surem Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 witam,sprzeglo zaczyna mi szwankowac, coraz czesniej nie rozlacza napedu,coraz trudniej wrzuca sie biegi, czy przebieg 125tys to juz ten moment kiedy wymiana sprzegla bedzie nieuchronna? przy jakich wymienialiscie, nie liczac tego szarpania,ktore ma chyba kazdy? ps.a tak przy okazji, co przy takim przebiegu moze sie sypnac?obawiac sie czegos? w styczniu bedzie 3 lata,wiec eksploatacja dosc intensywna,choc to nie firmowka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondzik Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 125kkm, to swietny wynik. Obecnie w nowych autach sprzegla padaja przed 100kkm. Niektorzy przy pseudo sportowej jezdzie wymieniaja sprzeglo po 30kkm. Wytrzymalosc sprzegla zalezy w glownej mierze od sposobu eksploatacji auta. Ja mam dopiero 10kkm, wszystko ok i nic nie szarpie. Sprobuj podciagnac linke sprzegla, to moze poki co pomoze jeszcze, aby rozlaczalo naped calkowicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacenty Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 > Sprobuj podciagnac linke sprzegla, to moze poki co pomoze jeszcze, > aby rozlaczalo naped calkowicie. Wiesz, jak trudno dostępna jest ta linka w Pandzie ? Skrajnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondzik Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Jak trudno dostepna? Regulacja linki jest przy lapie sprzegla kolo skrzyni. Nie wiem w czym problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacenty Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 > Jak trudno dostepna? Regulacja linki jest przy lapie sprzegla kolo > skrzyni. Nie wiem w czym problem. Byłem przekonany, że mamy sterowanie hydrauliczne, płynem hamulcowym. Stąd taki dziwny wniosek. Znowu wstecznictwo ze strony Fiata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondzik Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Sterowanie hydrauliczne wcale nie jest takie cudowne. Jedynie lzejsza obsluga, ale bez przesady. Ale eksploatacja moze przyniesc klopoty - nieszczelnosci, zapowietrzenie, starzenie gumy, plynu. Sterowanie linka jest rownie trwale, prosta budowa. Minely czasy ze tak jak w 126p. linka sprzegla peka bo rdzewieje na wylot. Sprzeglo o tak malej srednicy nie potrzebuje sterowania hydraulicznego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 > witam,sprzeglo zaczyna mi szwankowac, coraz czesniej nie rozlacza > napedu,coraz trudniej wrzuca sie biegi, czy przebieg 125tys to > juz ten moment kiedy wymiana sprzegla bedzie nieuchronna? przy > jakich wymienialiscie, nie liczac tego szarpania,ktore ma chyba > kazdy? > ps.a tak przy okazji, co przy takim przebiegu moze sie sypnac?obawiac > sie czegos? w styczniu bedzie 3 lata,wiec eksploatacja dosc > intensywna,choc to nie firmowka tutaj to baaardzo wiele zalezy od tego kto jak jezdzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 > Wiesz, jak trudno dostępna jest ta linka w Pandzie ? Skrajnie. no co ty? mi nie tak bralo - nie po mojemu i palcami do niej sie dobralem i palcami sobie ustawilem po swojemu wiec chyba nie jest to jakis eksteremalnie trudny dostep a wszystko zajelo mi kilka minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 > Byłem przekonany, że mamy sterowanie hydrauliczne, płynem > hamulcowym. Stąd taki dziwny wniosek. Znowu wstecznictwo ze > strony Fiata jak dla mnie to przejscie na znacznie wygodniejsze i latwiejsze rozwiazanie a ze przy okazji tansze... no to i dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PARATASMAN Napisano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 > witam,sprzeglo zaczyna mi szwankowac, coraz czesniej nie rozlacza > napedu,coraz trudniej wrzuca sie biegi, czy przebieg 125tys to > juz ten moment kiedy wymiana sprzegla bedzie nieuchronna? przy > jakich wymienialiscie, nie liczac tego szarpania,ktore ma chyba > kazdy? > ps.a tak przy okazji, co przy takim przebiegu moze sie sypnac?obawiac > sie czegos? w styczniu bedzie 3 lata,wiec eksploatacja dosc > intensywna,choc to nie firmowka Witan, ja jeżdżę co prawda sc sporting, ale jest to ten sam silnik, u mnie sprzęgło wytrzymało 130 tyś. Objawy jak u Ciebie, ciężko było wrzucić 1 i wsteczny Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surem Napisano 29 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 > Witan, ja jeżdżę co prawda sc sporting, ale jest to ten sam silnik, u > mnie sprzęgło wytrzymało 130 tyś. Objawy jak u Ciebie, ciężko > było wrzucić 1 i wsteczny > Pozdrawiam czyli czekaja mnie wydatki;/ -sprzeglo -koncowka drazka -ogolny przeglad i lpg -i chyba lozyska przednie, szumia, czy moj przebieg 125kkm to juz czas na lozyska? ps. to kupujac auto z niby przebiegiem 199 tys to dopiero jest zmartwien i wydatkow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal1025 Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 > Witan, ja jeżdżę co prawda sc sporting, ale jest to ten sam silnik, u > mnie sprzęgło wytrzymało 130 tyś. Objawy jak u Ciebie, ciężko > było wrzucić 1 i wsteczny > Pozdrawiam uuuuuuua :-( Mam taki objaw: Ciężko mi sie redukuje na 1 ... praktycznie nie redukuje tylko ciągne z 2 No i wsteczny ciężko włazi :-( A przebieg mam 10k ... Pewnie w ASO powiedzą TTTM :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 > A przebieg mam 10k ... Pewnie w ASO powiedzą TTTM :-( moze linki trzeba podregulowac... z ktroego misiaca masz woz?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > uuuuuuua :-( > Mam taki objaw: > Ciężko mi sie redukuje na 1 ... praktycznie nie redukuje tylko ciągne > z 2 > No i wsteczny ciężko włazi :-( > A przebieg mam 10k ... Pewnie w ASO powiedzą TTTM :-( generalnie na I sie nie redukuje a wlacza w czasie postoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZbychuM Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > generalnie na I sie nie redukuje [...] A to czemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > A to czemu? bo jedynka jest tylko do ruszania kiedys mowili ze nie bo nie jest synchronizowana teraz slyszalem opinie ze bardzo duze przeciazenia wtedy wystepuja i przyczynia sie to do skrocenia zywotnosci skrzynki i sprzegla zeby nie bylo... sam czasami tez w czasie jazdy wbijam I Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZbychuM Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > bo jedynka jest tylko do ruszania Mam odmienne zdanie na ten temat. Jeśli samochód toczy się z prędkością powiedzmy 2 km/h i potrzebuję przyspieszyć to wkładam I. Na II szkoda mi sprzęgła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnnyB Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > bo jedynka jest tylko do ruszania > kiedys mowili ze nie bo nie jest synchronizowana > teraz slyszalem opinie ze bardzo duze przeciazenia wtedy wystepuja i > przyczynia sie to do skrocenia zywotnosci skrzynki i sprzegla > zeby nie bylo... sam czasami tez w czasie jazdy wbijam I taki OT na temat sprzegla Jak mielismy rezydenta w Renault na wydziale skrzyn biegow ( dostarczamy obudowy skrzyn biegow) to ten rezydent opowiadal nam jak renault testuje skrzynie . Pojazd jest umieszczany na pochylni i toczy sie wolno do osiagniecia 20km/h , nastepnie kierowca wrzuca jedynke zeby sprawdzic dzialanie i wytrzymalosc skrzyni. Zdazyly sie dwa przypadki ze cala skrzynia biegow sie rozleciala od obciazen... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > Mam odmienne zdanie na ten temat. > Jeśli samochód toczy się z prędkością powiedzmy 2 km/h i potrzebuję > przyspieszyć to wkładam I. Na II szkoda mi sprzęgła. jak olej jes zimny to nawet przy 2km/h jedynka nie wchodzi. jak cieply to wchodzi nawet przy 10km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondzik Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 Z pewnoscia mozna wrzucac jedynke w czasie jazdy, bo jest zsynchronizowana, ale ma to sens tylko przy malej predkosci powiedzmy do 10km/h, powyzej nie ma sensu ani uzasadnienia, bo juz ciagnie dwoja. Jednak z praktyki wynika ze lepiej unikac wrzucania 1 w czasie jazdy pomimo synchronizacji - z uwagi na duze obciazenia skrzyni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomr Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > bo jedynka jest tylko do ruszania > kiedys mowili ze nie bo nie jest synchronizowana > teraz slyszalem opinie ze bardzo duze przeciazenia wtedy wystepuja i > przyczynia sie to do skrocenia zywotnosci skrzynki i sprzegla > zeby nie bylo... sam czasami tez w czasie jazdy wbijam I Bez przesady - I bieg to zwykły, zsynchronizowany bieg jak każdy. Do ruszania to on był w maluchu, chociaż brak synchronizacji w żaden sposób nie uniemożliwiał redukcji na 1 bez zatrzymania Jako przykład podam tylko, że w rajdowym CC gr. N seryjna skrzynia wytrzymała nam dobre 4 sezony (sprzęgło było wymieniane 2 razy), z czego w pierwszym roku auto pojechało prawie 20 KJS'ów gdzie jak wiadomo w użyciu jest przeważnie tylko sekwencja 1-->2-->1-->2, a o oszczędzaniu sprzętu raczej mowy nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal1025 Napisano 31 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 > moze linki trzeba podregulowac... > z ktroego misiaca masz woz?... 2005 rok ... z połowy chyba ... ale nie pamiętam :-) Co do redukcji ... sadomaso nie jestem ... ale są korki i zdarza sie ze sie toczymy na 2 dojeżdzająć około 2 km ... dużo za mało na 2 ... a z redukcją ciężko. Z wstecznym objaw taki jakby nie wpadał do końca... Może regulacja pomoże narazie aso poczeka bo tragicznie nie jest ... po co mają popsuć coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkey Napisano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 >zdarza sie ze sie toczymy na 2 dojeżdzająć około 2 km ... dużo za > mało na 2 ... a z redukcją ciężko. no i spox. ja tez wtedy daje jedynke. tyle ze trza delikatnie z wyczuciem > Z wstecznym objaw taki jakby nie wpadał do końca... mam tak samo. jak nie wlazi to popusc sprzeglo, wcicnij jeszcze raz i wepnij wsteczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.