maximiliantg Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Pytanie moje kieruje glownie w strone Misiaqa ale moze i inni userzy beda wiedzieli jak poradzic sobie z moim obecnym problemem. Jakis czas temu przytarlem moim kropkiem w malacza i zabralem na zderzaku troche jego lakieru razem ze szpachla. Jako ze autko nie bylo za mocno czyszczone to tego wczesniej nie zauwazylem. Teraz zastanawiam sie jak pozbyc sie tego paskudnego niebieskiego lakieru ze zderzaka zeby go nie zniszczyc. pozdrawiam maximiliantg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZCZURS Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > Pytanie moje kieruje glownie w strone Misiaqa ale moze i inni userzy > beda wiedzieli jak poradzic sobie z moim obecnym problemem. > Jakis czas temu przytarlem moim kropkiem w malacza i zabralem na > zderzaku troche jego lakieru razem ze szpachla. Jako ze autko > nie bylo za mocno czyszczone to tego wczesniej nie zauwazylem. > Teraz zastanawiam sie jak pozbyc sie tego paskudnego > niebieskiego lakieru ze zderzaka zeby go nie zniszczyc. > pozdrawiam > maximiliantg Pasta tempo za 9 zł powinna pomóc. Jak nie to papier wodny 2000 a potem pasta ale delikatnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kAzAA Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 imho mozna benzyną ekstrakcyjną albo nitro ( tu różne opinie są ) spróbować na początek ,a potem tempo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maximiliantg Napisano 13 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > imho mozna benzyną ekstrakcyjną albo nitro ( tu różne opinie są ) > spróbować na początek ,a potem tempo Zastanawialem sie wlasnie nad czyms takim ale nie wiem jaki to bedzie mialo wplyw na moj lakier. Niby jak sie troche paliwa uleje przy tankowaniu to jest taki sam efekt ale wole sie upewnic niz potem zalowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > Zastanawialem sie wlasnie nad czyms takim ale nie wiem jaki to bedzie > mialo wplyw na moj lakier. Niby jak sie troche paliwa uleje przy > tankowaniu to jest taki sam efekt ale wole sie upewnic niz potem > zalowac. Jak zmyjesz to nitro, to może się zrobić troszeczkę matowe, ale przepoleruj to później i będzie dobrze ! Ja tak szorowałem brud, z błotnika. Na początku spróbuj może benzyną ekstrakcyjną to na pewno nie zaszkodzi ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > Pytanie moje kieruje glownie w strone Misiaqa ale moze i inni userzy > beda wiedzieli jak poradzic sobie z moim obecnym problemem. > Jakis czas temu przytarlem moim kropkiem w malacza i zabralem na > zderzaku troche jego lakieru razem ze szpachla. Jako ze autko > nie bylo za mocno czyszczone to tego wczesniej nie zauwazylem. > Teraz zastanawiam sie jak pozbyc sie tego paskudnego > niebieskiego lakieru ze zderzaka zeby go nie zniszczyc. > pozdrawiam > maximiliantg zwykłą benzyną najlepiej - w Mk1 zawsze tak robiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kAzAA Napisano 13 Marca 2007 Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 > Zastanawialem sie wlasnie nad czyms takim ale nie wiem jaki to bedzie > mialo wplyw na moj lakier. Niby jak sie troche paliwa uleje przy > tankowaniu to jest taki sam efekt ale wole sie upewnic niz potem > zalowac. ja używam benzynę to czyszczenia przyklejonego asfaltu do lakieru , pięknie schodzi co do nitro kiedyś młodzieniec mi przetarł mocno po zderzaku oponą od swojego motoru, zmyłem nitro i zmatowienia nie ma , potem tylko tempo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.