-
Liczba zawartości
1 311 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Ozetjot
-
-
1 cięcie marzec, 2 lipiec (połowę przyrostu).
-
Z tego co piszą koledzy to dość drogo mb wychodzi.
Około 3 miesięcy temu szukałem i znalazłem ogrodzenia betonowe (różne wzory) za 60-100 zł mb (robocizna+materiał). Nie piszę jaka firma, ale szukałem w necie.
-
O gustach się nie dyskutuje.
Jeśli to ci poprawiło samopoczucie to ok.
-
> 145kkm fabryka, zadnych łączeń ,środkowy w całosci z końcowym.
W mojej to samo :-(
-
> Zgadzam się - wygląda to mega-kiczowato.
> Ale w upalne dni świetnie się sprawdza.
> I zastanawiam się, czy są jakieś wentylatory sufitowe które pasują do nowoczesnych pomieszczeń ?
> Np. lampa z wentylatorem Dysona wyglądała by doskonale.
> A może da się coś takiego kupić ?
Szukasz pod Windę, czy Linuxa
-
> Ojciec też ma z 2002roku 159tyś nalotu na chwilę obecną i dwa razy już tłumiki wymieniał
No to nie jest źle, moja przejechała 101 tys. i dopiero pierwsza wymiana
-
> 2004 nie
A z jakim przebiegiem ?
-
> 12 lat ma a Ty zdziwiony?
Błędny wniosek. Widzisz w moim poście cień zdziwienia ?
Pytałem tylko, czy inni tak mają.
-
> gaz jest?
Nie.
-
Mojej żonie amba tłumik wcięła. Nawet nie było co spawać :-(
Też tak macie ?
-
> Czy można coś powiedzieć o samochodzie po fotkach ?
Jasne...
Kolorek nieciekawy, wytarta tapicerka fotela kierowcy, luz na lince hamulca ręcznego
-
> Roundup (randap)
> .
Jest drogi, a tak samo skuteczne są Tajfun, czy Huragan.
-
> Jaki Duster, przeciez to Clio 2
Jakie Clio; wyraźnie widać, że Logan
-
> spoko spoko -mróz nie powiem bo dziś było -2 ale śniegu to już najstarsi górale nie
> przepowiadają,nawet jak spadnie to znikoma ilość i się nie utrzyma.
> Czy w latach 70-80 gdzie były zimy posiadał ktoś opony zimowe-ha nawet nikt nie myślał o tym a
> komunikacja'' Polska komunikacja'' kulała się do przodu.Poczciwe FSO, POLSKI FIAT, JELCZ,STAR
Jeszcze w roku dwutysięcznym wybrałem się na narty na Słowację uniakiem z oponami "całorocznymi". Niemcy w górach przy większych podjazdach zakładali łańcuchy, a mój fiacik dawał radę.
Dopiero rok później zmieniłem auto (i opony) i wtedy doceniłem zimowe. Po prawie dwudziestu latach na normalnych (wtedy) to był szok dla organizmu
Ale człowiek ewoluuje i teraz zmieniam na zimowe z potrzeby i rozsądku
-
> się nie sprawdza
Nie mów hop, dopóki nie przeskoczysz
-
> bo ja się wychyliłem i sobie zmieniłem
W marcu jak w garncu.
Kwiecień plecień co przeplata; trochę zimy, trochę lata.
-
> Nie wiem z jakim motorem użytkujesz tego Logana. Ja mam 1.6 8V NoPB i to nie przyspiesza w ogóle
> Właściwości jedne niezłe? Przecież to wóz drabiniasty
To bym dyskutował; przez ostatnie 3 lata jeździłem Partnerem HDI i to był muł. Nie mówiąc o zakrętach, wietrze etc. (środek ciężkości jednak Logan ma zdecydowanie niżej)
-
> aktualnie produkowany model czy wczesniejs
Grudzień 2012
-
> no pomimo brzydoty to ten samochód naprawdę ma walory użytkowe...
> czasem mam porównanie z CEED'em i powiem że LOGAN to super ustawny jest
Bagażnik faktycznie duży, ale czemu na kolanach trzeba docierać by coś z końca wyjąć :-(
-
Dostałem, jak miało 14 tys. na liczniku, teraz ma 32 z ogonkiem.
-
Nie wiem, czy ten wynalazek można nazwać francuskim ale, że nie mam gdzie to piszę tutaj.
Drugi miesiąc użytkuję toto służbowo coś i mam kilka uwag.
1. Właściwości jezdne całkiem przyzwoite, dobrze trzyma się drogi, przyspieszenie (w porównaniu z Partnerem, którym poprzednio jeździłem) niezłe.
2. Badziewny projekt wnętrza. Bagażnik duży, ale pomyłką jest roleta osłaniająca. Trzeba wejść do wnętrza by ją zasunąć.
-Brak wnęk na jakieś drobiazgi. Nie ma gdzie ulokować butelki z napitkiem (poza jakimiś rozmiaru "kieliszka").
-Rynienki dachowe to pomyłka; przy niskich temperaturach zalodzają się błyskawicznie i każde otwarcie drzzwi to lód/woda w środku.
-Nawiew/ogrzewanie na przednią szybę do d... Przy niskiej temperaturze i większej prędkości nie wyrabia. Zamarza od zewnątrz, wycieraczki nie dają rady, trzeba się zatrzymać i skrobać.
3. Awaryjność.
Po 2 miesiącach jak na razie wariujący alarm. Lekarstwem jest reset komputera. Padnięty zamek tylnych drzwi - rygiel nie odbija i trzeba go palcem podnieść, by drzwi zamknąć.
To by chyba było na tyle (na razie).
Wszelkie info w temacie + czego mam się spodziewać mile widziane.
-
. Za każdym razem paliwo arktyczne z jakiejś markowej
> stacji (Statoil, BP albo Shell, nie pamiętam).
Jeżdżę już trzecim dieslem (fakt, że każdym nie dłużej niż 3 lata). Leję zwykły olej napędowy bez dodatków. Auta przy każdych mrozach odpalały. Fakt, że poniżej -20, po nocy zdarzyło się kręcić drugi raz, ale to wszystko. A auta różnych marek: Volkswagen, Peugeot i Dacia Logan).
-
Ja mam przykręcone z prawej strony tunelu na wysokości drążka zmiany biegów, mikrofon obok i jest ok.
-
Jakiś czas temu naprawiałem auto w autoryzowanym serwisie. Po 3-4 dniach dzwoni panienka (badanie satysfakcji klienta) i na początek pyta: cyt.: "czy byłem w serwisie z partnerem ?"
Moja odpowiedź: nie, byłem sam, a poza tym jestem heteroseksualny, najwyraźniej spowodowały jakieś kłopoty w połączeniu
Dacia. ktoś z doświadczeniem dłuższym w używaniu?
w Dacia
Napisano
Dacia Logan Kombi, diesel, 1.5, 65 kW. Rocznik 2012. Przejechane 80 tys.
Awarie: uszkodzony zamek tylnych drzwi. Padło podświetlenie jednego przycisku. Żarówki w porównaniu z Partnerem czy 206-ką wytrzymują dłużej.
Auto z takim samym silnikiem jak w Partnerze dużo bardziej dynamiczne (chyba mniejsza masa).
Wyposażenie standard (centralny zamek, regulacja kierownicy, fotel kierowcy z regulacją w 2 płaszczyznach, radio fabryczne z zestawem głośnomówiącym i sterowaniem przy kierownicy).
Zawieszenie dobre, prześwit duży, polne drogi nie sprawiają problemu (od kilku lat mieszkam na wsi).
Ogólnie jestem zadowolony bardziej niż z Partnera.