Skocz do zawartości

Uszczelniacz wału korbowego.


kondzik

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos z Was miał problem z uszczelniaczem walu korbowego.

Auto ma ledwo 10kkm.

U mnie jest maly podsiąk i spływa po misce, ale jeszcze nie kapie - od strony kola zamachowego z drugiej suchutko.

Czy to moze miec zwiazek z zastosowanym olejem syntetycznym 5W40?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktos z Was miał problem z uszczelniaczem walu korbowego.

> Auto ma ledwo 10kkm.

> U mnie jest maly podsiąk i spływa po misce, ale jeszcze nie kapie -

> od strony kola zamachowego z drugiej suchutko.

po prostu się rozszczelniło.Tak bywa.

Masz gwarancję,więc jedz do aso,nich robią...

> Czy to moze miec zwiazek z zastosowanym olejem syntetycznym 5W40?

nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

278594215-IMG_0116.jpg > Czy ktos z Was miał problem z uszczelniaczem walu korbowego.

> Auto ma ledwo 10kkm.

> U mnie jest maly podsiąk i spływa po misce, ale jeszcze nie kapie -

> od strony kola zamachowego z drugiej suchutko.

ja mialem dokladnie to samo, tyle ze juz sie prawie lalo, przy przebiegu 13500 - wymienili mi bez gadania na gwarancji

278594215-IMG_0114.jpg

> Czy to moze miec zwiazek z zastosowanym olejem syntetycznym 5W40?

a widzisz tu jakis zwiazek? bo ja nie wink.gif

u mnie smarowal i smaruje 5W50

post-27931-14352480304997_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mialem dokladnie to samo, tyle ze juz sie prawie lalo, przy

> przebiegu 13500 - wymienili mi bez gadania na gwarancji

> a widzisz tu jakis zwiazek? bo ja nie

> u mnie smarowal i smaruje 5W50

Z tym ze u Ciebie cieklo od strony rozrzadu a u Kondora leci od strony kola zamachowego co wiaze sie z wywaleniem na czas naprawy silnika lub skrzyni biegow wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej martwi mnie fakt, ze trzeba wywalac skrzynie, sprzeglo, zamach i z tego co wyczytalem w ksiazce obslugi nawet miske olejowa. Poprostu paradoksalnie boje sie ASO, ze cos zepsuja przy okazji takiego demontazu, co juz mialo miejsce. Oni wiecznie sie spiesza przy robocie a wtedy o blad nie trudno, zwlaszcza ze to robota na kilka godzin.

A pytam dlatego, ze to kpina zeby uszczelniacz puscil po takim przebiegu i chce sprawdzic czy to norma czy jednostkowa sprawa. To co, wyjdzie na to ze trwalosc uszczelek taka jak w 126p !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najbardziej martwi mnie fakt, ze trzeba wywalac skrzynie, sprzeglo,

> zamach i z tego co wyczytalem w ksiazce obslugi nawet miske

> olejowa. Poprostu paradoksalnie boje sie ASO, ze cos zepsuja

> przy okazji takiego demontazu, co juz mialo miejsce. Oni

> wiecznie sie spiesza przy robocie a wtedy o blad nie trudno,

> zwlaszcza ze to robota na kilka godzin.

> A pytam dlatego, ze to kpina zeby uszczelniacz puscil po takim

> przebiegu i chce sprawdzic czy to norma czy jednostkowa sprawa.

> To co, wyjdzie na to ze trwalosc uszczelek taka jak w 126p !!!

niestety tak, ale naprawa bedzie gwarancyjna i dostaniesz rok gwarancji, a to - w moim przekonaniu - wystarczajacy okres na ujawnienie sie ewentualnych . . . niedociagniec grinser006.gif

nasze Pandy dziela 2 lata, jesli spojrzec na date produkcji; mysle, ze skala zjawiska nie jest wielka

tez bylem zdegustowany tym wyciekiem, ale patrzac teraz z perspektywy czasu, widze to w kategoriach "zdarzylo sie i po sprawie"; oprocz tego wymieniony zostal mi zamek tylnej klapy (defektowy juz fabrycznie) i na tym koniec, co w dzisiejszych czasach i problemach innych marek/modeli uwazam za "w normie" zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety tak, ale naprawa bedzie gwarancyjna i dostaniesz rok

> gwarancji, a to - w moim przekonaniu - wystarczajacy okres na

> ujawnienie sie ewentualnych . . . niedociagniec

> nasze Pandy dziela 2 lata, jesli spojrzec na date produkcji; mysle,

> ze skala zjawiska nie jest wielka

> tez bylem zdegustowany tym wyciekiem, ale patrzac teraz z perspektywy

> czasu, widze to w kategoriach "zdarzylo sie i po sprawie";

> oprocz tego wymieniony zostal mi zamek tylnej klapy (defektowy

> juz fabrycznie) i na tym koniec, co w dzisiejszych czasach i

> problemach innych marek/modeli uwazam za "w normie"

Dokladnie teraz Honda wzywa Acordy brak szczelności na pompie paliwa smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale co to zmienia?

W sumie nic bo tu leci i tu leci. Chodzilo mi o to ze przy wymianie uszczelniacza walu korbowego od strony sprzegla jest wiecej roboty

> czy Ty nie miales przypadkiem wymienianego sprzegla w ASO?

Mialem ale uszczelniacza nie wymieniali bo bylo sucho 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, ze bedac na wymianie centralki abs, spytalem mistrza co z tym podsiakiem i czy mam sie juz martwic. A on - nie sadzę, nic sie jeszcze zlego nie dzieje!!! No szkoda ze nie mam foty jak to sie nic nie dzieje!!!

A potem dodal - po wymianie na nowy bywa ze jest gorzej niz przed wymiana, bo takie teraz dziadostwo robia!!!

I ta gadka mnie zabil i nie wiem co robic. Powiedzial ze moze wymienic, jesli koniecznie Pan chce!!! I te gadki z usmiechnieta twarza, na wesolo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepsze jest to, ze bedac na wymianie centralki abs, spytalem

> mistrza co z tym podsiakiem i czy mam sie juz martwic. A on -

> nie sadzę, nic sie jeszcze zlego nie dzieje!!! No szkoda ze nie

> mam foty jak to sie nic nie dzieje!!!

> A potem dodal - po wymianie na nowy bywa ze jest gorzej niz przed

> wymiana, bo takie teraz dziadostwo robia!!!

> I ta gadka mnie zabil i nie wiem co robic. Powiedzial ze moze

> wymienic, jesli koniecznie Pan chce!!! I te gadki z usmiechnieta

> twarza, na wesolo.

Zacznij od wystawienia negatywu temu ASO a skoncz na konsekwentnym dazeniu do wymiany tego simeringa. Moj ty Boze skad ja to znam hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Cze

> Ja miałem problemy z dwoma uszczelniaczami. Ten od strony sprzęgła

> padł tak po 5-6 tyś a ten po stronie pasków tak po 15 tyś. Oba

> wymienione. Silnik wyprodukowany pod koniec 2004.

> pozdro

> torpido

I teraz po wymianie na nowe ile przejechales kkm i czy jest w porzadku. Bo co tak co 15kkm srednio wymiana? ludzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepsze jest to, ze bedac na wymianie centralki abs, spytalem

> mistrza co z tym podsiakiem i czy mam sie juz martwic. A on -

> nie sadzę, nic sie jeszcze zlego nie dzieje!!! No szkoda ze nie

> mam foty jak to sie nic nie dzieje!!!

> A potem dodal - po wymianie na nowy bywa ze jest gorzej niz przed

> wymiana, bo takie teraz dziadostwo robia!!!

> I ta gadka mnie zabil i nie wiem co robic. Powiedzial ze moze

> wymienic, jesli koniecznie Pan chce!!! I te gadki z usmiechnieta

> twarza, na wesolo.

Witam z sąsiedniego kącika, może za wysoki poziom oleju MAX(nadciśnienie)przy montarzu może spaśc sprężynka z zimmeringa stąd wyciek lub za luzna można ja wkręcić w siebie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o poziom oleju to zawsze 3/4 miarki. Nawet jakby bylo za duzo to wywalalo by odma a tam sucho. Nie ma mozliwosci aby przy montazu w fabryce spadla sprezynka, ja dosyc ciezko zdjac. Poprostu lewe uszczelniacze, lipa i tyle i dlatego mam nerwy ze przy 8tys km takie jaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cze

> Ja miałem problemy z dwoma uszczelniaczami. Ten od strony sprzęgła

> padł tak po 5-6 tyś a ten po stronie pasków tak po 15 tyś. Oba

> wymienione. Silnik wyprodukowany pod koniec 2004.

> pozdro

> torpido

Na razie jest ok. Przejechane ok 25k . Mój sprzet był produkowany jak były te wielkie mrozy . Może coś na chama montowali w rękawiczkach i w zimnej chali . W polsce można się wszystkiego spodziewać dlatego już nie kupie nic co było wyprodukowane przez polaka dostajacego na swoja pracę głodową pensję . To poprostu będzie takie jak się trafi. MIałem juz ponad 20 różnych napraw - dlaczego ? Nie dlatego ze to fiat tylko dlatego ,ze polityka firmy jest nastawiona na maksymalmalne oszczędności , naprawianie używanymi cześciami i oszczędaniu na załodze i dilerach.

Pozdro

PS. I niech mi "Motyla noga ..Kurcze pióro" nikt nie wmawia że w jego" pandzi , pandziuni ..misiaczku kuci kuci ...." nic sie nie psuje i wszystko gra. Zobaczymy jak po 70 tyś będzie jeden taki z drugim klął jak mu się skrzynia rozsypie albo komputer zwariuje. ..Idzcie sobie do salonu fiata i zobaczcie jak są zabezpieczone wiązki wychodzące z moułu ABS w Grande Punto 1.2 i porównajcie z innym sprzętem np z Oplem . Gołe przewody wychodzą z wtyczki która jest skierowana przodem do jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jestem juz po wymianie uszczelniacza? Ale zadne ASO mam gdzies gwarancje. Sam na kanale z kumplem wymienilem. Powolutku z demontazem bez polamanych zatrzaskow. Jest to naprawde prosta sprawa ale czaso i pracochlonna. Z przerwami zajelo to nam 8 godzin. Co sie okazalo, ze to nie uszczelniacz ale dziadowsko polozona w fabryce silikono podobno uszczelka na pokrywie uszczelniacza. Jestem zadowolony i mam satysfakcje ze zaden asowiec mi tego nie robil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mi uswiadomiłeś , że u mnie to była chyba też ta uszczeka , bo mechanik pytał z.ce kierownika czy ma wstawić stary czy dać nowy . Tak mi to utkiwło więc wnioskuje ,że chodziło chyba o uszczelniacz.

Masz racje , w większości przypadków trzeba brać sprawy w swoje ręce, bo nik Ci tak dobrze nie zrobi jak ty sam. Pamiętam ,ze jak jezdzilem maluchem i pojechałem do jakiegoś sklepu z olejami to na pytanie jaim zalać czy Castrolem gtx ,czy może elf , facet się zaśiał i odburknał Lej Pan Rzepakowy !.

Podejscie tego typu można spotkac wszedzie tam ,gdzie pracownicysą żle opłacani ,albo pomiatani i maja gdzieś problemy klienta.

Mie generalizuje. Jest w polsce kilka ASO które potrafią dobrze uczciwie naprawić i są to najczęściej firmy w których zażądza Menago z prawdziwego żdarzenia, gdzie zażądanie i sposoby motywacji nie sa zepchniete gdzieś w kont. Naturalnie nigdzie nie ma sielanki bo sposób prowadzenia napraw jest narzucony przez FAP , ale chodzi o to ,że klient jest obsługiwany z kulturą , nikt niczego nie urywa , a jesli już coś sie zdarzy to nie ma głupich tłumaczeń tylko przepraszam zaraz to panu wytrzemy , wymienimy.

pozdrao

torpido

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz, czyli samo to pytanie asowca podpowiada co bylo. Czyli taka duperela jak zle polozony silikon dyskwalifikuje cale auto na przegladzie - nie przechodzi. A to jest kpina, bo to nie powinno miec miejsca, nie jest to zadna wada materialowa tylko chyba pospiech i olewka na tasmie montazowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie , ale taką olewkę spotyka się w fiacie prawie wszedzie , poprostu taka polityka firmy ktora olewa także swoich pracowników. Pamiętacie jak ktoś oferował interii zdjęcia nowego fiata 500 za pare groszy. Niedoceniony pracownik ( nie tylko o finansową stornę chodzi) to pracownik który nie utorzsamia się z firma i jej produktami. Cierpią na tym klienci. Prorównaj my podejście np Opla czy Toyoty. Tam pracowmin przy taśmie który zauwarzy jakiś błąd konstrukcyjny jest nagrodzony a nie zganiany. Jeśli coś się urywa czy zalewa to firma sprawdza wszystkie czynności które od produkcji poprzez montarz az do transportu mogły wpłynać na daną usterkę. Obecny Fiat konstukcyjnie wiele nie odstacje od innych producentów choć wciskanie do tanich samochodów silników rodemz fiata 127 to już przesada. Fiatowi brakuje dobrej kontroli jakości podwykonawców i montarzu. Kto to widział ,zeby na pierwszy montaż zakładać opony Pirelii P3000 które co 2 opona miały przekroczone normy bicia promieniowego i chałasu. To wynika z polskiej rzeczywistości bo t oco idzie na rynek np Angielski jest lepiej wykonane i lepiej sprawdzone patrząc globalnie. I nie oszczedza się na głupim obrotomierzu czy zamknięciu schowka

pozdro

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.