Skocz do zawartości

k_maro

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez k_maro

  1. > Baranek to jest zabezpieczenie antykorozyjne.

    > Nie wiem czego nie rozumiesz, człowiek myślący jak wie ze ludzie nie przestrzegaja przepisów to

    > żeby zminimalizować skutki wydarzenia, powinno wlasnei umożliwić mu przejechanie przez

    > skrzyżowanie

    Sygnalizacje świetlną o której piszę w poście tytułowym (czyli zmiana z zielonego na czerwone) spotykam tylko na przejściach dla pieszych na wioskach lub w okolicach szkół. I w tych miejscach ma to sens.

  2. > Skrzyżowanie odwrotne do tego co opisujesz (na zasadzie pętli indukcyjnej w asfalcie) działa od

    > dawna na al. Warszawskiej w Lublinie. Zapala zielone jak jedziesz przepisowo nie musisz

    > hamować. Gdy za szybko, musisz zwalniać/hamować.

    Zieloną falę mamy w P-niu od wielu lat a karanie czerwonym światłem za nieprzepisową jazdę od niedawna.

  3. Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy. Wystarczy jechać w przedziale 50-60 km/h i mamy wolny przejazd. Zastanawia mnie tylko jak to działa, jakiś czujnik zatopiony w jezdni czy radar na sygnalizatorze? hmm.gif

  4. > Odpuść sobie dCi. Tutaj każdy będzie chwalił swoje, więc obiektywizmu zero. Poczytaj w google, a

    > szybko się wyleczysz z dCi. Dopowiem tylko klucze - turbo, delphi, panewki. Tyle powinno Ci

    > wystarczyć.

    Też tak myślałem więc kupiłem TDI Volkswagena. Turbosprężarka, głowica a po drodze kilka innych kosztownych pierdół. Na szczęście rozłożyło się to na okres 3 lat więc nie bolało finansowo... Dziś nie ma bezawaryjnych samochodów.

  5. > Faworytem jest nowe clio, ale tu pojawiają się perturbacje. Z kim bym nie rozmawiał na jego temat,

    > to od razu dostaję tekst: nie kupuj francuza!

    Francuzy sie psują

    Mam Grand Scenica z 2011, dobija 30tys. na razie bez uwag. Wiem, że to niewielki przebieg ale jakby coś miało wyleźć to już by wylazło. Jedyny problem przez ten czas to awaria zamka drzwi kierowcy (nie zamykał/ryglował drzwi), wymienione w godzinę na gwarancji w ASO.

    Wybierałbym miedzy Fiestą a Clio. Oba mi się podobają a awaryjność będą miały taka samą.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.