_aDi_ Napisano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Po raz kolejny potwierdziło się powiedzenie, że "lepsze jest wrogiem dobrego" ... Wagon zastrajkował W zasadzie dwa dni po modyfikacji zaczeła się "jazda": delikatne przerywanie podczas płynnego , nie gwałtownego dodawania gazu p przypominało to, jakby nagle brakowało paliwa . Ponieważ uznałem to za objaw adaptacji ( zwlaszcza, ze po dwóch dniach ustapiło) - zignorowałem. Od wczoraj jest juz gorzej - pomiędzy 2000 a 2700p rzerywanie jest tak silne, że fura skacze jak kangur. W dodatku, po mocnym dodawaniu gazu i przekroczeniu 3000 obr zapala sie na czerowno silnik i komp wali komunikatem na wstępie po czym gaśnie i , teoretczynie można dalej jechać. Przy okazji powyżej owych 3k przestaje się wkręcać, zwłaszcza, kiedy jade na 5-tce Wszystko wskazuje na pad przepływki, ale z archiwum wynika, że nie powinno to walić komunikatem. W charakterze gwoździa do trumny , podczas owego przerywania, gdzies z lewej strony dowbywa się cos stylu "fuuffff" - odgłos jakby gwałtownie pobierał powietrze Ponieważ nie wierzę w przypadki, dlatego uważa, że zmiana programu ECu spowodowała owe kłopoty i modlę się, by po przywróceniu stanu fabrycznego i examinerze ( kasacja ew błedów) wszystko wróciło do normy. Piórkuję to - to juz wolę fabryczne osiągi i bezstresową jazde niz to co sie teraz dzieje... Nie wiem nawet czy moge z tym jezic delikatnie, czy najbezpieczniej zostawić wagona na parkingu BTW mam wrażenie, że zaczeły mi zawory głośniej pracowac - czepianie się czy ... Teoretycznie zmodyfikowane sa sterowanie motorka to i może to wpływac na mechanikę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmaszy Napisano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Oberboost. Sprawdź elektrozawór sterujący łopatkami w turbinie. A co do szarpania, moze EGR. TMW miał lekkie szarpanie przy przyspieszaniu. Wyczyścił EGR i spokoj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 wprawdzie to nic ci nie pomoże, ale czy robiłeś modyfikację u mastersa? Koledzy którzy robili, jakoś nie nażekają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 27 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 > Oberboost. Sprawdź elektrozawór sterujący łopatkami w turbinie. -- szukacz nie podaje czy to się wymienia czy czyści...?? > A co do szarpania, moze EGR. TMW miał lekkie szarpanie przy > przyspieszaniu. Wyczyścił EGR i spokoj. -- najgorsze , że tego typu usterki nie wychodza na diagnozie - trzeba w tym gmerac ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 27 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 > wprawdzie to nic ci nie pomoże, ale czy robiłeś modyfikację u > mastersa? Koledzy którzy robili, jakoś nie nażekają. -- chwilowo, dopóki nie porozamwiam z "modyfikatorem" nie będę podawął jego rożsamości 0 nie chciałbym tworzyć fermentu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 > -- chwilowo, dopóki nie porozamwiam z "modyfikatorem" nie będę > podawął jego rożsamości 0 nie chciałbym tworzyć fermentu.. rozumiem. On się zna najlepiej na tych sprawach. może weź też pod uwagę jakąś ukrytą wadę, która wyszła pod wpływem wirusa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 > -- szukacz nie podaje czy to się wymienia czy czyści...?? Mozna zdemontowac, przedmuchac powietrzem i lekko przesmarowac jakims WD40 ale to takie raczej tymczasowe rozwiazanie. Powiem Tobie, ze u mnie to poszarpywanie tez wystapilo po wirusie - po czyszczeniu EGR jest znacznie lepiej. Czasami wyczuwam delikatne spadki mocy ale to na 99.9% wina zaworu overboost - mialem to zdiagnozowane w ASO. Ponadto, Camel tez to mial - z ta roznica, ze u mnie auto normalnie jechalo tylko wyswietlalo komunikat. Po czyszczeniu jest spokoj ale i tak wymienie zawor. Zawor w Stilo jest w miejscy w ktorym latwo lapie wode i piach. Po wirusie musi on wysterowywac wyzsze cisnienie, ktore byc moze jest blizej limitu ustawionego w ECU (z tego co wiem Masters przestawia limit). Czesto zawor reguluje cisnienie nieprecyzyjnie, turbina przekracza limit w ECU i blad gotowy. > -- najgorsze , że tego typu usterki nie wychodza na diagnozie - > trzeba w tym gmerac ... Blad - jak wiesz jak obslugiwac Examiner to spokojnie do tego dojdziesz. Jedz do ASO i sprawdz bledy - w ciemno obstawiam: P0235 Ciesnienie doladowania, przerywany . Istotne jest aby diagnosta wybral opis usterki z detalami - wtedy na 99.9% pojawi sie " Sygnal nie jest wazny " Taki blad wskazuje na: - pad turbiny - uszkodzenie ukl. pneumatycznego - pad zaworu overboost Dzis bylem na hamownii (teraz mam komplet pomiarow i na obciazeniowce i na inercyjnej) - mam maly dolek ok 3200obr - po konsultacji wyszlo na to, ze powinieniem wymienic ww. zawor. ps. masz wykres ? wklej - porownam ze swoim. ps2. dla ulatwienia - fotka Camela z diagnostyki: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freeco Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > Od wczoraj jest juz gorzej - pomiędzy 2000 a 2700p rzerywanie jest > tak silne, że fura skacze jak kangur. > W dodatku, po mocnym dodawaniu gazu i przekroczeniu 3000 obr zapala > sie na czerowno silnik i komp wali komunikatem na wstępie po > czym gaśnie i , teoretczynie można dalej jechać. > Przy okazji powyżej owych 3k przestaje się wkręcać, zwłaszcza, kiedy > jade na 5-tce Wlaśnie odebrałem samochód z naprawy . Objawy identyczne jak u Ciebie. Niestety u mnie padła turbina wypalone kierownice zminnej geometrii . Tez mam czipa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 28 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > Wlaśnie odebrałem samochód z naprawy . > Objawy identyczne jak u Ciebie. > Niestety u mnie padła turbina wypalone kierownice > zminnej geometrii . > Tez mam czipa. -- koszt ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > Wlaśnie odebrałem samochód z naprawy . > Objawy identyczne jak u Ciebie. > Niestety u mnie padła turbina wypalone kierownice > zminnej geometrii . > Tez mam czipa. witaj. O jakim aucie piszesz? Stilo czy alfie? W ubiegłym roku jak dobrze pamiętam był u ciebie kłopot z uszczelniaczami w turbinie stilowej. jeśli się mylę to mnie popraw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > Niestety u mnie padła turbina wypalone kierownice > zminnej geometrii . A od czego one sie wypalily ? Przypadkiem nie chodzi o to, ze sie zapiekly ?? (Alfa kopcila jak Ikarus wiec mialoby to sens) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freeco Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > A od czego one sie wypalily ? Przypadkiem nie chodzi o to, ze sie > zapiekly ?? (Alfa kopcila jak Ikarus wiec mialoby to sens) ASO twierdzi że od modyfikacji programu wypaliły się nie zapiekły. Poprostu ich prawie nie było Po wymianie turbiny nic nie kopci Nie myślalem że to mozliwe Obecnie mam ori soft . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freeco Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > witaj. O jakim aucie piszesz? Stilo czy alfie? W ubiegłym roku jak > dobrze pamiętam był u ciebie kłopot z uszczelniaczami w turbinie > stilowej. jeśli się mylę to mnie popraw. Rok temu zamarzła odma i wypluło uszczelnienia turbiny (-37 o 7.00 rano). Teraz to GT miala problemy z turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freeco Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > -- koszt ?? Gwarancja !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > ASO twierdzi że od modyfikacji programu wypaliły się nie zapiekły. > Poprostu ich prawie nie było Znawca tematu ze mnie zaden ale pierwszy raz czytam o takim czyms. > Po wymianie turbiny nic nie kopci Moze turbina od poczatku byla wadliwa .. > Nie myślalem że to mozliwe > Obecnie mam ori soft . I przy nim zostajesz czy zmieniasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 .......dziś to mnie dopadło tzn komunikat + kontrolka i w związku z tym ponawiam pytanie ...........jaki koszt zaworu? (jestem po gwarancji) ........... i gdzie to cholerstwo jest? pisane było, że łatwo zamoczyć overboost a ja dziś śmigałem po naprawdę mokrym około 150 km więc może jakaś wtyka zamokła, dodam, że wali komunikatem i nie wkręca się dalej na obroty przy przekroczeniu jakiś 2700 obr na 4 lub 5 biegu........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > .......dziś to mnie dopadło tzn komunikat + kontrolka i w związku z > tym ponawiam pytanie ...........jaki koszt zaworu? (jestem po > gwarancji) > ........... i gdzie to cholerstwo jest? Patrz archiwum. Słowo klucz to "overboost". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 > .......dziś to mnie dopadło tzn komunikat + kontrolka i w związku z > tym ponawiam pytanie ...........jaki koszt zaworu? (jestem po > gwarancji) W ASO o ile pamietam ok 600zl, zawor jest produkcji Pierburg - ostatnio mmaszy gdzies kupowal ale nie wiem ile placil. Zapytaj tez moze Freeco - ma sklep z czesciami do wloszczyzny. > ........... i gdzie to cholerstwo jest? Popatrz w dol pomiedzy aku a lampa - do zaworu dochodzi niebieska wtyczka. Jak bedziesz wymienial to od razy zamontuj go na obudowie aku - tu go woda nie dosiegnie. Byc moze tylko styki zamokly - choc zaciagniecia wody i piachu nie mozna wykluczyc. Zawor nie jest podlaczony do ukl. dolotowego i powietrze do zmniejszenia podcisnienia ciagnie bezposrednio przez jeden z kruccow - co prawda ma maly filterek ale ... ps. w archiwum znajdziesz fotki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 ...........dzięki za info, jutro będę drążył temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freeco Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > Znawca tematu ze mnie zaden ale pierwszy raz czytam o takim czyms. Moze nie dokladnie/prawidłowo opisałem , ale widzialem takie turbiny przy sofcie ze 130KM na 200KM w TDI. > Moze turbina od poczatku byla wadliwa .. Też się tak zastanawiam nowa za to taki ma gwizd podczas pracy że aż strach gazu dawać. > I przy nim zostajesz czy zmieniasz ? Marek ma rozdłubaną hamownie wiec musze czekać pozatym jest ślisko nie ma co się spieszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > W ASO o ile pamietam ok 600zl, zawor jest produkcji Pierburg - > ostatnio mmaszy gdzies kupowal ale nie wiem ile placil. Zapytaj > tez moze Freeco - ma sklep z czesciami do wloszczyzny. > Popatrz w dol pomiedzy aku a lampa - do zaworu dochodzi niebieska > wtyczka. Jak bedziesz wymienial to od razy zamontuj go na > obudowie aku - tu go woda nie dosiegnie. Byc moze tylko styki > zamokly - choc zaciagniecia wody i piachu nie mozna wykluczyc. > Zawor nie jest podlaczony do ukl. dolotowego i powietrze do > zmniejszenia podcisnienia ciagnie bezposrednio przez jeden z > kruccow - co prawda ma maly filterek ale ... > ps. w archiwum znajdziesz fotki Dzisiaj przy pomocy zaprzyjaźnionego warsztatu dobrałem się do do zaworu overboots. Jednak najpierw podpieli stilona pod komputer (nie examiner) ale boschowski ................... i pokazał błąd o tym samym kodzie P0235 i podpisał usterkę jako "błąd czujnika doładowania" a więc można zidentyfikować to również poza ASO. Co do zaworu "overboots" to trudno go było wygrzebać z fabrycznej lokalizacji ale się udało Próby dmuchania i zassysania poprzez króćce zaworu wykazały obecność sporej ilości wody. Nie poprzestałem na przeczyszczeniu "z zewnątrz" mimo, że zawór jest nierozbieralny rozbebeszyliśmy go od strony membramy a konkretnie przepiłowaliśmy delikatnie opaskę aluminiową trzymającą końcówkę z krućcami do korpusu, potem diagnoza membramy (jest ok) czyszczenie dokładne wnętrza, lekkie przesmarowanie trzpienia ruchomego poruszającego membramę i składanie w odwrotnej kolejności. Oczywiście ingerencja w opaskę aluminiową spowodowała, że musieliśmy ją wzmocnić i tak na poskładany zaworek a konkretnie na przepiłowaną opaską aluminiową założyliśmy opaskę zaciskową (zaciskaną śrubą) - trzyma bardzo dobrze. Kiedy zawór już został sprawdzony to powędrował na nową lokalizację czyli zalecane miejsce na koszu akumulatora - teraz woda mu nie straszna. Ponadto bez problemów przyrządem boschowskim zostały skasowane wcześniejsze błędy wynikające z zasyfienia zaworu Test drogowy i jest wszystko ok w pełnym zakresie obrotów i na każdym biegu Wnioski: -mimo prób czyszczenia poprzez przedmuchiwanie po rozebraniu zaworu okazało się, że niewiele dały te wysiłki wody i piaseczku było nadal sporo -nie bać się rozbierać tej części ponieważ budowa wewnętrzna jest po prostu śmieszna: filterek, membrana, trzpień i co najważniejsze da się to poskładać (trzeba oczywiście zachować delikatnie przepiłowany element, nie wolno go zniszczyć) -kto jeszcze nie zrobił modernizacji polegającej na przeniesieniu zaworu to polecam gorąco (zawór posiada napowietrzanie więc prędzej czy później załapie wodę jeśli będzie w miejscu dedykowanym przez fabrykę) Dzięki wszystkim którzy wcześniej drążyli temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin799 Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 ten zaworek w 80 Ps tez jest obecny??? moj szarpal i strasznie kopcil ale wyczyszczenie EGRu pomogło, narazie nie ma problemow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 ..................w 80PS chyba nie jest potrzebny........ bo tam turbina ma stałą geometrie łopat i nie musi być tak sterowana musi chyba to potwierdzić ktoś bardziej obryty, bo może zmyślam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Dodam tylko, ze podobno ASO ma jakas wytyczna z centrali - jesli jest problem z tym zaworem to maja go montowac na obudowie aku. ps. u mnie po czyszczeniu blad nie powraca ale dolek w wykresie moze wskazywac, ze jednak troche blednie wysterowuje kierownice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > ten zaworek w 80 Ps tez jest obecny??? moj szarpal i strasznie kopcil > ale wyczyszczenie EGRu pomogło, narazie nie ma problemow. Tez uwazam, ze nie masz tego zaworu. Jesli chodzi o kopcenie to ostatnio czyscilem EGR - poszarpywanie ustalo a dodatkowo w sobote na hamownii okazalo sie, ze auto nie kopci - wczesniej wystepowal maly odkurz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > Dodam tylko, ze podobno ASO ma jakas wytyczna z centrali - jesli jest > problem z tym zaworem to maja go montowac na obudowie aku. > ps. u mnie po czyszczeniu blad nie powraca ale dolek w wykresie moze > wskazywac, ze jednak troche blednie wysterowuje kierownice. ...........zmianę miejsca położenia tego zaworu naprawdę powinni robić w ramach akcji serwisowej, tym bardziej, że nie wymaga to zmiany niczego (przewody podciśnieniowe i wtyka elektryczna zachowały swoją oryginalną długość) .....a dwie dziurki na koszu aku + 2 śrubki to naprawdę niewiele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin799 Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > kopci - wczesniej wystepowal maly odkurz. Ja jak sie postaralem to potrafilem postawic zaslone dymna na odcinku 100m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 U mnie bylo to tylko widoczne w swiatlach jadacych za mna. Jak jest po czyszczeniu EGR nie wiem - ciagle opady nie ulatwiaja testow. Jak przydusze na postoju to cos tam wyleci ale IMO jest OK. ps. takiego rasowego "batorego" mialem kiedys w Bravie - raz postanowilem dla sprawdzenia spalanie przejezdzic jak taksowkarz. Spalanie bylo wieksze niz normalnie a pierwsze kilka "gazow w podloge" dawalo zaslone dymna. Na szczescie po chwili wydech sie przeczyscil i bylo OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 29 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > Dzisiaj przy pomocy zaprzyjaźnionego warsztatu dobrałem się do do > zaworu overboots. -- a dokumentację foto dla potomnych zrobił ?? Bo jak nie to A tak serio - w piątek jadę na wgranie serii ale we czwartek będe pędzlował tego egieera i wychodzi na to, że i ów nieszczęsny zawór, tak na wszelki wypadek MOże sie okaze że to tylko to ... Ehh...zachciało się "lepsiejszości" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 .........foto dokumentacji brak wnioskuję o samoukaranie ................napewno sprawdzenie tego zaworu może dać Ci wiele odpowiedzi, zanim zdecydujesz sie na powrót do serii......... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 29 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 > .........foto dokumentacji brak wnioskuję o samoukaranie -- ok, odsyawiasz fure na i przez 2 tyg dajesz wszędzie z buta > ................napewno sprawdzenie tego zaworu może dać Ci wiele > odpowiedzi, zanim zdecydujesz sie na powrót do serii......... -- zapodaj fona na priv - zadzwoniłbym z dwoma pytaniami :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 5 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 Fucktycznie, poszedł się wentylowac overboost. Ale daje się go naprawić, zgodnie z zamieszocznym w tym watku opisem Godzina roboty w garażu łacznie z przeniesieniem go na karkas akumulatora Dodatkowo zaślepiony na stałe EGR ( choc nie był jakos szczególnie zasyfiony) Więc teraz jedynie pozostało dostrojenie mapy i ... trzymać się za kieszeń Swoja drogą - trochę mnie przeraża ilość dodatkowych czujek w stosunku do marysi i potencjalna ilośc fajlurów. Ale z drugiej strony pocieszam sie ze to nie elfiątko czy inna bejca - ta ostatnia ma ponoć ponad setke aktywnych czujników zewnętrznych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 5 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 > Fucktycznie, poszedł się wentylowac overboost. No to git, ze sie wyjasnilo. > Dodatkowo zaślepiony na stałe EGR ( choc nie był jakos szczególnie > zasyfiony) W ktorym miejscu zaslepiales ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 5 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 > Fucktycznie, poszedł się wentylowac overboost. > Ale daje się go naprawić, zgodnie z zamieszocznym w tym watku opisem .........fajnie, że przydał się opis ...............jak zabezpieczyłeś zawór po wyczyszczeniu wewnątrz i ponownym poskładaniu? tak jak ja opaska zaciskowa? czy inny patent?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 5 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 Git, ze auto smiga i powrot do serii nie jest konieczny Z perspektywy czasu uwazam, ze ASO chyba popelniaja blad podczas diagnostyki - najczesciej interpretuja blad P0235 jako uszkodzenie czujnika cisnienia - tego w kolektorze. IMO jednak w wiekszosci przypadkow za ten blad odpowiada nasz kochany zawor overboost, ktory w fabrycznym miejscu wciaga wode i piach bez zajakniecia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 6 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 > No to git, ze sie wyjasnilo. -- > W ktorym miejscu zaslepiales ? -- jak by to napisać - jak sie wygina ta "harmonijka" to od strony kabiny - poprostu wsadzona jest metalowa przekładkai uszczelniona wysokotemperaturowym szuwaksem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 6 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 > .........fajnie, że przydał się opis -- przetarłes szlak - zostałes zaliczony do grona odkrywców :-) > ...............jak zabezpieczyłeś zawór po wyczyszczeniu wewnątrz i > ponownym poskładaniu? tak jak ja opaska zaciskowa? czy inny > patent?... -- normalny cybant - dzieki temu w razie czego będzie mozna go raz jeszcze rozłozyć. Oczywiscie pod cybantem oryginalna opaska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_aDi_ Napisano 6 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 > Git, ze auto smiga i powrot do serii nie jest konieczny > Z perspektywy czasu uwazam, ze ASO chyba popelniaja blad podczas > diagnostyki - najczesciej interpretuja blad P0235 jako > uszkodzenie czujnika cisnienia - tego w kolektorze. IMO jednak w > wiekszosci przypadkow za ten blad odpowiada nasz kochany zawor > overboost, ktory w fabrycznym miejscu wciaga wode i piach bez > zajakniecia. -- dziwi mnie głupota projektantów. Chociaz, z drugiej strony, u makaroniarzy aż tak zmiennej pogody nie ma - może u nich ten zawór dłużej zyje. A może jego umiejscowienie tam jes krytyczne ze zwzględu na temperaturę ?? Tak właśnie dumam, czy przeniesienie go do komory silnika nie wpływa na jakieś tam charakterystyki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorli Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 > -- dziwi mnie głupota projektantów. Chociaz, z drugiej strony, u > makaroniarzy aż tak zmiennej pogody nie ma - może u nich ten > zawór dłużej zyje. A może jego umiejscowienie tam jes krytyczne > ze zwzględu na temperaturę ?? Tak właśnie dumam, czy > przeniesienie go do komory silnika nie wpływa na jakieś tam > charakterystyki... ............................raczej nie ma chyba wpływu temperatura na ten zawór ponieważ podobne zawory VW mocowane są w górnej części grodzi silnika tej rozdzielającej kabinę od komory silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.