Skocz do zawartości

rafi_bydgoszcz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Lokalizacja
    Bydgoszcz

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

rafi_bydgoszcz's Achievements

zielony listek

zielony listek (8/20)

0

Reputacja

  1. Witam, Niestety, ale założona używana sonda za katem umarła. Na moje szczęście miałem 2 miesiące gwarancji rozruchowej. Myślę o kupnie nowej, bo już nie chcę się pakować w używki. Nie wiem jak wygląda katalizator, ale czy uwalony kat powodowałby palenie sondy? Po wyjęciu sondy nie ma na niej nalotów, wypaleń itp. Wygląda jak nowa - czysta. Oryginał mam Siemensa 5WK9 399, ale na stronie Intercarsu mogę wybierać w zamiennikach. Wiecie może jak sprawują się zamienniki? Mogę kupić DENSO DOX-0119 za cenę 120 zł po rabatach. Nie ukrywam, że cena atrakcyjna w porównaniu z oryginałem. Nie wiem, jak to się ma do oryginału. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?
  2. Problem rozwiązany.. Powodem większego spalania była druga sonda za katalizatorem. Korekty spadły do poziomu "0%" i wkońcu na chwilowym spalaniu nie widzę 39,8l/100km :-) Nie przypuszczałem, że sonda diagnostyczna ma taki wpływ na spalanie. Dzięki za pomoc i cenne uwagi.
  3. Tak, mam LPG. Stag 300 premium podłączony na stałe po OBD. Na noPb i LPG wzrost spalania jest na tym samym poziomie. Średnie zużycie paliwa wg kompa mam na poziomie 13.5l, a miescilem się w 9.5l. Jeździłem tylko na noPb, aby korekty spadły, ale nic nie pomogło. 19 tyś. mam na LPG, i bezproblemowo do teraz.
  4. Nie znalazłem dokładnej odpowiedzi, co trzeba będzie na nowo programowac po resecie ECU. Carpassa mam, ale na innym forum spotkałem się z postem, że był problem z programowaniem IMMO, bo wygrany soft w OPCOMA był niezgodny.
  5. Hejka, Walczę z problemem nagłego wysokiego spalania w ZB silnik Z18XER. Z 10l w mieście podskoczyło mi na 13-14 l. Średnie spalanie na kompie również jest wysokie, a chwilowe momentami pokazuje max 39,8l/100km. Wcześniej nie widziałem takich wartości przy normalnym ruszaniu spod świateł ;-).... ale do sedna. Po podłączeniu pod OP-COMA mam błąd P0170-12 - O2 sensor bogaty wylot. Na jałowych (samochód rozgrzany) obie sondy pokazują max wartości i po kilku sekundach otwiera pętle O2 i pojawia się błąd. Podczas jazdy obie sondy pracują i błąd się nie pojawia. Przepływkę podmieniałem i w testach z podpiętym OPCOMem nie ma różnicy. Na jałowym jest około 8-9 kg/s, a podczas przyspieszania wartości są minimalne rożne. Niedawno wymieniłem pierwszą sondę (przed katem), ale problem pozostał. Korekta krótkoterminowa (STFT) na jałowych (silnik rozgrzany) jest na maxa, -25%, a długoterminowa (LTFT) -3%. Nie mam w OPCOMe resetu wartości wyuczonych, ale sądząć po LTFT chyba nie musiałbym ich resetować? `
  6. ...Ale co mam sprawdzić w tej tabelce? Różnią się jakiś kodem, który niestety nic mi nie mówi.
  7. Witam, Pacjent Zafira B 2006r silnik Z18XER - skrzynia F17 C394 Jestem zmuszony wymienić skrzynie biegów, bo wyja łożyska. Ciężko w mojej okolicy znaleźć dokładnie taką samą skrzynię, ale mogę kupić od Astry H. Problem jest taki, że są 2 różne wybieraki zmiany biegów. Patrząc na kształt i rozmieszczenie śrub wydaje się że można je podmienić, ale nie znalazłem nigdzie takich informacji w necie. Na zdjęciach zaznaczyłem jaki jest w mojej zafirce i jaki w Astrze H. Da radę bezproblemowo je podmienić, czy jednak będzie problem? Nie chcę kupować w ciemno, a mój mechanior jeszcze nie robił takich "zabiegów".
  8. Witam, Zanoszę się z zakupem interfejsu, aby podpiąć "zosię" i aktywować wszystkie opcje na wyświetlaczy GID. Może jest jakiś forumowicz, który robi to w okolicy Bydgoszczy? Z góry dzięki Pozdrawiam Rafał
  9. Dzisiaj wziąłem się za wymianę serwa. Musiałem rozszczelnić pompę, ale udał się na tyle odgiąć przewody, aby nie ruszać ABSu. Podstawę pod akumulator również trzeba było zdemontować. Zalanie nowym płynem + odpowietrzanie i "pyrkanie" z wydechu odeszło bezpowrotnie! Rozebrałem stare serwo i okazało się, że kołnierz blachy na który wchodzi membrana był skorodowany i podejrzewam, że tam była nieszczelność. Membrana nie dolegała równo do powierzchni. Całość operacji jak na pierwszy raz włącznie z odpowietrzaniem to 5 godzin. Dzięki wszystkim za pomoc. Bez Waszych rad chyba bym nie podejrzewał, że jest gdzieś nieszczelność w układzie ssącym. Tym bardziej, że nigdzie nie było słychać syczenia itp efektów. Jeszcze raz dzięki.
  10. > W ASO wyciągają pompę ABS i akumulator z jego półką. Pozdr. Po takim zabiegu jakoś specjalnie trzeba odpowietrzać układ?
  11. Dałem radę wyjąć wężyk z serwa i jest tak jak przypuszczałem - wężyk i zaworek jest ok. Nie ma w nich nieszczelności, więc pozostaje już chyba samo serwo. Od wnętrza kabiny serwo jest przykręcone bodajże na 3 śruby, ale już samo wyjęcie serwa bez wyciągania ABS jest chyba mało realne? Ktoś z Was wymieniał samo serwo bez rozszczelnienia układu? Pompę od serwa dałbym redę wykręcić bez problemu, ale z racji braku miejsca nie wiem czy samo serwo wyjdzie.
  12. > To jest zaworek zwrotny. Rurkę z serwo wystarczy pociągnąć. Ten zaworek zwrotny, wiecie jak go sprawdzić? Co do rurki która wchodzi do serwa, to ciągnąłem dosyć mocno, ale nie udało się jej wyjąć. Boję się, aby mi nie pękła, bo to będzie masakra.
  13. Ciąg dalszy - nowe fakty. Próba olejowa ok, znajomy mechanior potwierdził jeszcze raz, że wyklucza wypalenie zaworów. Jako, że w weekend nie pracuje, postanowiłem dalej "pogrzebać" przy kolektorze. Wypiąłem przewód do serwo z 4 cylindra i go zaślepiłem - i wszystko zaczęło się pięknie, bo wydech pracuje NORMALNIE i nie szarpie w ogóle silnikiem. Obejrzałem dokładnie wtyczkę, która wchodzi na ten wystający króciec i wygląda na ok. Podłożyłem uszczelkę gumową pod zawór, aby wyeliminować delikatny luz który jest na kolanku. Sprawdziłem wężyk i wydają się szczelne. Nie wiem co z tym elementem, który jest na wężu. Wygląda jak jakiś zaworek, filterek. Wiecie jak wyjąć cały przewód od serwo. Jest tam uszczelka i może ona jest uszkodzona?
  14. Można jakoś innym sposobem zdiagnozować wypalenie zaworu lub gniazda bez ściągania głowicy, jak ciśnienie było w normie? Nie chcę brnąć w koszta, bez wcześniejszej 100% diagnozy. Sam głowicy nie ściągne, bo nie mam do tego warunków.
  15. Przejrzałem ponownie kolektor ssący i faktycznie na komorze wodnej połączonej razem z 1 cylindrem było widać rozwarstwienie uszczelki. Psiknąłem pianką na odpalonym silniku i eureka - pianką została wessana. Kupiłem nową uszczelkę i dzisiaj wziąłem się za wymianę. Dojście od spodu jest katastrofalne, ale po odłączeniu węża z płynem chłodzącym jakoś poszło. Faktycznie uszczelka była walnięta i pobierała powietrze z zewnątrz, ale nie wiem czy nie razem z płynem, choć ubytku w zbiorniczku nie było. Złożyłem, odpaliłem, poczekałem 5 min do lekkiego rozgrzania i FIASKO - to samo co przed wymianą. Zdębiałem okropnie Jazda próbna wypadła trochę lepiej, bo silnikiem podczas jednostajnej jazdy i hamowaniu już nie trzęsie, ale na jałowych to samo. Poszedłem tym tropem i zacząłem ściągać przewody zapłonowe na jałowych. Na pierwszym cylindrze po ściągnięciu mocno czuć "telepanie", a jak ściągam pozostałe, to jest tylko delikatna różnica. Obstawiacie, że faktycznie na 1 cylindrze dostały zawory po tyłku, bo mieszanka na nim była za uboga?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.