Skocz do zawartości

AkiMG

użytkownik
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

AkiMG's Achievements

zielony listek

zielony listek (8/20)

0

Reputacja

  1. Jeszcze pytanie odnośnie Valvoline Tectyl Bodysafe. Lepiej nakładać pędzlem, czy kupić w sprayu (pomijam kwestie opłacalności, bo wiadomo, że spray wychodzi ciut drożej)?
  2. Bardzo dobra cena! Rzeczywiście nie opłacałoby się samemu robić. Robiłeś to u zwykłego lakiernika samochodowego?
  3. Dzięki za odpowiedź, a zdradzisz tajemnice ile wyniosło Cie piaskowanie i malowanie proszkowe wahaczy? W moim przypadku i tak raczej wchodzi w grę wyjęcie i malowanie także samej belki także koszty rosną a na konkretnym kolorze mi nie zależy
  4. To pewnie taniej już będzie kupić nowe / regenerowane elementy Nie ma jakichś garażowych sposobów, tak jak w przypadku podwozia? Wyczyścić pomalować i mieć spokój na kilka sezonów?
  5. Czyli epoksydem miejsca wyczyszczone do gołej blachy, a po całości konserwacją A możecie coś polecić na elementy zawieszenia (belka, wahacze)?
  6. Ok dzięki rozumiem, że po całości jade już tylko konserwacją? Druga sprawa, czy elementy zawieszenia też mogę konserwować tymi środkami?
  7. Dobra, czyli podsumowując czyszczenie -> podkład epoksydowy -> środek konserwujący. Kolejna sprawa, wykwitów mam kilka, ale ogólnie podwozie jest względnie zdrowe, więc oczyszczam dane miejsca z rdzy, na nie epoksyd, a konserwacja po całym podwoziu (czy tylko po oczyszczonych i zapodkładowanych elementach?)
  8. Jakiej firmy podkład epoksydowy polecasz? No i co na podkład, w sensie jaki środek do konserwacji? Jakbyś podał linki do konkretnych produktów byłbym w siódmym niebie
  9. podkład reaktywny i akrylowy jakich firm?
  10. Witam, chciałbym zrobić porządek z podwoziem w swoim cc. Generalnie tragedii nie ma, ale w niektórych miejscach mam delikatne wykwity. Z tego co wyczytałem, są różne sposoby na ogarnięcie tematu. Wiadomo, że trzeba oczyścić skorodowane miejsce do gołej blachy i pomalować... no właśnie, ale czym? Kiedyś każdy chwalił baranka, dzisiaj wszędzie jest hejt na tego typu środek. Wiele osób piszę o podkładzie reaktywnym bezpośrednio na blache, później podkład akrylowy, na koniec środki na bazie kauczuku. A jak Wy uważacie? Pytam szczególnie tych, którzy przeprowadzili taki zabieg u siebie i po paru sezonach dalej jest ok. Proszę również o info jakich konkretnie środków używaliście. Niestety nie jestem wyposażony w kompresor, także w moim przypadku w grę wchodzi spray / pędzel.
  11. > albo zmienić diagnostę wiadomo najpierw rozeznanie a później ewentualne kombinacje
  12. > W opisanym przeze mnie przypadku kata nie bylo fabrycznie bo klamot jest z poczatku '94r . A co do > sprawdzania czystosci spalin itp to pewnoe zalezy od diagnosty. Jak wjechal na stanowisko to > niby jakies tam czujniki zaczely sie zalaczac ale diagnosta papiery podbil . No to trzeba będzie szukać wydechu z katem przynajmniej na czas przeglądu
  13. A na przykład jak się ma sprawa co do katalizatorów? bo w sumie podejrzewam, że po swapie nikt sobie takimi rzeczami głowy nie zawraca, a jednak mi przy zwykłym badaniu chcieli zabrać dowód bo wyciąłem kata... przy badaniach rozszerzonych to pewnie wszystko przetrzepią, analizator podepną, czy może się mylę?
  14. > 900 LPG Pisałeś o serii, więc rozumiem, że wcześniej miałeś 900 bez podtlenku LPG?
  15. > No nie wiem, mnie jak ostatnio zatrzymał to od razu kazał otwierać maskę, jak jeździłem serią to > nawet przy szczegółowej kontroli maski nie musiałem otwierać. I co tam znalazł pan ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.