DJYendruh Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 witajcie ostatnio w mojej pandzie brakuje mocy.... nie to zebym twierdzil ze kiedys miala wystarczajaco, ale w stosunku do tego co bylo jest tragicznie..... np. wrzucam sobie V bieg i zamiast przyspieszac panda zwalnia do 70km/h czasami jej sie jakby cos "przetka" albo zasniedziale "styki" zadzialaja, bo idze lepiej, ale zwykle to przy wyzszej predkosci jest po prostu kicha. jedynka, dwojka, trojka jako tako jada - w miescie sie tego nie odczuje ze byc moze sa slabsze, czworka tez osiagnie deptajac nawet 100kmh, ale z piatka jest tragicznie, bo zamiast jechac do przodu to zwalnia wymienilem swiece, filtr powietrza, na dniach beda tez nowe przewody WN, ale poki co zero poprawy. silnik chodzi jakby troche nierowno, ale czasami uda mu sie wskoczyc w rytm i jest ok, jednak w wiekszosci okresu troche kuleje. Iskra wszedzie jest, cewki ok (byly podmieniane na probe). dzieje sie tak i na gazie, i na benzynie. poczatkowo chcailem szukac winy u gazownikow, ale po kilku roznych regulacjach stwierdzilem, ze nie ma sensu. skoro kuleje na zarowno na benzynie jak i na lpg, najpierw trzeba zrobic aby bylo dobrze na PB, to i na lpg sie ustatkuje. acha - odkad sie zamulila, wciaga mi 11l gaziora, a to conajmniej o 2 za duzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bast3k Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Witaj! może tak najpierw profil uzupełnij Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnnyB Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 > witajcie > ostatnio w mojej pandzie brakuje mocy.... nie to zebym twierdzil ze > kiedys miala wystarczajaco, ale w stosunku do tego co bylo jest > tragicznie..... > np. wrzucam sobie V bieg i zamiast przyspieszac panda zwalnia do > 70km/h > czasami jej sie jakby cos "przetka" albo zasniedziale "styki" > zadzialaja, bo idze lepiej, ale zwykle to przy wyzszej predkosci > jest po prostu kicha. jedynka, dwojka, trojka jako tako jada - w > miescie sie tego nie odczuje ze byc moze sa slabsze, czworka tez > osiagnie deptajac nawet 100kmh, ale z piatka jest tragicznie, bo > zamiast jechac do przodu to zwalnia > wymienilem swiece, filtr powietrza, na dniach beda tez nowe przewody > WN, ale poki co zero poprawy. silnik chodzi jakby troche > nierowno, ale czasami uda mu sie wskoczyc w rytm i jest ok, > jednak w wiekszosci okresu troche kuleje. > Iskra wszedzie jest, cewki ok (byly podmieniane na probe). > dzieje sie tak i na gazie, i na benzynie. poczatkowo chcailem szukac > winy u gazownikow, ale po kilku roznych regulacjach > stwierdzilem, ze nie ma sensu. skoro kuleje na zarowno na > benzynie jak i na lpg, najpierw trzeba zrobic aby bylo dobrze na > PB, to i na lpg sie ustatkuje. > acha - odkad sie zamulila, wciaga mi 11l gaziora, a to conajmniej o > 2 za duzo Moga byc rozne przyczyny : - sonda lambda na przyklad - zbyt bogata mieszanka LPG ( sprawdz sklad spalin ) - to ze na noPb muli to normalne - u mnie tez muli bo wtryski sa zapiezone ( trzeba sobie pomagac roznymi srodkami na czyszczenie wtryskow ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpk Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 > - to ze na noPb muli to normalne - u mnie tez muli bo wtryski sa > zapiezone ( trzeba sobie pomagac roznymi srodkami na czyszczenie > wtryskow ) Możesz roziwnąć wątek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnnyB Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 > Możesz roziwnąć wątek? hmm Pisalem juz o tym nie raz, ze przy dlugiej jezdzie na LPG silnik ma problemy potem z jazda na noPb - mowie tu o II gen LPG. Mam taka teorie ze w czasie jezdzenia na LPG wtryski zapiekaja sie od temperatury ( nie sa chlodzone przeplywajaca benzyna ). Potem mamy problemy przy jezdzie na noPb- szczegolnie pow 2000 obr mam wrazenie jakby byl zaciagniety reczny. Dodatkowo na wolnych obrotach silnik dostaje czkawki i spadaja obroty nawet do 400-500 - faluje wskazowka obrotomierza. Czuc wtedy szarpanie silnika. Jak sobie z tym radzic ? Ja co jakis czas wlewam takie specyfiki firmy STP do czyszczenia wtryskow. Pomaga ale trzeba troche pojezdzic na benzynce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michals Napisano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 > hmm > Pisalem juz o tym nie raz, ze przy dlugiej jezdzie na LPG silnik ma > problemy potem z jazda na noPb - mowie tu o II gen LPG. > Mam taka teorie ze w czasie jezdzenia na LPG wtryski zapiekaja sie od > temperatury ( nie sa chlodzone przeplywajaca benzyna ). Potem > mamy problemy przy jezdzie na noPb- szczegolnie pow 2000 obr mam > wrazenie jakby byl zaciagniety reczny. Dodatkowo na wolnych > obrotach silnik dostaje czkawki i spadaja obroty nawet do > 400-500 - faluje wskazowka obrotomierza. Czuc wtedy szarpanie > silnika. > Jak sobie z tym radzic ? Ja co jakis czas wlewam takie specyfiki > firmy STP do czyszczenia wtryskow. Pomaga ale trzeba troche > pojezdzic na benzynce. ja po prostu dużo jeżdżę na benzynie w mieście około 30% przejechanych km, w trasie 5% i (odpukać) na razie po prawie 40 kkm nie ma problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hobik Napisano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2007 > Może i jest w tym trochę prawdy, ale w pandzie benzyna nie przepływa > przez wtryski podczas pracy na gazie, bo zastosowany jest tam > układ bez przewodu powrotnego. A dlaczego "trochę prawdy" i "ale"? Moim zdaniem potwierdziłes tylko teorię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michals Napisano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2007 > A dlaczego "trochę prawdy" i "ale"? Moim zdaniem potwierdziłes tylko > teorię chyba tak, późno jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.