AkiMG
użytkownik-
Liczba zawartości
193 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
AkiMG's Achievements
zielony listek (8/20)
0
Reputacja
-
Jeszcze pytanie odnośnie Valvoline Tectyl Bodysafe. Lepiej nakładać pędzlem, czy kupić w sprayu (pomijam kwestie opłacalności, bo wiadomo, że spray wychodzi ciut drożej)?
-
Bardzo dobra cena! Rzeczywiście nie opłacałoby się samemu robić. Robiłeś to u zwykłego lakiernika samochodowego?
-
Dzięki za odpowiedź, a zdradzisz tajemnice ile wyniosło Cie piaskowanie i malowanie proszkowe wahaczy? W moim przypadku i tak raczej wchodzi w grę wyjęcie i malowanie także samej belki także koszty rosną a na konkretnym kolorze mi nie zależy
-
To pewnie taniej już będzie kupić nowe / regenerowane elementy Nie ma jakichś garażowych sposobów, tak jak w przypadku podwozia? Wyczyścić pomalować i mieć spokój na kilka sezonów?
-
Czyli epoksydem miejsca wyczyszczone do gołej blachy, a po całości konserwacją A możecie coś polecić na elementy zawieszenia (belka, wahacze)?
-
Ok dzięki rozumiem, że po całości jade już tylko konserwacją? Druga sprawa, czy elementy zawieszenia też mogę konserwować tymi środkami?
-
Dobra, czyli podsumowując czyszczenie -> podkład epoksydowy -> środek konserwujący. Kolejna sprawa, wykwitów mam kilka, ale ogólnie podwozie jest względnie zdrowe, więc oczyszczam dane miejsca z rdzy, na nie epoksyd, a konserwacja po całym podwoziu (czy tylko po oczyszczonych i zapodkładowanych elementach?)
-
Jakiej firmy podkład epoksydowy polecasz? No i co na podkład, w sensie jaki środek do konserwacji? Jakbyś podał linki do konkretnych produktów byłbym w siódmym niebie
-
podkład reaktywny i akrylowy jakich firm?
-
Witam, chciałbym zrobić porządek z podwoziem w swoim cc. Generalnie tragedii nie ma, ale w niektórych miejscach mam delikatne wykwity. Z tego co wyczytałem, są różne sposoby na ogarnięcie tematu. Wiadomo, że trzeba oczyścić skorodowane miejsce do gołej blachy i pomalować... no właśnie, ale czym? Kiedyś każdy chwalił baranka, dzisiaj wszędzie jest hejt na tego typu środek. Wiele osób piszę o podkładzie reaktywnym bezpośrednio na blache, później podkład akrylowy, na koniec środki na bazie kauczuku. A jak Wy uważacie? Pytam szczególnie tych, którzy przeprowadzili taki zabieg u siebie i po paru sezonach dalej jest ok. Proszę również o info jakich konkretnie środków używaliście. Niestety nie jestem wyposażony w kompresor, także w moim przypadku w grę wchodzi spray / pędzel.
-
> albo zmienić diagnostę wiadomo najpierw rozeznanie a później ewentualne kombinacje
-
> W opisanym przeze mnie przypadku kata nie bylo fabrycznie bo klamot jest z poczatku '94r . A co do > sprawdzania czystosci spalin itp to pewnoe zalezy od diagnosty. Jak wjechal na stanowisko to > niby jakies tam czujniki zaczely sie zalaczac ale diagnosta papiery podbil . No to trzeba będzie szukać wydechu z katem przynajmniej na czas przeglądu
-
A na przykład jak się ma sprawa co do katalizatorów? bo w sumie podejrzewam, że po swapie nikt sobie takimi rzeczami głowy nie zawraca, a jednak mi przy zwykłym badaniu chcieli zabrać dowód bo wyciąłem kata... przy badaniach rozszerzonych to pewnie wszystko przetrzepią, analizator podepną, czy może się mylę?
-
> 900 LPG Pisałeś o serii, więc rozumiem, że wcześniej miałeś 900 bez podtlenku LPG?
-
> No nie wiem, mnie jak ostatnio zatrzymał to od razu kazał otwierać maskę, jak jeździłem serią to > nawet przy szczegółowej kontroli maski nie musiałem otwierać. I co tam znalazł pan ?