62545tomasz

nie wiem co ma dać, kierownik mówił by zrobić drenaż wokół płyty, zabieram się za kostkę i chcę to zrobić... mam już rurę z filtrem, sypnie się kamyczkami, rura, kamyczki, zawinie jeszcze włókniną i powinno być ok chyba.... wodę mam na głębokości koło 140 cm, podczas robienia odwiertów nie było nic na 3 metrach w październiku...

będę robił chyba ten drenaż wokół płyty na pograniczu wymiany gruntu oraz kopnę na głębokość wymiany gruntu, zasypać kamyczkami, dać rurę drenarksą mam z jakimś filtrem cv, na to jeszcze raz kamyczek i czy dawać włóknine czy nie? Zasypywać kamyczkami czy nie? zrobię to by chronić płytę, chociaż nie wiem po co;), bo beton dopłacony W8 jakiś antywoda oraz płyta zabezpieczona XPS + pomalowane dyserbitem czy jak to się nazywa + folia kubełowa... ale zrobię dla świętego spokoju, dać studzienki w każdym z narowzników? Czy bez srudzienek sam spad i prosto w kanalizację deszczową? i teraz rodzi się kolejny temar - kostka brukowa;), na czym układac? Muszę sypnąć ok 50 cm... dolomit? jeden mówi przekrusz, frugu mówi kamień jakiś hutniczy, nie wiem w co iść....

jak proponujecie zrobić mi ten drenaż wokół płyty? na jakiej głębokości? i jak?

mam kanalizację deszczową więc wodę z rur do kanalizacji odprowadzę. Tak, wymieniony grunt to piasek. To może tak zrobię, że dam te drenarskie rury jakieś z 50 cm pod płytą w oddali około 1 metra od płyty, a na działce w miejscu gdzie mialem błotko po ulewach był widoczny lej, robił się jakby rów;) wezmę wkopię kolejną rurę drenarską i zrównam teren ziemią z wykopu, dam siatkę na krety, przysypie nową ziemią i po temacie,...

ulica ze spadkiem na modziej działce około 60 cm na 30 mb są domy, sąsiad przede mną ma ławę fundamentową, zrobił drenaż poniżej ław, jak popada ma błotko, z kosiarką nie wjedzie Sąsiad za mną ( w jednej lini, ja w środku) zrobił drenaż bo nie mógł zacząć budowy. Ja jak kosiłem działkę to w jednym miejscu jak popadało nie mogłem wjechać z kosiarką, lgnąłem. Mamy kanalizację deszczową.

czołem wiem, że to nie forum muratora;)... Postawiłem dom na płycie fundamentowej, opinia geologa po wykonaniu odwiertów była taka, że warunki ok, warunki wodne proste itp. Po zdjęciu humusu okazało się, że glina, trzeba wymienić grunt pod płytą, nastąpiła wymiana gruntu na piasek, grunt wymieniono metr poza szerokość płyty na głębokość około 80-100cm. Podcza wierceń nie stwierdzono wystepowania swobodnego czwartorzędowego zwierciadła wód gruntowych (co to znaczy???). Dom postawiony, na działce po opadach, po roztopach robi się mały bajzel;)...Nie kazano mi robić drenaża...ale chciabym to zrobić i teraz nie wiem jak... Orientuje się ktoś z Was? Kierownik budowy domu mówi by zrobić opaskę wokół płyty fundamentowej na głębokości około 30 cm pod płytą wokół domu i po sprawie...robić w piasku. Drugi ludek z którym rozmawiam, mówi by robić w piasku zaraz przy miejscu gdzie jest gunt rodzimy, ale by zrobić na poziomie wymiany gruntu. Trzeci mówi by odsunąć się z metr od wymiany gruntu i robić na głębokości wymiany... bez sensu chyba? Był jeszcze czwarty ludek, który mówił by robić jak mówił drugi czyli w piasku przy gruncie rozimym, ale rurę dać około 50 cm pod wymianą gruntu... i kogo słuchać? Odwierciłem otwornica otwory to poziomu wymiany gruntu i nie ma wody, kilka dni temu pogłębiłem o około 40 cm czyli przebiłem się przez poziom wymiany gruntu, dowierciłem do około 130 cm i po około godzinie w otworach pojawia się woda... co robić? jak zrobić ten drenaż? Robić, nie robić? kupiłem 150 mb rury pipelife z otuliną filtracyjną takim czarnym i teraz nie wiem jak się za to zabrać? która z powyższych opcji? Nie mam pojęcia kogo słuchać i jak to zrobić by szkoda nie narobić, czytam, że niby nie można na poziomie wymiany gruntu bo może niby piasek podmywać i dom może osiadać (płyta) chociaż dziwne to dla mnie bo na chłopski rozum zrobiłem wanne, dom stoi na piasku, a woda jest w takim razie pod poziomem wymiany gruntu więc jakbym dał na poziomie wymiany gruntu to woda przez piasek przesiąknie i ściągnie ją drenaż więc jakim cudem będzie się coś wypłukiwało? Łeb mam pełny i nie wiem kogo posłuchac;) poratujcie swoją opinią, może ktoś

myśłę, że z izerą będzie klapa jak ze wszystkim;) do tej pory...

to jaką kostkę kłaść? mam do położenia około 240m2 opaska + taras, podjazd, pod wiatą... sami kosmici na razie fachowcy;) było 2 wycenić - pomierzyli i milcza;)

octavia 4 1.5 tsi manual 150 koni w kombi jest w porównaniu do astry K kombi 1.4 125 : - mniejsza, węższa... - bagażnik mniejszy na szerokość, długość, ale głębszy - głośniejsza... mega głośna w środku - nie jedzie, astra depnęło się w gaz i szła, a ta skoda musi chwile pomyśleć;) i jedzie tylko na 4 biegu powiedzmy w miarę ok, ale ogólnie dramat dynamika - skrzypi w niej kokpit, jakby z zegarów... jak w cinquecento;) - front assist żyje własnym życiem;) - telefon też nie łączy się za każdym razem z radiem - tragiczny fotel kierowcy po kilku h jazdy, w astrze miałem AGR tutaj eroactive... dramat;) z plusów;) ładne tylne kierunkowskazy i lepsze lampy przód;)

nie, wystawione jak oddałem;)

nie czytałem całego wątku, ale kilka tygodni temu zdałem astrę 4 letnią z przebiegiem ponad 300 tyś km. silnik 1.4 turbo 125 koni;), w środku i na zewnątrz jak nówka... widziałem już ją na otomoto za 31700 chyba;), a poszła mniej więcej za pół tej ceny, odkupiłbym ją dla siebie i spokojnie śmigał bo dbałem o nią, ale dla żony okazała się za duża... i poszła do sprzedania. Auto bezwypadkowe, zadbane, regularny serwis w ASO co 15 kkm. Miło się tym śmigało, teraz przesiadłem się do Octavii 4 i jest dramat, pod każdym względem w porównaniu z astrą K

czołem pacjent to ford ka 1.2 mk2 czyli bliźniak 500;) dlatego piszę tutaj... 1)kupiona z wyłamanym mocowaniem do wkręcania bata anteny, muszę to wymienić, jak najprościej? Muszę rozpruć podsufitkę czy da się wejść jakoś przez lampkę oświetlenia środka z przodu? A może tylko jakieś druciarstwo, wywiercę wiertłem, przegwintuje i założę ala płetwę rekina? 2) klamka kierowcy, nie ma zaślepki kluczyka? da się kupić samą zaślepkę czy ma być zaślepka z otworem na kluczyk? 3) poci się jak na fotkach, co to może być, ile kosztować naprawa? 4) założyć całoroczne opony na alusy 195/50 15 czy na stalówki balony 175/65/14? będzie jeździć kobieta wokół komina i raz na miesiąc trasa po 200km w jedną stronę A4 Ka nie ma wspomagania city? brakuje mi w aucie półki na telefon, a nie chce uchwytu na szybę, jak sobie radzicie z telefonem?

a jak z rozrządem przy 1.4 8v? Co ile się wymienia? Jaki to koszt?

czołem Dawno Fiaciora nie miałem;) muszę kupić coś ala grande, benzyna, użytkowany wokół komina, raz na 2 tygodnie trasa autostradą ok 200 km + około 100 km po górkach po małopolsce, celuje w 1.4 8V pytanie: czy naklejka designgiugiaro była również na wersjach 3 drzwiowych grande oraz wersjach EVO? jak oglądam 5 d grande i nie ma naklejki;) to zawsze miernik pokazuje, że lakierowane;) heheh więc widzę, że na 5D była zawsze, a jak przy wersjach 3D i wersjach EVO? jakieś bolączki? wczoraj oglądałem niby ładne grande 2010, a podniosłem maskęi widać było koło... nie ma blachy między komora silnikiem a kołem, tylko plastikowe nadkole? (było pęknięte)... jakieś minusy? jak z rozrządem w 1.4 8v? jak z EPS? czy 1.2 nadaje się pod gaz? ma to być taczka, 4 koła, kierownica + klima

co ile trzeba wymieniac rozrząd przy grande 1.4 8v?

u mnie przy 1 dziecku seicento;), ale wkurzało nas pakowanie wózka, kładzenie tylnych foteli 1/3 2/3 by włożyć wózek, dziecko do fotelika i mnie;) z żoną... Nie miałem kasy..., kupiłem mondeo mk2 liftbacka;), zona śmigała nim przez 7 lat, pojawiło się drugie dziecko i mondziak dzielnie ogarniał wszystko;), wakacje, weekendy itp, tanio z gazem;), ale niestety zaczął być biodegradowalny;) i musiałem coś kupić, a że zacząłem budowę... kasy dalej brak... dziecko 8 i 4 lata, od 3 lat idealnie sprawdza się Opel Meriva;), idealne auto dla żony, suwana tylna kanapa, miejsca dość sporo;), nawet mi się tym wygodnie jeździ... Merivka ma u nas dożywocie;) Gdybym miał kasę pewnie poszedłbym w nowego c4 picasso, tourana, moze croslanda, kamiqa - wystarczy.

stałem przed podobnym wyborem, astra, golf, leon, megane, ta klasa... golf dramat w środku, podobnie leon, astra poliftowa brak silnika, wygrała octavia...ale ogólnie lipa z multimediami;)... lepiej wykonczona niz gulf - poważnie.

nie wiem, ja chcę dać takie zewnętrzne stalowe, bedzie w gospodarczym pralka, chodzenie z miska, wiadrem, wogloc, nie chce dawac wewnwtrznych drewnianych

znalazłem coś takiego.... http://www.setto.pl/drzwi-zewnetrzne-80-cm/142-drzwi-zewnetrzne-pelne-classico.html#/kolor_skrzydla-drzwi_zloty_dab/klamka-haga_72_mm_inox/kierunek-lewe/szerokosc_skrzydla-80_n

ustawie jak piszecie może w tygodniu 18 , a od piątku powiedzmy godz. 14 niech juz schodzi do 16 i wlacza sie w poniedzialek o 6 powiedzmy... zastanawiam się czy zostawić cała dobę 18 w tygodniu czy też np. grzanie od godziny 6 do 14 np 18, a od 14 niech spadnie do 16 albo 17? Wiem, że to żadna różnia temp..., ciekawe czy zużycie gazu będzie mniejsze... czy olać temat.

już wygrzane, poszło 400m3 gazu;)

właśnie o taki na styk chodzi;), te Jowisz z jednej strony mają 87 cm więc by weszły, z drugiej futryna ma 91.5 i tu mam problen;) bo mam około 90. Może ktoś z Was montował coś i przychodzi mu do głowy;) w ostateczności je kupie i będę rzeźbił

czołem garaż w brylem do garażu drzwi antywłamaniowe z kratą, z garażu mam przejście przez pomieszczenie gdzie wisi kocioł gazowy, i z tego pomieszczenia wchodzę na korytarz, drzwi na korytarz dam takie same jak z boku do pokoju i łazienki, dołożę tylko uszczelkę opadającą, a problem mam z drzwiami między garażem a pomieszczeniem gospodarczym, myślałem by dać stalowe zewnętrzne, ale problem tkwi w szerokościu otworu, mam 87.6 cm... nie ma możliwości podkucia... Przychodzi Wam coś do głowy? W Castoramie znalazłem JOWISZ, po zmierzeniu miarką wychodzi, że potrzebują 87 cm, w papierach piszą o 89.5... Technicznych nie chce...

Wojtas, kładą płytki są w domu od 8 do 15 w tygodniu