68bob24 Napisano 15 Maja 2005 Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Jak sprawdzić czy są całe.Czy tylko przez podłączenie do kompa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro121 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Jak sprawdzić czy są całe.Czy tylko przez podłączenie do kompa. We Fiatach wystrzelony pas się nie zwija............ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyka29 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > We Fiatach wystrzelony pas się nie zwija............ I nadaje sie tylko do wymiany? Czy mozna go reanimować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro121 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > I nadaje sie tylko do wymiany? Czy mozna go reanimować? ,,reanimować''-to chyba żart????-tylko kibel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 jak kupiłem auto to miałem taki zreanimowany - gównowarty - wymieniłem na nowy czym predzej. jak ktoś już przy tym grzebał to nie ma pewności że nie puści przy udeżeniu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Jak sprawdzić czy są całe.Czy tylko przez podłączenie do kompa. dokladnie jak koledzy mowia... jak ystrzeli to sie nie zwija. no chyba, ze ktos przy tym grzebal. gdy rozmaialem z fachowcami, to owszem robia cos takiego, ale we fiatach odradzaja naprawe. uzywki mieli chyba po 100-150zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pieter2 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > I nadaje sie tylko do wymiany? Czy mozna go reanimować? Daj sobie spokój z "reanimacją", przecież tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arcoarco Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 ja sobie zreanimowałem-lepsza reanimacja niż brak pasa > ,,reanimować''-to chyba żart????-tylko kibel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onufry Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 czy pirotechniczne napinacze były standatowo montowane czy też za dopłatą?? Jakie wersje w jakich latach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > czy pirotechniczne napinacze były standatowo montowane czy też za > dopłatą?? Jakie wersje w jakich latach? pirotechnike miały chyba wszystkie które miały poduchę. nowsze BBM miały pas bez elektroniki(żadnej wtyczki do pasów nie wtykałeś ), starsze miały bez wtyczki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gigosia Napisano 17 Maja 2005 Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 > nowsze BBM miały pas bez elektroniki... Zgadza się, całkowicie mechaniczne rozwiązanie... Ostatnio zmieniałem pas po stronie pasażera - wystrzelił na dziurze i napędził trochę strachu Faktycznie, całkowicie się zblokował... Nowy pas - nówkę oczywiście - kupiłem na Allegro za jakieś 150zł w AUTO-VIT. Przy zakupie warto sprawdzić zgodność z nr nadwozia - pas może mieć różny odcień plastikowych elementów w zależności od wersji auta... Zanim do mnie dotarł, wymontowałem stary pas, zdemonowałem plastikową obudowę z nabojem napinacza i obejrzałem resztę... Na przykład jest w środku takie małe, proste ustrojstwo, które odpowiada za blokowanie zwijacza już przy nieznacznym pochyleniu auta albo np. przy dachowaniu. Dobrze wiedzieć, że jest Tymczasowo wywaliłem napinacz a reszta zaczęła działać - pas się zwijał jak należy, blokował przy silnym pociągnięciu, itp... Kiedy nowy dotarł, został zamontowany... I oby znów nie zadziałał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecha Napisano 17 Maja 2005 Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 > pirotechnike miały chyba wszystkie które miały poduchę. Wydaje mi sie ze wszystkie mialy napinacze, nawet te bez poduszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisbb Napisano 17 Maja 2005 Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 > We Fiatach wystrzelony pas się nie zwija............ Dokładnie dwa lata temu po przejeździe przez przejazd kolejowym i niezłym wyskoku zadziałał napinacz poczułem zapach siarki i pas niestety już się nie zwinął. Niestety trzeba było wymienić cały pas razem z napinaczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.