hiwo
-
Liczba zawartości
4 664 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez hiwo
-
-
Nie wiem czy masz coś ze wzrokiem, ale wychodzi na to że trzebaby się było udać do okulisty. Hehe...
Knajpa jest na dole, z racji tego że jest po sezonie to jest zamknięta. U góry ktoś mieszka, podejrzewam że właściciel.
Przecie to Tawerna na Plażowej.
Do góry można wynająć pokój, a Fuma stoi w holu na piętrze
-
Cześć, szukam opinii na temat Fiata 126p z kolekcji De Agosini, jest ktoś kto się na tym zna? W ogóle na modelarstwie i chciałby mi powiedzieć coś więcej o jakości tych modeli? Mam sentyment do aut z PRLu i chciałbym zacząć bawić się w modelarstwo. Na olx znalazłem zdjęcia tego modelu no i zrobiły na mnie wrażenie, ale potrzebuje kogoś kto się na tym zna żeby mi coś więcej o nim powiedział, przede wszystkim interesuje mnie czy taki duży model jest dobry na początek? Te małe mi się mniej podobają, ale nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce.
link do zdjęć: https://www.olx.pl/oferta/fiat-126p-arystokrata-polskich-szos-CID767-IDhdIXZ.html
Była dyskusja na HP: https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/427094-maluch-od-deagostini/?hl=126p
-
Akcja już przeprowadzona pomyślnie. Walizka była owinięta folią stretchale można zapakować walizkę do dużego worka na śmieci.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
-
mozna, sa platformy uniwersalne - taki kosz z mocowaniem do haka, nawet pudla do tego sa...
o takie
Akcja jednorazowa, więc raczej nie będzie inwestowane w pokrowiec
-
Nie wyobrażam sobie żadnych przeciwskazań.
Musi tylko dopuszczalne obciążenie się zgadzać. No i walizki będą na pewno zarzygane całe, jak deszcze się przytrafi
Deszcz i obciążenie brałem pod uwagę. Chodziło mi, czy policja może się doczepić. Ale widzę, że nie będzie problemu
-
Przewozić na niej walizki?
Platforma na haku, jeśli ma to jakieś znaczenie
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
-
No ale pręty są poziomo, więc usiądą na najwyższej części. Może te kolce spróbuję, ale to poczekam na jakiegoś kominiarza - pierdzielę łażenie po dachu.
Kurczę, musiałbym trzy spore kominy tymi kolcami oblepić.
No taa, nie pomyślałem
Wyżej maszt za anteną, poprzeczka i jechane
-
kolce też nie wpływają na odbiór a roboty jakby trochę mniej
Co kto woli. Dziesięć minut zajmie pociągniecie żyłek i nie będzie ich widać z dołu
-
Myślałem, ale na antenie?? Takiej?
Nie zakłóci odbioru?
Kup żyłkę wędkarską i pociągnij ją miedzy tymi prętami w różnych kierunkach i konfiguracjach. Nie wpłynie to na odbiór, a gołąb ni hu hu nie usiądzie.
-
-
Od czego to skrót PCV? Często spotykany, ale nie daje się prawidłowo rozwinąć
Jak nie jak tak.
Aczkolwiek, nie PCV, tylko PCW. Ewentualnie PVC.
PCW, to polski skrót od polskiej nazwy Polichlorek winylu
-
Panowie mam temat. Kupiłem Lagune III i chciałbym jakieś alu do niej. Przeglądając internet zauwazylem ze jest bardzo dużo fajnych wzorów z Mazdy. Rozstaw srub pasuje, ET też podejdzie tylko otwór centuejacy różnica jednego milimetra. Sa pierścienie które regulują z Mazdowskiego otworu 67.1 na 66.1 do Laguny.
Moje pytanie czy ktoś to testował na własnej skórze? Daje to radę? Czy może poszukać u innego producenta gdzie różnica będzie większa i będzie można kupić większy pierścień żeby nie ładować jak w tym przypadku takiego cieniutkiego. Dziękuję za odpowiedź z góry
Miałem w Scenicu felgi z większym o milimetr otworem (może dwa, nie pamiętam). Dostałem do nich w komplecie oryginalny pierścień, który był wykonany z tworzywa, z niebieskiego plastiku.
Kilka lat tak jeździłem bez problemów.
Niestety nie pamiętam producenta alusów
-
Ok 35 litrów w zbiorniku i tyle jeszcze do przejechania
Zmień proszę to "po mnie" na "do mnie".
-
Panie, u mnie w pedziu dopiero ok 32000 i prawie 3 lata, ale chcialem powiedziec, ze jeszcze nic sie nie popsuło . Pewnie to nic dziwnego przy tak malym przebiegu, ale tak twierdzic moze tylko ten, kto nie mial nigdy Fiata od nowości
. Mialem 2 wiec cos tam wiem Miałem Zaporożca, kilka maluchów, Cienkiego, 125, Poloneza, Brave, Passata, Scenica i służbowo Niubirę i dwie Oktawie. Z tych wszystkich samochodów psuł mi się tylko Passat
A żona miała dwa maluchy, Cienkiego, Matiza, Golfa i Megane. Teraz jeździ nowym Clio. Psuł się Golf
Widac VW nie kocha mojej rodziny
-
Ok 35 litrów w zbiorniku i tyle jeszcze do przejechania
Panowie z ASO wyprowadzili mnie z błędu
Czyli pierwsza awaria i serwis umówiony na poniedziałek. A mogłem kupić dziesięcioletniego paździe... tfu prestiża i cieszyć się bezawaryjnością
A tak z ciekawostek:
Ciężko uwierzyć, ale przejechałem 5500 km bezawaryjnie
Spotkałem w ASO gostka, który kupił Kadjara parę dni po mnie. Myślałem, że coś mu nawaliło. A on na przegląd gwarancyjny przyjechał. Mówię, przecie to po roku od zakupu. On, albo 30 tysi przebiegu
Matko! Tyle to ja będę miał po trzech latach
-
Witam,
Nowy model Audi SQ7, wyposażony jest w Polską elektryczna turbinę produkowaną w Czechowicach w Valeo.
Valeo jest liderem w tej branży i jako pierwsze uruchomiło seryjną produkcje dla Audi...
Ponieważ napędzana jest silnikiem elektrycznym, została wyeliminowana całkowicie tzw. "tubo dziura".
Coś takiego, ciut większego już zrobiliśmy, do innego klienta.
Poniżej pierwsze modele jeszcze z druku 3D, które walają mi się pod biurkiem.
Cieszę się, że Czechowice rozszerzyły asortyment i nie bawią się tylko z rozrusznikami.
-
Ty się odpimpaj od HP
-
Dziala ktos w tej branzy, albo mial okazje wojowac ze zwierzakami i jest w stanie cos doradzic.
W dzieciństwie byłem świadkiem walki z kuną u mojego wujaszka.
Dawno to było i mały byłem, ale szczegóły pamiętam
Sposób był z dzisiejszego punktu widzenia absolutnie nieekologiczny, ale z tego co pamiętam skuteczny.
Mianowicie, wujaszek na strych wtachał WSK (albo SHL, nie pamiętam już marki). Na wydech założył wąż, a jego końcówkę wpuścił w podłogę strychu. Bo tam mu kuna hałas robiła, że na dole spać nie mógł.
Pamiętam, że ten motor, to cały dzień pykał sobie na wolnych obrotach. W domu trochę śmierdziało spalinami. Ale kuny się pozbył
-
A my czekamy czekamy...
Maruda
Kurde, no mało czasu mam, wiecznie zagoniony
No i nie wiem co napisać. Auto nowe, niecałe trzy tysiące przekulane.
No to tak w wielkim skrócie :
No to zacznę od tego, że przejechałem dopiero niecałe trzy tysiące km.
Większość to miasto. W sumie trasę z autostradą zaliczyłem jedną do Katowic.
Mogę więc podać średnie spalanie z tego przebiegu, bo jeszcze nie kasowałem licznika. Wynosi ono 7,8 l/100km.
Myślę, że wynik jak na tak wysilony silnik nie jest zły.
Na autostradzie jechałem na tempomacie ciągnąc większość trasy 130km/h.
O dziwo samochód spisywał się żwawo i spokojnie przyśpieszał podczas wyprzedzania. Było jeszcze czuć moc i zapas pod pedałem gazu. Zaznaczę może że Kadjar był wyładowany na Maksa, pięć osób i cztery walizy.
Przy okazji jedno spostrzeżenie. Samochód nie nadaje się na dłuższe trasy dla pięciu osób. Osoba siedząca po środku nie ma zbyt wygodnie. Siedzi na wybrzuszeniu między dwoma skrajnymi siedziskami. Scenic był wygodniejszy dla takiej opcji. Tego brakuje w Kadjarze, trzech niezależnych siedzeń z tyłu.
Jeśli chodzi o wygodę to nie narzekam. Siedzi się wygodnie, fotel kierowcy wyprofilowany idealnie jakby szyty na miarę pode mnie, boczne trzymanie wręcz idealne. Obsługa wszystkich wichajstrów w zasięgu kierowcy nie stwarza problemów.
Ktoś tu załączył filmik, jak skrzypią różne elementy w Kadjarze. U mnie nic nie skrzypi.
Na początku trochę drażnił widok nadmuchanej maski z przodu, ale szybko przestałem ją zauważać, tak jak człowiek nie zauważa swojego nosa.
Bagażnik większy jak w Scenicu, ale mniej ustawny. Opadająca po skosie szyba tylnej klapa nie pozwala ustawić większych przedmiotów na „wysoki kant”, grozi to zbiciem szyby. Ale to bolączka większości tego typu samochodów.
Fajny patent, to możliwość dzielenia bagażnika na pół, przez podniesienie jednej półki stanowiącej podłogę. Bagażnik wtedy jest mniejszy, a zakupy nie latają po całej powierzchni. Zresztą ta wyciągana podłoga bardzo się przydała. Dzięki temu patentowi udało się upchnąć na styk cztery walizy.
Teraz trochę o gadżetach
Do nawigacji nie mam uwag. Fajny patent, że najważniejsze informacje (najbliższy manewr i odległość do niego) można wyświetlić na głównym ekranie przed kierowcą. Aktualizacja na bieżąco sprawdza się informując o remontach i zmianach na trasie. Do dzisiaj nie wiem, z jakiej sieci komórkowej to korzysta, ważne że działa.
Informacja wyświetlana o obowiązującym ograniczeniu działa idealnie, ale czy aż tak się przydaje?
Asystent pasa, fajny gadżet ale z biegiem czasu może denerwować, jak ktoś lubi skakać po pasach.
Asystent parkowania działa i to nawet bardzo dokładnie. Ale użyłem kilka razy tylko po to, żeby komuś zademonstrować. Tradycyjne manualne parkowanie wychodzi mi znacznie szybciej i sprawniej. Może się to przydać ewentualnie jakiemuś świeżemu kierowcy, który nie opanował dostatecznie samochodu.
O start – stopie pisałem. Wkurzający
Opcja Eco, pozwalająca zaoszczędzić też nie sprawdza się. Opcja ta oszczędza na wszystkim. Przytłumi klimę, a zimą ogrzewanie no i silnik też mniej żwawy się robi.
Dwa gniazda USB fajna sprawa.
Aha, jak się jeździ w trybie kapelusznika, to spalanie utrzymuje się na poziomie 5 litrów.
Może zróbmy tak. Jak ktoś ma pytania, to walcie śmiało. Łatwiej będzie mi odpowiedzieć, niż kombinować, co tu napisać.
Podsumowując, jestem zadowolony z zakupu i nie żałuję wyboru
Amen
-
Ok. Napiszę coś jak dorwę się do kompa. Z fona to tylko mogę napisać krotko: nie zastanawiać się ino braćKolego bardzo proszę o to, abyś coś więcej napisał o aucie, bo zdaje się, że już sporo pojeździłeś tym cudem i chyba możesz nam to przekazać. Jestem nim zainteresowany i z chęcią wysłucham uwag użytkownika. Jak spalanie? Co Cię w nim denerwuje? Co oceniasz na plus?
Wysłane listem ekonomicznym.
-
Panowie czy do domowej zmiany kół nada się to to ?
Mam identyko z Lidla, z trzy lata. Dwa razy w roku podnosi trzy samochody i się nie psuje.
-
Pytanie dotyczy wąskiego wyjścia z pokoju. Czy w mini korytarzu szerokości drzwi wejściowych i długości jakieś 60cm układać panele zgodnie ze sztuką? Może na takim kawałku wystarczy dociąć odcinki równej długości i nie bawić się w przesunięcia względem sąsiedniego rzędu?
Bez sensu na takim kawałku bawić się w przesunięcia.
Ale zabawiłbym się układanie po skosie. Tak pod kątem 45 stopni
-
A u kolegi ze zdrowym rozsądkiem.
Jeśli złodziej obserwuje dom, to bez trudu zobaczy, ze przed wejściem idzie się do budki i wyciąga klucze, bo o dyskretnym wyjęciu mowy być nie może.
Zastanów się w ramach rozwoju wyobraźni, gdzie można umieścić dyskretny, podkreślam, dyskretny schowek.
Ale klucze nie chowa się za każdym wyjściem i wyciąga po powrocie.
Ten patent, to raczej taka awaryjna skrytka. Trochę bardziej zaawansowana technologia od chowania pod wycieraczką
-
No dobra, sprawdziłem na szybko i widzę że taki próg kosztuje 20 zł. Nie problem wymienić.
No a druga sprawa - zmieściła Ci się skrętka pod nim i nadal ładnie przylega ?? Masz taki mały, wąski ok. 3 cm ?? Bo te większe to mają i wiekszy promień więc i więcej miejsca pewnie.
Tak, zmieściła się pod takim wąskim. Odstawała, ale przez deseczkę młotkiem ubiłem. Pewnie przewód się spłaszczył i dostosował
![;]](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_zlosnik.gif)
![8]](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_icon_eek.gif){kind=icon}
Elektryka. Budowlanka. Miganie "żarówki" LED
w Zrób to sam
Napisano
Tniemy cytaty!
Albo włącznik rozłączający zero![;]](//forum.autokacik.pl/applications/core/interface/js/spacer.png)