to moglbym ja tak ktowac i z 10 razy i by nie zapaliła... > cos z nia nie tak... mam nadziejez ze examiner prawde mi powie bo jak > nie to chyba wezme siekierke i wlasnorecznie porabie ten woz, a > pozniej pojde pod fabryke fiata i dokonam samospalenia sie w > ramach protestu Radykalne formy protestu chcesz stosować! Jedz narazie do ASO i zobaczysz co ci powiedza. Jak examiner nic nie wykryje to bedzie problem. Najlepiej jakby silnik był zimny co by widzieli ze "rzucił palenie" ale zanim dojedziesz do serwisu to zapewne sie rozgrzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Najlepiej jakby silnik był zimny co > by widzieli ze "rzucił palenie" ale zanim dojedziesz do serwisu > to zapewne sie rozgrzeje. tego sie obawiam. dojade do ASO, bedzie rozgrzany i palic podczas testow bedzie cacy. i te paczesniaki z serwisu oczywiscie nic nie zrobia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > tego sie obawiam. dojade do ASO, bedzie rozgrzany i palic podczas > testow bedzie cacy. i te paczesniaki z serwisu oczywiscie nic > nie zrobia... Zostawisz na noc dostaniesz zastepczy.Pozatym jak odpalasz to przekreć kluczyk odczekaj az kontrolki pogasna i pompa sie wylaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Zostawisz na noc dostaniesz zastepczy. a jest nadzieja ze oni poprawnie zdiagnozuja przyczyne usterki?.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bast3k Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 a sprawdz sobie jak tam akumulator daje rade bo u mnie jest to samo a aku rozladowal sie w ciagu 3 miesiecy masakra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > a jest nadzieja ze oni poprawnie zdiagnozuja przyczyne usterki?.. A czemu by nie?Pozatym nie rouzmie zdnerwowania kolegi to normalne ze autko może sie popsuć. Masz gwarancje udeżasz do ASO i po sprawie jak to nie pomoże to wtedy możesz rąbać i palić. Sprawdz czy wogule pompa paliwa pracuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOM_NIK Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Dokładnie te same objawy tylko że PII FL pierwsza reakcja serwisu wymiana akumulatora na 50 Ah - strzelali (ala pomogło) oficjalne rozwiązanie problemu to wymaiana oprogramowania (oficjalna kampania opisana nakąciku punto) podobno winne sa wprowadzine zmiany w rozruszniku i przy niskich temperaturach nie zastanawiaj sie i gnaj do ASO powinni wiedzieć co robić bo nie jesteś pierwszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > rozwiązanie problemu to wymaiana oprogramowania (oficjalna > kampania opisana nakąciku punto) podobno winne sa wprowadzine > zmiany w rozruszniku i przy niskich temperaturach nie > zastanawiaj sie i gnaj do ASO powinni wiedzieć co robić bo nie > jesteś pierwszy Akumulator tak bo przy -20 standartowe nie maja już pojemności aby zakrecić silnikiem znana przypadłość. Bylo ostanio o tym. >oficjalne rozwiązanie problemu to wymaiana oprogramowania (oficjalna > kampania opisana nakąciku punto) podobno winne sa wprowadzine > zmiany w rozruszniku i przy niskich temperaturach nie > zastanawiaj sie i gnaj do ASO powinni wiedzieć co robić bo nie > jesteś pierwszy Chyba wtrysku Sam napisałeś ze jak nacisnołeś gaz to odpalał czyli za mało paliwa dostwało twoje PUNTO. Źle działała ssanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOM_NIK Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Oficjalna wresja ASO Ganinex to ROZRUSZNIK podpbno jakies jego pozmianowe elementy powodują duży pobór prądu przy odpalaniu - szczegółów nie znam problem znikną dalej nie drążyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > a sprawdz sobie jak tam akumulator daje rade bo u mnie jest to samo a > aku rozladowal sie w ciagu 3 miesiecy masakra akumulator raczej oki bo kreci szybko i nie muli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Dokładnie te same objawy tylko że PII FL pierwsza reakcja serwisu > wymiana akumulatora na 50 Ah - strzelali (ala pomogło) oficjalne > rozwiązanie problemu to wymaiana oprogramowania (oficjalna > kampania opisana nakąciku punto) podobno winne sa wprowadzine > zmiany w rozruszniku i przy niskich temperaturach nie > zastanawiaj sie i gnaj do ASO powinni wiedzieć co robić bo nie > jesteś pierwszy no mam nadzieje ze "Konrys" Białystok nie spławi mnie i rozwiaze moj problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > no mam nadzieje ze "Konrys" Białystok nie spławi mnie i rozwiaze moj > problem. Jak bede chceili cie spałwić to rusz Pande do innego ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 > Jak bede chceili cie spałwić to rusz Pande do innego ASO. No problem trzeba bedzie zwalczyc, bo z rana normalnie odpalac wozu sie nie da. Buuuuu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 5 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 > rozwiązanie problemu to wymaiana oprogramowania (oficjalna > kampania opisana nakąciku punto) podobno winne sa wprowadzine zmiany w rozruszniku i przy niskich temperaturach No i bylem w ASO Konrys. Powiedzialem jakie sa objawy, no wiec majster podlaczyl examiner i powiedzial ze trzeba wymienic soft centralki. Wgłał i powiedzial, ze nie powininiem juz przyjezdzac z tym problemem Przekonamy sie jutro z rana.. jak bedzie zimno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 > No i bylem w ASO Konrys. > Powiedzialem jakie sa objawy, no wiec majster podlaczyl examiner i > powiedzial ze trzeba wymienic soft centralki. Wgłał i > powiedzial, ze nie powininiem juz przyjezdzac z tym problemem > Przekonamy sie jutro z rana.. jak bedzie zimno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 5 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 Ja oczywiscie nic mu nie dyktowalem, nic nie tlumaczylem, a wymiana softu to byl jego pomysł... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 > Ja oczywiscie nic mu nie dyktowalem, nic nie tlumaczylem, a wymiana > softu to byl jego pomysł... Wykazał incjatywe niesamowite dla pana serwisanta. Ja ostanio pytałem o montaż halogenów co ASO to inna bajka że się nie da albo ze 1300zł, że body trzeba zminiać itp jeden wielki czeski film. A jeden halogen z ramka 350zł na alegro 130zł komplet plus zespolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ltq Napisano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 > Wykazał incjatywe niesamowite dla pana serwisanta. Ja ostanio > pytałem o montaż halogenów co ASO to inna bajka że się nie da > albo ze 1300zł, że body trzeba zminiać itp jeden wielki czeski > film. A jeden halogen z ramka 350zł na alegro 130zł komplet > plus zespolony. ale jak to?? ja montowalem za ~300pln komplet... bez zadnego "nie da sie".... i jeszcze z wpisem w ksiazke... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 > ale jak to?? > ja montowalem za ~300pln komplet... bez zadnego "nie da sie".... > i jeszcze z wpisem w ksiazke... HEHE no tak zorientowani są panowie z oblsugi ASO. Jak odbierałem autko z salonu podobnie mi proponowali też coś koło 300zł motaż plus części. Nie dawno dzwoniłem po ASO i takie cyrki hehe.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foka0111nodress Napisano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 Mam to samo kurde Przebieg 53 koła i od miesiąca męczy mnie podobny problem.Na zimnym silniku , nieważne czy -3 czy +7 , czy mokro na dworze czy nie , można kręcić i kręcić,zaznaczam że aku mam sprawny ,jednym słowem na benzinie nie odpali się ,a z gazu tak i to od razu , pochodzi ok 30 sekund wtedy przęłączam na benzynę i czekam,aż się silnik nagrzeje.Trochę skomplikowane to jest ale nie jedzie się autobusem strach pomyśleć co by było,jakbym nie miał gazu,już drugi raz ratuje to sytuację po sprawie z pompą Teraz znowu jest dobrze ,palę z wachy i czekam na pogorszenie sytuacji / jestem przygotowany i zawsze mam kapkę gazu na rozruch z samego rana / Jasne jest,że świece i przewody / mają coś kiele 30 tysiaków / nie są winne tak samo jak rozrusznik,po mojemu to komputerek się sypie,zasyfiony filtr paliwa albo co gorsza wtryski się kończą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hobik Napisano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 > Mam to samo kurde > Przebieg 53 koła i od miesiąca męczy mnie podobny problem.Na zimnym > silniku , nieważne czy -3 czy +7 , czy mokro na dworze czy nie > , można kręcić i kręcić,zaznaczam że aku mam sprawny ,jednym > słowem na benzinie nie odpali się ,a z gazu tak i to od razu , > pochodzi ok 30 sekund wtedy przęłączam na benzynę i czekam,aż > się silnik nagrzeje.Trochę skomplikowane to jest ale nie jedzie > się autobusem strach pomyśleć co by było,jakbym nie miał > gazu,już drugi raz ratuje to sytuację po sprawie z pompą > Teraz znowu jest dobrze ,palę z wachy i czekam na pogorszenie > sytuacji / jestem przygotowany i zawsze mam kapkę gazu na > rozruch z samego rana / > Jasne jest,że świece i przewody / mają coś kiele 30 tysiaków / > nie są winne tak samo jak rozrusznik,po mojemu to komputerek się > sypie,zasyfiony filtr paliwa albo co gorsza wtryski się kończą To jest właśnie koszt oszczędzania. Myślę że gdybyś nie miał LPG to takich jaj by nie było. Muszę to napisać - LPG to zło! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foka0111nodress Napisano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 > To jest właśnie koszt oszczędzania. Myślę że gdybyś nie miał LPG to > takich jaj by nie było. > Muszę to napisać - LPG to zło! No przecież MAJKEJ nie ma LPG a to on wątek zaczął , inaczej bym siedział cicho Jak takie zło to dzisiaj jedziemy z chłopakami z gazowni na Żoliborz na kontrolę instalacji,tak,że gazu nie masz do Poniedziałku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 7 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 > No przecież MAJKEJ nie ma LPG a to on wątek zaczął , inaczej bym > siedział cicho Hey. Moja full benzina Panda miala problemy z porannym zimnym rozruchem z powodu niedoapasowania rozrusznika do softu centalki (THX for Jerry from Puntokącik). Zajechałem do serwisa i nic nikomu nie sugerujac, mejster podlaczyl exam i wymienil oprogramowanie. Na razie jest oki. Wyadaje mi sie ze FIAT ma cos "za uszami" w tych pandach z nowym rozrusznikiem, a klienci pewnie zglaszaja sie do ASO ktora sukcesywnie wymienia to co fabryka niedopasowała. W kwestii tego wątku to byłoby That's all. End of messsage. Bye. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.