Skocz do zawartości

Zapalanie rano


swierku_

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam taki problemik, rano jak od[palam mojego uniacza bardzo sie meczy, kreci tak jakby mu sie nie chcialo ale w koncu zapali...tk jakby mial straszne opory. Na razie zadnych wielkim przymrozkow nie bylo ale boje sie jak bedzie -15 czy w ogole bedzie chcialo mu sie ruszyc...macie jakis patent na zniwelowanie takich zachowan ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam mam taki problemik, rano jak od[palam mojego uniacza bardzo sie

> meczy, kreci tak jakby mu sie nie chcialo ale w koncu

> zapali...tk jakby mial straszne opory. Na razie zadnych wielkim

> przymrozkow nie bylo ale boje sie jak bedzie -15 czy w ogole

> bedzie chcialo mu sie ruszyc...macie jakis patent na

> zniwelowanie takich zachowan ??

Jak z ładowaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam mam taki problemik, rano jak od[palam mojego uniacza bardzo sie

> meczy, kreci tak jakby mu sie nie chcialo ale w koncu

> zapali...tk jakby mial straszne opory. Na razie zadnych wielkim

Mam podobnie, zaraz idę kupić filtr paliwa, mam nadzieję że to tylko to.

Tak przynajmniej przypuszczam bo na gazie pali w miarę normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w moim przypadku na pewno nie filtr paliwa......bo jak silnik jest

> zagrzany powiedzmy do 60 st. to kreci bez problemu.

Słuchaj, wyjmij rozrusznik i sprawdź czy na osi nie ma luzu. Jeśli jest (nawet mały) to na 99,9% wina rozrusznika. Piszę tak bo sam miałem takie objawy, tj. ciężko z rana palił a później już lekko. Po wymianie panewek jest miód malina ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedz czy sie poprawilo czy nie

Wychodzi na to że się poprawiło. A co do temperatury silnika to (zakładając, że jutro też będzie ok) wydaje mi się, że miał tu raczej wpływ syf w filtrze, który przy dłuższym postoju siadał (przy okazji silnik stygł zlosnik.gif) i przytykał przepływ a jak już puścił i leciało to jakoś działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.