Skocz do zawartości

szyman

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 721
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez szyman

  1. Dawno nic nie było. Po 3 latach pływania doszedłem do wniosku co trzeba zmienić i dodać.

    Na dziób poszły relingi niestety ale zrobione własnoręcznie tiga nie miałem do spawania więc łączenia no cóż pozostawia wiele do życzenia. Teraz można spokojnie pływać siedząc na dziobie 20240331_104620.jpg.f4a9473e1cd07997a374d2957526603f.jpg

    Trzeba było zrobić maszt do holowania bo rodzinie znudziło się ciąganie na kółku. Ten rok nauka na desce 

    20240331_105247.jpg.f3f39a1b0c71472e9a3dcb14e0de99cc.jpg

    Ostatni etap prac to wyrzucenie foteli z tyłu i wstawienie kanapy/ławki. Zyskałem trzy miejsca siedzące, większy schowek, po obróceniu odpowiednio siedziska zyskałem miejsce do spania/leżenia.

    20240331_104541.jpg.3a00585979ac2d4a7f482405d05b985c.jpg

    • Lubię to 4
  2. 1 godzinę temu, el_guapo napisał(a):
    1 godzinę temu, el_guapo napisał(a):

    "będę obserwował".

     

     

     

     

    Będzie pan zadowolony. Co do buczenia mam ten sam objaw, też tył zależne od nawierzchni i temp ale tylko w momencie jak " koła ciągną idą w napędzie" jak tylko puszczę gaz przestaje. Sprawdziłem łożyska, wymieniłem, podporę wału, olej w tylnym napędzie nie pomogło. Trzeba z tym żyć.  

  3. Sprzęt zwodowany, przetestowany wrażenia jak najbardziej na plus dołożenie tych dodatkowych kilogramów  wyszło na korzyść . Zanurzenie zostało bez zmian przynajmniej Ja nie widzę różnicy.  I taka ciekawostka Jezioro Zegrzyńskie puste zero jakiejkolwiek jednostki pływającej :bzik: nie licząc mojej. 

    IMG20220428122303.jpg

    IMG20220428124535.jpg

    • Lubię to 3
  4. 7 godzin temu, Ariibyd napisał:

    No, ale teraz to już to co zrobiłeś to chyba.... jak się mówi "do usranej śmierci" ;) .... będzie działać 

    Jak powiedział znajomy szkutnik teraz jedynie to tylko uszkodzenie mechaniczne może uszkodzić łajbę. W tej chwili zbliżam sie do najprzyjemniejszego etapu odbudowy. Malowanie, uzbrajanie, montaż armatury  :)

  5. 3 godziny temu, Ariibyd napisał:

    A ten gruby remont to czym podyktowany jest...?

    Było aż tak źle z łódką...

    Właśnie nie i jak na swoje lata było wręcz bardzo dobrze. Jedynie pawęż była do wymiany. Ale podłoga w jednym miejscu się uginała więc wpadłem na pomysł otwarcia i sprawdzenia co pod nią, jak to zrobiłem to wpadłem na kolejny pomysł czemu nie zrobić gruntownej odbudowy :pad::sciana: Jedyny plus całej operacji że wiem co mam i tak zrobionych (odbudowanych) łodzi jest bardzo mało. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.