Skocz do zawartości

olmar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez olmar

  1. Dnia 6.06.2017 o 17:17, NOWOPA napisał:

     czy jest sens w przypadku bębnów kupować droższe np. TRW za ok. 120zł. Sam nie wiem - ktoś może kupował te bębny i może podzielić się doświadczeniami, ewentualnie polecić jakieś inne. Z drugiej strony jak kupię np. TRW za 120zł/szt zapewne już nigdy tam nie będę zaglądał, gdyż szczęki mam już TRW.
     

     

    Witam, przerabiałem ten temat. Konstrukcja bębnów to nieporozumienie. Tarcza z cienkiej blachy oblana żeliwem.
    Blacha pod dociskiem felgi do piasty wygina się robiąc z części ciernej żeliwnej cuda: owal, przesunięcie z osi, zwichrowanie itp.
    Kupiłem kpl. bębnów TRW - jeden był prosty, drugi miał bicie 0,25mm. A ponieważ pomalowałem go nie uznano reklamacji.
    Podjechałem pod sklep motoryzacyjny, gdzie sprzedawali bębny pojedynczo. Pod sklepem wypróbowałem 5 szt. bębnów - wszystkie miały bicie! Oczywiście po przykręceniu koła.
    Dowiedziałem się, że Mikoda robi bębny z jednego kawałka - bez oblewania blachy żeliwem.
    Zaryzykowałem i zakupiłem 1 szt. miał bicie 0,06mm. (telefonicznie wymówiłem że wymienię w razie bicia)
    I tak jeżdżę z dwoma różnymi bębnami.
    Bicie bębna uniemozliwia ustawienie się luzu samoregulatora, nie mówiąc już o wibracjach

    Aby zgłębić temat bicia bębnów specjalnie do tego celu zdobyłem piastę aby dokonać pomiarów w warunkach rzeczywistych tzn. bęben+piasta + felga.
    Do piasty przymocowałem czujnik zegarowy i obracając piastą w bębnie wykonałem pomiary.
    Zaznaczam, że bęben wadliwy odkształca się po dociśnięciu felgą do piasty!
    Dopiero taki pomiar wykazuje owalizację, zwichrowanie lub bicie osiowe bębna, który będzie ocierał o szczękę w jednym miejscu najmniej wychylonym z osi.

    Poniżej przedstawiam sposób pomiarów.

    https://www.youtube.com/watch?v=_FGpZo4gvc8

    https://youtu.be/bK4_EJ6qy_0

  2. Ok. To może powiem czego szukam :) Szukam wtyczki do czujnika sprzęgła.  Może ktoś podpowie gdzie ją znaleźć (lub sam ją znalazł) w Z16XE? Pewnie będzie w tym samym miejscu co u mnie. Przeszukałem już kable w okolicy sprzęgła i nic nie znalazłem.

    Pewnie potrzebna do tempomatu? Zakładałem tempomat i nie znalazłem ani wtyczki do manetki ani do sprzęgła - mam ten sam silnik.

    Wtyczki zaadoptowałem z akcesoriów komputerowych, Przewody ciągnąłem od wtyku sterownika silnika - do kabiny i manetki oraz czujnika sprzęgła.

  3. Podepnę się pod temat, mam problem z tą śrubą:(może autorowi postu chodzi również o tą)

     

    50c4e248f7a88982med.jpg

     

    Jest na torks nr.20, który obrócił się w śrubie. Żadnego dojścia do blaszki/nakrętki z gwintem, która znajduje się w blaszanej części błotnika.

    Nie jest to blachowkręt tylko śruba z gwintem chyba M5(nie mierzyłem) - taką udało się wykręcić z drugiej strony.

    Aby to rozłączyć trzeba pewnie rozwiercić łeb śruby!

     

    Koledzy pewnie piszą o tej blaszce:

     

    af9e5f6f6b5d38b7med.jpg

    Do tej blaszki dostęp jest bezproblemowy.


  4. Da się to naprawić . Kup 4 tulejki od rozrusznika z maluch i wiertło 14mm

     

    Robiłem to u siebie, ale nie wiertłem, które może "rozsadzić" i zniszczyć plastik, w który wciska się tulejki.

    Zastosowałem rozwiertak nastawny, można wówczas zrobić idealny otwór z ciasnym pasowaniem.

    Z jednej strony wcisnąłem 3 tulejki, ponieważ bardzo zużyta była ośka.

    I do tego nowe simeringi, podkładki, pirścien segera - jeżeli zjedzone przez rudą.

    Aktualnie 5 lat po regeneracji - jest OK.

  5. U mnie za mojego użytkowania od 2010r. jest płyn Opel koncentrat, oleju w plynie nie ma.

    Węże wymienione na oryginalne GM używki.

    Analiza wymontowanego węża głowica/termostat wykazuje, że złuszczanie się gumy występuje do ok. 5cm w głąb węża, dalej jest OK.

    Płyn przefiltrowany, zanieczyszczen niewiele.

    Temat zakonczony.

  6. Witam, wymieniałem termostat, po zsunięciu tego grubego węża z głowicy termostatu, zauważyłem na króćcu czarne farfocle.

    Okazało się, że po włożeniu palca do węża wygarnąłem mnóstwo złuszczających się czarnych kawałków gumy!

    Co się stało z wężem, rozpad gumy ? nie sprawdzałem drugiego - powrotnego z magistrali do chłodnicy, czy też "obłazi" wewnątrz ?

    Kroi się duża sprawa: wymiana węży, płukanie układu.

    Na wiosnę wymieniłem płyn na oryginał koncentrat OPLA. Plyn jest czysty, różowy.

    Czy spotkał się ktoś z takim przypadkiem?


  7. Czy jest możliwe zeby byla zlaczka do czujnika sprzegła, a nie było tej do manetki? Nie udalo mi sie znaleźć złączki w kolumnie kierownicy przy manetce kierunkowskazów, a nie chce robić druciarni. Jeszcze tak sie zastanawiam, czy czasem nie ukryli w tym plastikowym szarym tunelu, do ktorego jest trudny dostęp (widać w tle na poniższej fotce). Jesli ktos zakladal w astrze G z silnikiem Z16XE to niech napisze czy mial ta wtyczkę.

     

    Montowałem u siebie, nie znalazłem wtyczki do manetki i do sprzęgła.

    Do komory silnika wprowadziłem kabelek 4 przewodowy i podpiąłem go do wiązki przy wtyczce X-71(górna) sterownika silnika.

    Trzy przewody idą do manetki, czwarty do wył.sprzęgła. Wtyk do manetki i wyl. sprzęgła przypasowałem od elektroniki komputerowej.

    Później aktywacja OP-Comem,

  8. > Witam

    > Jestem już po wymianie popychaczy ale niestety coś tak dalej lekko stuka . Jest trochę lepiej niż

    > przed wymianą ale jednak coś jeszcze słychać.

    Jeździlem wcześniej Corsą C12NZ -8V - na początek wyczyściłem je, nie pomoglo więc wymieniłem kpl. popychaczy, nawet założyłem nowe dźwignie

    Nie pomogło nic, dalej stukały.

    Wyczytałem w necie, że luz na panewkach głównych (chyba pierwsza od rozrządu) powoduje spadek ciśnienia oleju i na głowicy dla popychaczy jest za mały.

    Nawet nowe popychacze bez ciśnienia nie będą dobrze pracować.

    Auto sprzedane, został mi przyrząd do wyjmowania popychaczy, dzieki niemu wymianę robiłem własnoręcznie.

  9. > Nie ma potrzeby wpinania się w lampę. Pod plastikiem z tyłu między lampami jest fabryczna kostka

    > pod hak.

    Tylko gdzie dostać taką wtyczkę?

    1433065079-290-x-226px-Wtyk haka.JPG

  10. bratPit - prześledziłem wszystkie strony tego tematu, jestem pełen podziwu dla Twojej pracy.

    Mój silnik to Z16XE

    Ale u mnie najciekawsze zjawisko akustyczne boruczenia silnika (niezalezne od obrotów) zalezne jest od temperatury otoczenia!

    Temp. zewnetrzna: od mrozu do +15st.C - boruczenia nie ma.

    Kiedy temp. zewn. 25 st.C i wyżej, karoseria nagrzana - pojawia się upierdliwe glośne boruczenie - od uchylenia przepustnicy, tzw. "szmery ssania".

    Na forach Astray G ludzie pisali o braku spinek pokrywy filtra, ja mam wszystkie 4.

    Ale na rogu porywy(błotnik/reflektor) jest przesunieta spinka i tam brak docisnięcia i szczelności, tam dołożyłem

    piątą spinkę. Jak również opaskę zaciskową na łącznik: łapacz powietrza - obudowa filtra.

    Po tych zabiegach jest lepiej.

    Sprawdziłem temperaturę plastiku obudowy filtra: jak jest zimno plasik zimny- nie buczy, jak jest gorąco plastik gorący buczy.

    Wygląda na to że kiedy jest zimny i sztywny nie drga, po nagrzaniu i zmięknięciu robi się z niego membrana emitujaca boruczenie z czestotliwością pulsacji ssania.

    Myslę o obklejeniu obudowy filtra którąś z tych mat głuszących, może jest to własciwy kierunek na likwidację tego zjawiska.

  11. > witam, urwał mi się przewód od czujnika abs przy kole i chciałem zdemontowac zwrotnicę i spróbować

    > polutować to.

    A nie myślałeś o zakupie samego czujnika ABS, na aukcjach KLIK są w cenie od 30 do 40zł.

    Wcześniej nie były dostępne i ludzie wymieniali całe piasty.

  12. > niestety nic trzymałem chyba 10 min. i nic

    Nie wszystkie Astry (silnik+sterownik) mają mozliwość "wybłyskania" błędów metodą gaz/hamulec!

    Mój silnik Z16XE ma taką możliwość.

    Wg. info z netu silniki z literą "Z" mają te mozliwości.

    A kolega pytający nie wie jaki ma symbol silnika, zna tylko rocznik.

  13. Elm327 Bluetooth używam z aplikacją na Androida: ScanMyOpel.(twórcy Opel Scannera)

    Rozszerzona płatana ma przycisk do kasowania błędów, pokazuje b.dużo parametrów, można wybrać parametry, które przedstawia jako wykres np. oscylacje sondy lambda.

  14. > Tak właśnie robiłem. Ale w folderze ze sterownikami nie ma pliku *.inf który jest wymagany (windows

    > tak podpowiada). A sprzedawca twierdzi, że jest. Ściągałem inne instalki i też nie ma takiego

    > pliku.

    > Może na Win 7 nie chodzi Na aukcjach znowu jest napisane, że działa bezproblemowo.

    Mój system operacyjny Windows 8.1- 32bit.. Ja używam Opel Scanner, na płycie CD od sprzedawcy są dwa foldery: Driver Windows 7 64bit. Driver Windows XP, Vista,Windows 7 32bit.

    Instalację robiłem przez Menadżer Urzadzeń- aktualizuj sterownik wskazując oba foldery.

    Dopiero po zainstalowaniu obu sterowników system widzi kabel.

  15. > Innym razem szyba do połowy zaparowana. Włączam nawiew - na początku leci zimne powietrze - szyba

    > momentalnie cała zaparowana.

    > Dopiero, kiedy zaczyna lecieć ciepłe powietrze, szyba się osusza.

    > Czy Wy też macie lub mieliście takie problemy?

    Miałem identyczny problem, jak zacytowany wyżej.

    Moja Astra G, klimatyzacja manualna.

    Po uruchomieniu silnika i dmuchawy, kiedy wcześniej używana była klimatyzacja, wilgoć z parownika powoduje nagłe zaparowanie szyb przedniej i bocznych.

    Czy to jest przyczyną? zależy czy masz klimatronika? czy działa sprężarka w niskich temperaturach? czy jest drożny odpływ spod parownika.

    Ja w zimie nie uzywam klimy, ale klimatronik może włączać sprężarkę w celu osuszania powietrza.

  16. > Witam.

    > Mam Astrę z silnikiem Z14XEP z 20y 05 roku z prawdziwym przebiegiem 97 000 km.

    > Silnik pracuje pięknie, równo, cicho - bez zastrzeżeń.

    > Jest jeden problem: po odpaleniu zimnego silnika z okolic rozrządu, paska klinowego, dochodzi

    > specyficzny metaliczny dźwięk. Coś jakby łożysko, lub ocierający się o coś terkoczący metal).

    > Dźwięk cichnie po "rozruszaniu" się silnika. Gdy odpali się go np. po godzinie jest cicho - mimo,

    > że wystygł. Gdy jednak zapalam go po ok. 7 godzinach problem powtarza się.

    > Czy ktoś miał taki problem lub wie co może być przyczyną?

    > Szukając na forum znalazłem wiele informacji wskazujących na rozrząd ale ten w większości

    > przypadków hałasuje po rozgrzaniu silnika - u mnie jest odwrotnie, dlatego zakładam nowy

    > wątek.

    Miałem podobny problem, winowajcą okazało się łożysko napinacza paska alternatora.

  17. > A czy z ta sytuacja ktora teraz jest moze miec cos wspolnego to ze niecale 3 miesiace temu okazalo

    > sie ze swiece zaplonowe ngk po przejechaniu na nich 5 tys km okazaly sie do wymiany ? Jedna

    > swieca nie miala wogole porcelanki a druga miala peknieta porcelanke a pozostale dwie

    > normalne. Czy moze poprostu przypadek ?

    Myslę, że chodzi o porcelanę na centralnej elektrodzie.

    Jeżeli pękła i została "zmielona" w cylindrze, to warto sprawdzić ciśnienie sprężania - mogło uszkodzić zawór lub gniazdo.

    Zwłaszcza, że pisałeś o pracy na 3 garach.

  18. > jeżeli to pochodzi od samego silnika to nadal do sprawdzenia moim zdaniem jest kolektor ssący ze

    > szczególnym uwzględnieniem wspornika do bloku, sprawdzę jeszcze kolektor wydechowy - owijając

    > go wraz z katalizatorem testowo wełną mineralną, zobaczę jaki będzie efekt,

    Panowie śledzę ten temat busted.gif, ponieważ nie mogę znaleźć przyczyny powstawania "buczenia rezonansowego" jak to określiliście - dokładnie jakby warczenie z małej beczki, puszki!?

    Gdy jest zimno poniżej 12, 15 st.C jest cisza - np. jak rano jadę do pracy.

    Jak wracam po godz. 15 kiedy auto się nagrzeje i temp. powietrza jest ponad 20 kilka st.C - występuje to buczenie - jakby dźwięk rezonował z puszki.

    Czyżby to było z kolektora dolotowego? jak i czym sterowana jest długość jego kanału ? i czy zależy od temperatury?

    I jeszcze jedno, na postoju po "przygazówce"to nie występuje, tylko w czasie obciążenia silnika i zmiana uchylenia przepustnicy zmienia ton i głosniść tego dźwięku.

  19. > witam,

    > mam pytanko jak w temacie

    > pacient to 5hb da sie na tyle opuscic belke ze wsadze sprezyne czy kombinowac sciagacz ?

    > z pobieznych ogledzin 2 sruby od amortyzatorow+zdjecie koła i wszystko powinno sie udac ale czy sie

    > uda ??

    Wymianę sprężyn przerabiałem w AG.

    Podniesiony cały tył, zdjęte oba koła, odkręcone śruby obu amortyzatorów.

    Belka wychyla się na tyle aby wyjąć i włożyć sprężyny i podkładki gumowe.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.