> Tylko w A. Oryginalnie sa automatyczne, ale jezdzac w terenie trzeba zalozyc manualne i ruszac dupe
> z auta, zeby przy wjezdzie w teren przekrecic na 4x4. No chyba, ze wieksze spalanie ci nie
> przeszkadza, to mozesz caly czas jezdzic na sprzegielkach zapietych. Normalnie rozpina sie je
> (4x2) jak nie wlaczas napedu na przod, zeby mniej palil.
> Jak zalaczysz 4H lub 4L w aucie a sprzegielka sa rozlaczone, to krecie sie przedni wal, most i
> polosie, a jak zalaczysz sprzegielka a w aucie masz 2H, to kreca sie polosie z kolami tylko.
A jesteś w stanie oszacować o ile więcej/mniej pali? Odkąd kupiłem pickupa zapiąłem sprzęgięłka i tak mam cały czas. 4x4 załączam jak wjeżdżam na bezdroże, na asfalcie tylko tył. Do tej pory czytałem że to tylko kwestia zużycia elementów dyfra z przodu, ale jakby mniej palił, to może warto je jednak odpinać?