Skocz do zawartości

Kysior

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 592
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kysior

  1. W dniu 21.05.2024 o 15:50, volf6 napisał(a):

    [...]

    1. Zasadniczo to zasada działania ograniczenia prądowego jest taka, ze nawet na zwarciu nie popłynie prąd większy od ustawionego więc nic nie trzeba resetować ani wyłączać.

    [...]:skromny:

     

    Są takie zasilacze, które ograniczą prąd np. przy zwarciu, ale po ustaniu zwarcia nie zwiększą ponownie - trzeba je wyłączyć i włączyć ponownie. O to mi chodzi.

    Sam mam starego Zhaoxina. Zamawiałem 305, ale z Gotronika wysłali mi 605, więc mam do 60V i 5A. Musiałem mu powymieniać potencjometry na lepsze, bo te były kiepskie. Poza tym właśnie wkurza mnie wiatrak, który od razu po włączeniu chodzi na maksa. I tyla lat się już zabieram za zamontowanie mu regulacji w funkcji temperatury, ale jakoś się zabrać nie mogę ;)

    image.png.5157e45d24879f1d64146e64138b7b1f.png

  2. W dniu 14.05.2024 o 18:31, Cinek napisał(a):

    Odświeżam.

    Przedwczorajszy zakup na Ali - zasilacz laboratoryjny regulowany. 

    Dwie stówki. 

    Jest mały, porównajcie sobie z solniczką obok. 

    Czy to dobrze wydane pieniądze? 

    Nie mam pojęcia, się okaże.

    IMG_20240514_183356.jpg.735c0c200026eb8816c602cd6178b8c7.jpg

    Dwa pytania:
    1. Po zadziałąniu ograniczenia prądowego włącza się ponownie automatycznie, czy trzeba go włączać ręcznie?
    2. Czy ma wiatrak, a jeśli tak, to czy chodzi cały czas, czy ma jakąś regulację w funkcji temperatury?

     

    Ta naklejka to nie plomba mam nadzieję?😄
     

  3. Wydaje mi się, że to bardziej od przebiegu zależy, bo jak leżą, to są nieaktywne. Moje z 2018  roku w KIA działają jak na razie bez zastrzeżeń przez 125kkm (połowę, bo dwa komplety felg).

     

    Ale w większości siedzi zwykły CE2032, tylko zalany - wystarczy wydłubać, wymienić i zalać czymś znowu.

     

    A jak już nowe, to ja osobiście mam bardzo dobre doświadczenia z czujnikami z aliexpress (co prawda do KIA) - w obu moich kijankach działają bezawaryjnie od kliku lat. Komplet w okolicy 150zł.

  4. 9 minut temu, rafald napisał(a):

    no to ja chyba jakiś leszcz jestem... wysłałem zapytanie do 9 różnych salonów w Audi (jak Polska długa i szeroka) i większość daje 6%. max co dostałem to 8%. ale zgadzam się że pewnie jakbym brał samochód w leasing to pewnie dostałbym więcej bo salon odebrałby sobie część rabatu w postaci % leasingu. no cóż negocjuje dalej, dam znać na czym się zamknęło ale nie sądze że mi się uda osiągnąć jakiś spektakularny wynik... 😑 

    Ostatnio (w styczniu) na A4 dostałem wstępnie 19% rabatu, nie ciągnąłem tematu, bo wybrałem inny wóz. Ale podpiąłem się pod firmę moją, która kilka aut już kupiła (zresztą wtedy z rabatem 25%). Nie wiem, czy to ma jakieś przełożenie na Q7.

    • Lubię to 1
  5. Też polecam Convoya, ale przychylam się do propozycji kolegi @maras77 - sam mam i Convoya i czołówkę i znacznie częściej w takich zastosowaniach używam czołówki - znacnie bardziej uniwersalna, nadaje się na co dzień, do pracy przy samochodzie itd. No i możesz z nią taczki wywieźć - ręce masz wolne :)

  6. Godzinę temu, sdss napisał(a):

     Czy żarówka led która jest ekwiwalentem 60w żarówki klasycznej ciągnie 60w?

    Dlatego prosiłem o linka, bo - jak napisałem - mało to jest realne. To taki skrót myślowy był, ale wyjaśniam - chodziło mi o to, że jest mi potrzebny pobór prądu. Te 570W wyglądało mało realnie jako pobór prądu. Dlatego miałem nadzieję, że w linku będą dokładniejsze dane. Mam nadzieję, że teraz wystarczająco jasno się wyraziłem.

     

    • Lubię to 1
  7. 8 godzin temu, Michal D napisał(a):

    Pięknie ie dziękuję za wyjaśnienie. 

    Mógłbyś podać mi przykład przekaźnika i bezpiecznika do załączonego ledbara? 

    O takim myślałem. 

    Badanie techniczne (NCT) mam co 2 lata i w razie konieczności zdemontuje to. 

    Screenshot_20231128_111419.jpg

    Jeśli to ma pobór prądu rzędu 600W to przy 12V daje 50A - mało to realne chyba. Masz jakiegoś linka do tego?

  8. Najprościej to przekaźnik. Ciągniesz plus bezpośrednio z akumulatora na styk przekaźnika, z drugiego styku na zasilanie led bara, drugi styk przekaźnika ciągniesz do plusa z ledbara. Minus podłączasz bezpośrednio do minusa akumulatora. 

     

    Styk cewki przekaźnika łączysz: jeden z masą pojazdu, drugi z plusem pojawiającym się na zasilaniu żarówki długich świateł.

    Nie zapomnij o założeniu bezpiecznika na obwodzie zasilania ledbara, najlepiej na plusowym przewodzie jak najbliżej akumulatora.

     

    Wartość bezpiecznika i przekaźnik należy dobrać do poboru prądu przez led bar.

     

    Ale brak dodatkowego przełącznika może być problemem przy badaniach technicznych - to już nie wiem, jakie tam macie przepisy :)

     

     

    EDIT: warunek - długie załączane są plusem a nie minusem - trzeba zmierzyć :)

  9. 5 godzin temu, ArekMiz napisał(a):

    Ja ten problem rozwiązałem tak, że zasilanie do miejsca gdzie będą wisiały takie ozdóbki świetlne dałem przez włącznik sterowany on-line. :)

    Nie działa w przypadku lampek z pierwszego postu, bo domyślnie włączają się w trybie migania i za każdym razem trzeba przeklikać do stałego świecenia.

  10. 17 godzin temu, Kiwal napisał(a):

    Jak to wyglada"?

    image.png.40a8bb4479061e0f0f3cee531de469bf.pngTaki mostek zwykle wkładam.

     

    Do dwóch nóżek oznaczonych ~ dajemy zasilanie (1 i 2 z rysunku kolegi @wojteq85) ,5 do plusa, a do minusa 3 i 4.

    image.png.c81967dd7ee708f9e782a5bbc49bf11a.png

     

    Jak potrzebujemy gniazdko na końcu łańcucha wykorzystać, to:

    A. Albo podpinamy je również do 1 i 2 - wtedy mamy na końcu normalny prąd zmienny i możemy kolejny łańcuch podpiąć z opcją migania czy coś innego.

    B. Podpinamy je do plusa i minusa a w kolejnym łańcuchu znowu wywalamy skrzyneczkę i łączymy bezpośrednio z wtyczką 3+4 do jednej żyły, 5 do drugiej żyły. Tylko wtedy działa tylko w jednym połączeniu wtyczka/gniazdo, jak wepniemy odwrotnie, to się nic nie stanie, po prostu nie zaświeci.

  11. Samego silnika nie znam, ale skrzynia DCT, a zwłaszcza sprzęgła, mają słabą opinię. Reszta - auto jak auto. Kamera cofania i reszta, jak jest 360stopni lubią się rozszczelnić.

    Moja od nowości u mnie i nie mam żadnych uwag - super auto. Ja mam silnik 1,7 CRDI i przebieg niecałe 120kkm (2018 przedlift). Duże, przestronne i mega praktyczne auto. Mała ładowność (kg).

    • Lubię to 1
  12. 7 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał(a):

     

    Czy na pewno potrzebujesz psudo-kombi, zamiast bardzo pakowanego liftbacka, który ma przynajmniej ładną linię? Jeżeli faktycznie potrzebujesz kombi, bierz typowe kombi - czyli Passat lub Superb, bo ten Arteon w kombi wygląda strasznie pokracznie na tle zwykłego.

     

     

    Ale nie w wersji kombi! ;)

     

     

    Nie wiem co Wam się podoba w kombiaku zrobionym na liftbacku? Jak widać po sprzedaży, chyba nie ma zbyt wielu zwolenników tej twór.

    O gustach się nie dyskutuje podobno. Dla mnie kombi ładniejsze niż liftback.

    Czy podpowiesz coś o możliwych rabatach?

  13. 3 minuty temu, maro_t napisał(a):

     

    ta Twoja Optima to jest ta sama generacja aut co moja Astra K. Zresztą kolega też ma taką Optimę rocznik 2018. I to jest moim zdaniem generacja samochodów optymalna pod względem "cyfrowości" i "tabletowości". Z jednej strony już jakieś ekrany są, ale nie takie ordynarne wielkości telewizorów sterczące z deski, służą raczej do ustawień rzadziej używanych funkcji, jak barwy dźwięku radia, programowania stacji, czy ustawień samochodu (światła powitalne, włączanie tylnej wycieraczki przy wstecznym itd) które ustawiasz raz i więcej nie zmieniasz. Ewentualnie do wybrania numeru telefonu. A do wszystkich rzeczy potrzebnych do jazdy masz normalne guziki, dźwignie itd. Tak samo te wszystkie asystenty, rozpoznawania znaków itd. Znaki czyta, ale mi niczym nie pika ani nie miga na desce jak przekraczam prędkość o 1km/h, ostrzega przed kolizją jak widzi że ktoś przede mną hamuje a ja jeszcze nie, ale nie próbuje mi szarpać kierownicą czy hamować za mnie. To jest dla mnie taki optymalny kompromis między prostym samochodem, a takim, który czasem stara się mi pomóc ale nie irytuje i nie przeszkadza.

    Mam podobne odczucia. Dlatego nie widzę następcy :)

  14. 2 godziny temu, trex11 napisał(a):

    Juz nie robia takich przestarzalych konstrukcji gdzie trzeba odrywac wzrok bardziej na dol by zobaczyc ekran.

    To mniej bezpieczne jak ekran na deski na lini wzroku.

    Optima IMO miała fajny kompromis:image.png.2976573f81204355ec3b94b3cf40f762.png

     

  15. 10 godzin temu, jaceq napisał(a):

     

    Bylem sobie posiedzieć i... mega rozczarowanie. O ile z zewnątrz samochód jest duży, a środek wizualnie bardzo ładny to ilość miejsca w kabinie jest bardzo mała niestety.

     

    EDIT: w sumie zrobię osobny watek, zamiast podkradać tutaj koledze :)

    No właśnie, spadówa ;)

     

    A tak serio - tak przeglądam, i coraz bardziej składam się do KIA CEED. Nie Proceed, tylko zwykły ceed - tańszy i bardziej funkcjonalny. Niby klase niżej, ale - jak wspomniałem, nie zależy mi na pozostaniu w tej samej klasie. Czy któreś z aut oferuje tyle za tyle, co w przypadku Ceeda?

     

    A pytanie z innej beczki - czy są jeszcze jakieś auta, które (jak moja Optima, z którą mi ciężko się rozstać) nie mają tabletu sterczącego z deski na środku?

  16. Macie rację, budżet - zapomniałem. Powiedzmy do 200 tys. Chętnie 170.

     

    Aerton mi się najbardziej podoba. Oglądałem taki jeden ładny, ale cena 230tys jest przesadą - za to już można niedużą kawalerkę kupić :)

     

    Ale jakoś nie ma mam przekonania do Vagów - po firmowych Passatach i obecnie Audi A4 - do Kia wsiadam z większą przyjemnością i wysiadam bez bólu pleców.

     

    A tak serio to skłaniam się trochę ku jakiemuś kompaktowi, bo córka już coraz rzadziej z nami jeździ i w sumie takie duże auto fajne, zwłaszcza na te trasy, ale mniejszy też by wystarczył. 

     

    Leasing uzgadniam z szefem firmy, w której pracuję - warunek jest, że ma być fabrycznie nowe i z tym nie dyskutuję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.