-
Liczba zawartości
14 697 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez ppmarian
-
-
Kupowanie używanej kosiarki jest dla mnie taką samą mordęgą i szansą wtopy jak używanej fury, dlatego dziękuję, postoję mimo mniejszego komfortu.
Pechowiec to i palca w d…. złamie
Jak raz spobujesz koszenia z przednim napędem to jak jazda z dobrym automatem ciężko wrócić dobrowolnie do manuala
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Nadal tłuką i ile kosztuje taka Honda w większej budzie, powiedzmy 53cm, tyle co chińczyk traktorek?
Moja kosztowała mnie coś około 2000, a teraz widzę że i po 1600 są.
Używka 1500 i stania dolary przewiać orzechom ze dłużej pojedzi niż nowy chińczyk
O komforcie przedniego napędu nie wspominając
Wysłane za pomocą Tapatalk -
No ok, ale co to znaczy długowieczna.
Bo byle jaka kosiarka przy trawniku 500-1000m2 to ile to jest koszenia? Pół godziny?
Licząc koszenie co tydzień to masz 2h motogodzin pracy w sezonie na miesiąc?
Czyli rocznie taka kosiarka popracuje 12h?
Nie wiem z jakiego gownolitu musialbynyc silnik żeby nie wytrzymać 12 motogodzin rocznie.
Co innego jak ktoś co tydzień kosiarka 5000m2, to OK. Trzeba szukać czegoś pancernego.
Zapytaj tych co 5-6 sezonów kupują nową bo starej nie opłaca się naprawiać
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Długowieczna pewnie tak i sporo droższa, a mi niekoniecznie o długowieczność silnika chodziło.
Szukałem kosiarki typu czołg, na nierówny, koszony z doskoku teren nie wypieszczony trawniczek, o którą nie trzeba za bardzo dbać aby kosiła, a jak coś jej się stanie to bez żalu kupię następną.
Klipo z Honda
Nie ma bardziej wytrzymałego czołgu
Mam taka z napędem na przód z końca lat 90 - NIE DO ZAJE…A
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Stojąc 2 lata temu przed wyborem silnika naczytałem się, że teraz Brigs to już nie to co kiedyś. Kupiłem kosiarkę na Loncinie 196cm3 i idzie jak zła w wysoką trawę na 3000m2.
Jedyna teraz długowieczna marka silników z której nie trzeba się doktoryzować to Honda
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Ja polecam rozważenie robota, u mnie kosi dokładnie 600m2 trawnika
Akurat cały poprzedni sezon miałem robota z lidla, tego na 1000m2 i dawał radę, ale się na koniec sezonu zepsuł i zwrócili kasę.
Teraz kupiłem Cedrusa M1000 i jak na razie wygląda to jeszcze lepiej niż w robocie z lidla. Tzn, jeszcze ani razu nie wymagał mojej ingerencji.
Ten z lidla, czasmi stanął cholera wie dlaczego, często nie trafiał do bazy na ładowanie itp.
Aktualnie Cedrus jeździ i wszystko robi tak jak powinien.
Dla mnie taki robot to bajka, montujesz raz i zapominasz o koszeniu.
Warunek dość prosty trawnik bez zawijasów, różnych stref, równego rodzaju wysokości traw
U mnie były 3 f-m na prezentacji ich super robotów i 3 się poddały
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Nigdy nie przejmowałem się tym
Życie zaskakuje z mniej przewidzianej strony, niż rezerwa w aucie
Ostatnio czytam wiele wpisów, kto dłużej przejechał na rezerwie - dobijają do 0 km zasięgu i dalej jadą
Ja po zapaleniu rezerwy wytrzymuję do 20-30 km zasięgu.
Ja przynajmniej kilka razy „testuję” nowe auto ile paliwa da się zatankować po wyświetleniu : zasieg 0
Nie miałem przypadku żeby w baku nie było keksów 5 a w skraju przypadku 8l więc spokojnie jeszcze te 30-40 km można zrobić „na zasięgu 0”
Wysłane za pomocą Tapatalk- 2
-
Kolejny młodszy yaris
Wysłane za pomocą Tapatalk- 5
-
Czasem takie porównania danych nie mają sensu. Wystarczy wyższa krawędź do rolety i magicznie bagażnik rośnie. Imho przy dziecku ważniejsza jest wielkość podstawy a V90 ma ja duża. Ja potrafiłem się w 4os na ferie wybrać, jeszcze v8 wcisnąć po remoncie do bagaznika . Wnetrze to też spora różnica, przymierzałem się do v60 przed zakupem v90.
Też się przymierzałem i poza miejsce z tył v90 jest praktycznie identyczna jak v60
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Jakies niedobitki w Megane, ktore za chwile calkowicie wylatuje z oferty...
No i nie ma to zadnego zwiazku z Arkana, o ktorej jest ten watek.
Wątek odnosi się nie tylko do Arkany ale także do marki Renault
Która wg mnie jest dobry średniakiem a w kilku aspektach może zawstydzić nawet prenium konkurencję
Wysłane za pomocą Tapatalk- 3
- 1
-
w PL osobowek z dieslek brak. We Francji Clio tylko w najtanszej wersji, Megane we wszystkich, a tak to jakies Kangoo jeszcze
W PL magan i kangoo w wersji osobowej
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Siedziałeś w jednym i drugim ?
V60 ma niezbyt wielki bagaznik. V90 to prawie 5m. To tak jakby Octavię z Superbem porównać.
Bagażnik +6%
https://www.carsized.com/en/cars/compare/volvo-v60-2018-estate-vs-volvo-v90-2016-estate-CC/
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Tak, szczegolnie ze juz chyba nie ma w ofercie zadnego modelu z dieslem
Z naciskiem na chyba…
Wysłane za pomocą Tapatalk -
3 walizki i wózek .. może być problem.
V90 nie jest znacząco (w praktyce) większa od v60
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Ty na pewno piszesz o Arkanie? Bo tej nigdy z dieslem nie bylo...
Pomijam juz fakt, ze historie wtop z dieslami to akurat Renault mialo wyjatkowo bogata.
Mówię o calej marce Renault
Odrobiło lekcje z pierwszych 1.9 i 1.5 dci
I ciężko złego słowa powiedzieć o dieslach
Wysłane za pomocą Tapatalk -
Miałem przez ostatni tydzień wątpliwą przyjemność użytkować auto jak w tytule. Był to samochód z 2022 roku z silnikiem 1.3 turbo, to chyba była tzw. miękka hybryda, w wersji wyposażenia Zen. Generalnie tego typu auta, tzw. garbate suvy nigdy mnie nie pociągały, ale że to był samochód służbowy więc w sumie nie było co narzekać.
Kiedyś miałem już przygodę z tą marką, ale to było z 20 lat temu, a i auto swoje przeszło i było dosyć zmęczone - Renault Twingo. W każdym razie po pozbyciu się jego omijałem renówki szerokim łukiem.
Ale teraz zupełnie inna sytuacja, więc pomimo rozczarowania, że podstawiono mi Arkane postanowiłem się nie uprzedzać.
No i tak jak napisałem na wstępie niestety nie pykło. Zrobiłem tym autem ponad 600 km i pomimo zalet takich jak: bardzo fajnie rozwiązany system obsługi tableta, czy też automatyczne otwieranie/zamykanie auta przy zbliżeniu/oddaleniu się, duży bagażnik, fajnie działający Android Auto to tym autem po prostu słabo się jeździ. Silnik wprawdzie mały ale dawał radę, ale ten system start/stop, którego ciągle zapominałem wyłączyć, to jakaś tragedia. Reaguje dopiero na mocniejsze naciśnięcie pedału gazu, co niejednokrotnie powodowało, że ruszałem bardzo nagle. Również skrzynia nie radziła sobie często z redukcją biegów powodując jakieś szarpnięcia. Nie wiem, może to był już efekt, że auto swoje w wypożyczalni już przeżyło (nalot 70kkm).
Na szczęście udało się załatwić inne auto....
Podsumowując, nadal będę omijał szerokim łukiem Renault.
Patrząc na komfort i aranżacje wnętrza pod rodzine, zabezpieczenie antykorozyjne czy silniki diesla to raczej inni producenci mogę się uczyć
Wysłane za pomocą Tapatalk- 1
-
Normalne w hybrydach
Gdy odzyskuje energię, pali mało.
W trasie niestety nie ma czarów.
Dużo km ostatnio robię za sterami toyoty od corroli 1.8 przez 2.0, rav4 2.5 czy highlander
Te auta naprawdę są ekonomiczne i dynamiczne wystarczy troche nauczyć się tym jedzie i wyniki rzędu 4l w corolli czy 7l highlanderze nie są żadnym problem
A na trasie też non stop „miesza” układem hybrydowym tak aby efektywnie
Konkurencja spala dobry litr więcej nawet w dieslu
Wysłane za pomocą Tapatalk- 5
-
V90
Szukaj też w kraju, aut poleasingowych.
V60 też starczy
Wysłane za pomocą Tapatalk- 1
-
Przedni napęd to przede wszystkim super manewrowanie. Można skosić cały trudny trawnik bez rozpinania napędu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk -
Poczytaj o kosiarkach marki klippo
Przedni napęd, alu odlew korpusu, dwa noże, tylko muchówkami, duże koła na osiach
To jest całkowicie inna jakość koszenia
Kupiłem używkę 20letnia i jedzi lepiej niż kilkuletnia Stiga która miałem
Ja już do kosiarki z napędem na tył na 100% nie wrócę
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk -
Który będzie również bezawaryjny i min upierdliwy ?
nie spełnia
Pacifica ? Jakiś inny autobus z USA ?
ALbo wymienione przez Kolegów busy.- 1
-
Mam ofertę "pod klucz" na 5.5kW za 14.5kplnMożna powiedzieć, że staniało, ale nie aż tak, jak piszesz. Za 10tyś może kupisz najtańszy falownik i najtańsze panele, ale na tym instalacja się nie kończy. Kable, konstrukcja, mocowania, zabezpieczenia, pstryczki - włączniczki itp. Ktoś to też musi poskładać do kupy i papiery podpisać.
Drogo?- 1
-
Głównym powodem że propozycja padła na outlandera jest jego prostota i bez awaryjność i oczywiście to że spełnia warunki auta 7 osobowegoJeżdżę podobnym do Outlandera autem tzn Fiatem Freemontem i jak jestem z niego zadowolony (ale rodzina w wersji 2+2), tak nie wyobrażam sobie jeżdżenia nim z czwórka dzieci, zwłaszcza w "wieku fotelikowym". Dostęp do ostatniego rzędu siedzeń jest utrudniony, a miejsca jest niewiele. Dodatkowo przy zajętych wszystkich siedzeniach bagażnik kurczy się do symbolicznej wielkości.
Zdecydowanie rozglądałbym się w stronę minivana / busa w wersji osobowej -
Z jakim silnikiem ?Scudo i pokrewne
Volvo z silnikiem 2.0 chyba turbo i skrzynią dwusprzęgłową 7 biegów
w Motokącik
Napisano
Lepsza połowa zrobila 0-30kkm dokładnie tym zestawem xc40 b3 7at. Przez ten okres 100% bezawaryjny
Skrzynia bardzo poprawna poza jedną sytuacją. Dojazd powolny do skrzyżowania i szybka decyzja że jednak jedziemy czyli but w podłogę potrzebuje dobrej 1s żeby zapiąć 1bieg i ruszyć z kopyta.
Poza tym jednym przypadkiem bez uwag choć do mojej 8at się nie umywa (aksamitna zmiana, i brak „zwłoki” w sytuacji
Sam silnik dość oszczędny - przy umiejętnej jedzie można zobaczy wynik 6.x
Z drugiej strony 10.x raczej też ciężko przekroczyć nawet w mieście czy szybkiej trasie na A
Nam xc40 jako samochód tak się spodobało że jak skończyliśmy przygodę z d4 8at to kolejny właśnie dla żony był b3 7at
Wysłane za pomocą Tapatalk