Skocz do zawartości

aro

użytkownik
  • Liczba zawartości

    188
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez aro

  1. W dniu 26.05.2024 o 20:55, futrzak napisał(a):

    W ramach pewnej rozrywki twierdziłem, że zapytam tutaj - może ktoś będzie wiedział :) Samochód japoński, ponad 30 lat i co kluczowe (z racji spełniania przepisów) - kupowany w DE. Ma w ASO zakładany hak (7 pin). Jak ktoś pamięta Fredowe spamowanie internetu o przerywaczu w skodzie, który miał mieć kontrolkę "żarówek" w instalacji hak - też jest, zamiast ori założyli jakiś od MB z czymś takim. Tydzień temu uznałem, że przywróciłem do życia na tyle, że można radośnie korzystać z jazdy takim wynalazkiem i wybraliśmy się na rowery. Założyłem platformę, podpiąłem przez przejściówkę 13->7 i zauważyłem, że nie mam postojowych tył w samochodzie (reszta jest). Odłączyłem - włączyły się 8] Nie ma zwarcia, wszystko jest zrobione profesjonalnie. I teraz pytanie-zagadka - czy w tym czasie w DE były przepisy tego wymagające? Czy ktoś miał może samochód tak wyposażony? Ja zwyczajnie nie pamiętam, bądź nie zamawiałem z hakiem. W tej części instalacji jeszcze nie grzebałem, bo nie było potrzeby - generalnie w ogóle nie ma specjalnej potrzeby. Dla mnie to zachowanie jest dziwne, ale może wtedy były takie wymagania w Niemczech. 

     

    PS - sprawdzałem też inną przejściówkę, bez zmian. Platforma z pewnością jest ok - Thule ;] Nie podpinałem jeszcze pod platformę z instalacją 7 pin, ale to chyba nie powinno mieć znaczenia. Jak nie zapomnę to podepnę pod leciwą Norauto :)

    z 15 lat temu miałem podobnie po podłączeniu przyczepki do corolli E11, po wymianie żarówek na ledowe w przyczepie, postojowe świeciły bez problemu.

    ps. coś mi świta ze jest tam coś co wykrywa obecność np 2 żarówek i wtedy świeci a trzecią interpretuje ze układ ma zwarcie i odcina prąd do lampy.

    nie upieram się przy tym , dawno to było i mogłem coś pokręcić,

  2. Dokładnie - przekaźnik przerywa zasilanie.

     

     

    Czyli wychodzi na to, że przekaźnik w lampie... też przerywa :hmm:  :phi: o ile tam w ogóle jest...

     

     

    Widocznie mamy różne postrzeganie logiki, bo jak mogę podłączyć prawidłowo bardziej, niż prawidłowo? :nie_wiem:  Czarny do masy, czerwony po zapłonie, biały do pozycyjnych i "dyskoteka"...  dlatego wolałem dać jeden przekaźnik, niż cudować z jakimś układem, płytką drukowaną, kilkoma elementami - przerost formy nad treścią.

    ja to może nie dzisiejszy jestem ale jak coś robię to musi działać i wyglądać lepiej jak z "fabryki "

     

    zastosowałem dwa przekaźniki dla swojego komfortu (światła dzienne mają być bezobsługowe )

  3.  

    czerwony przewód ma mieć zasilanie cały czas, po zapłonie w tańszych wersjach dziennych,

    w drogich możesz podłączyć pod stały plus (wyczuwa podwyższone napięcie w instalacji) tak jak w led philips DRL4

    biały rozłącza przekaźnik w lampie po włączeniu pozycyjnych (dzienne mają przestać świecić po włączeniu świateł )

     

    Nie wiem czy to dobry pomysł, pewnie w stanie "czuwania" układ pobiera jakiś prąd, co może przyczynić się do rozładowania akumulatora gdy samochód stoi nieużywany jakiś czas

     

    czasami jak mam czas to naprawiam takie lampy i tylko są dwa rodzaje awarii , woda i za wysokie napięcie w ledach (w drogich jest stabilizator który nie puszcza większego napięcia niż 11,5V )

     

    U mnie były też przepalające się LEDy na skutek niestarannego montażu (brak pasty termoprzewodzącej) i zakłócenia radiowe.Diody da sie wymienić (nawet działające, bo te dostępne obecnie są dużo tańsze niż kilka lat temu i mają prawie 2 x większą wydajność świetlną :)) i przylutować starannie z pastą, przy okazji uszczelniając obudowę lamp silikonem. Natomiast problemu zakłóceń nie rozwiązałem do końca - jedyny sposób to albo wymiana lamp na nowy model, albo radia na cyfrowe ;]

     

    ten układ nie pobiera żadnego prądu do odpalenia silnika 

     

    przyczyną zakłóceń radia lub cb jest "moduł" w lampach led (kombinacja dwóch lub więcej tyrystorów )

    dlatego proponuje dzienne tylko zwykłe "dwu przewodowe " a jak chce się mieć komfort to taki prosty układ zasilający

    stabilizator uwalnia od zakłóceń radia i wydłuża żywotność led

    u paru osób się udało,

     

    takie zdjęcie znalazłem (nie chce mi się rysować tego jaszcze raz)

    post-134773-0-33653700-1450812984_thumb.jpg

  4. Jesteś pewny, że tak jest? :hmm:

    Na logikę wtedy nie pomogło by dołożenie zewnętrznego przekaźnika, a jednak pomogło...

     

    przerwano obwód więc pomogło

    dla mnie logicznie było by prawidłowo podłączyć niż cudować

     

    czerwony przewód ma mieć zasilanie cały czas, po zapłonie w tańszych wersjach dziennych,

    w drogich możesz podłączyć pod stały plus (wyczuwa podwyższone napięcie w instalacji) tak jak w led philips DRL4

    biały rozłącza przekaźnik w lampie po włączeniu pozycyjnych (dzienne mają przestać świecić po włączeniu świateł )

     

    ten automat który zbudowałem jest wzorowany na philips DRL4 tylko maksymalnie go uprościłem ( rozwiązanie znalazłem w necie ), dlatego są dwa przekaźniki

    u mnie tanie ledy działają jak te drogie

    zapalają się po zapaleniu silnika (nie po przekręceniu kluczyka ) i gasną po załączeniu świateł lub wyłączeniu silnika

     

    czasami jak mam czas to naprawiam takie lampy i tylko są dwa rodzaje awarii , woda i za wysokie napięcie w ledach (w drogich jest stabilizator który nie puszcza większego napięcia niż 11,5V )

  5. Jakiej szkody mogę sobie narobić ?  Czyli poprowadzenie "+" z każdego światła dziennego do skrzynki bezpieczników obok akumulatora załatwia cały problem tak ?

    Ps. Człowiek cały czas się uczy dlatego pytam. A kolega zamiast oceniać kto ma pojęcie a kto nie po prostu może wytłumaczyć bez zbędnych komentarzy, bo gdybym nie miał pojęcia w ogóle bym się za to nie zabierał.

     

    Pomysł z przekaźnikiem romano11 też dobry  :oki:  ale jeśli faktycznie chodzi tu o inne podpięcie "+" to bym się cieszył

     

    Edit. Poprawione  :ok:

    jako drugi sugeruję ze migotanie to wina plusa z lampy, a Ty swoje

     

    w grupie WV na skrzynce akumulatora są bezpieczniki pod które możesz się podpiąć

    ale możesz ciągnąć kabel do środka tylko po co

     

    podepnij czerwony kabel do plusa przy aku i sprawdź ze już nie żarzy

  6. A wiesz moze jak wyglada sprawa z podpieciem kierunkowskazow nie bedzie sie z Canem gryzlo?

    na pewno nie będzie się gryzło

     

    Kierunkowskazy znajdziesz w wiązce idącej do lewego progu, różowy z białym paskiem i brązowy z białym paskiem, tylko cienki, bo gruby zasila ogrzewanie tylnej szyby.

  7. Bardzo dziękuję za liczne odpowiedzi  :oki:

    + po stacyjce do lampy bierze się stąd, że światła mijania działają tylko po przekręceniu kluczyka. Normalnie tylko postojówki  działają.

     

    Mógł by ktoś wskazać jaki mógł by to być przekaźnik ? i jak miał bym zmodyfikować instalacje ?

    W Poznaniu jest sklep elektroniczny gdzie takie rzeczy można kupić więc to już jest plus  ;)

    po tej wypowiedzi widzę ze nie masz pojęcia o elektryce w aucie

    wygoogluj sobie schemat elektryki może wtedy sam zaskoczysz ze + do zasilenia świateł mijania i pozycyjnych jest z wyłącznika

    na wyłącznik świateł w środku  jest podawane napięcie stały + i po zapłonie a on podaje dalej

    na lampie masz + do sterowania wysokością świateł

    odłącz ten + bo sobie szkody narobisz

     

    Na aku masz bezpieczniki, po zapłonie będą ze 3

    podłącz tam i będziesz miał problem z głowy

    dzienne jeżeli są 3 przewodowe to mają przekaźnik w sobie

    po co dublować

  8. Witam

     Chciałem sie zapytać czy ktoś z was dokladał do pandy centralny zamek? Kupilem zestaw z allegro z oryginalnymi kasetami oraz uniwersalnym modulem centralnego zamka i teraz pytanie czy ma ktos dokladny schemat lub wie jak podpiąc kable do kaset poniewaz schemat ktory dostalem jest nieopisany dokladnie.

    Tu jest schemat ktory dostałem:

    80049b782aa77bb7med.jpg

    na schemacie kaset jest oznaczenie dwóch pinów jako silnik ,  podpinasz tam niebieski i zielony ze sterownika zamka

    polaryzacje sam musisz sobie znaleźć tak żeby wszystkie zamykały i otwierały jednocześnie

     

    brązowy i biały podpinasz pod zamknij/ otwórz kasety kierowcy

    tylko tam zostaje minus na stałe (nie wiem jak się odniesie do tego sterownik centralnego, może być problem )

    nie podpinaj tego i tak chodzi o otwieranie pilotem, kluczykiem  otworzysz tylko drzwi kierowcy

  9. Plusem po stacyjce wpiąłem się przed kostkami idącymi do lamp przednich z prostych względów

    -przede wszystkim od dziennych najbliżej do przednich lamp gdzie występuje + po stacyjce :)

    -łącząc z + w skrzynce bezpieczników musiał bym od prawego i lewego światła dziennego ciągnąć przewód.

     

    Zastanawiam się właśnie w jaki sposób rozwiązać problem jak najmniej przerabiając to wszystko bo już polutowane,poklejone zabezpieczone  :hmm:  jaki przekaźnik byś kolego proponował ?  :ok:  (dziwne jest też to że dzieje się tak TYLKO PRZY URUCHOMIONYM SILNIKU)

    dziwne jest ze masz plus po stacyjce na lampie (niby co on miałby zasilać w lampie )

    jedyne co mi przychodzi do głowy to regulacja wysokości światła, niestety pod to nie możesz podłączyć zasilania dziennych

     

    zbuduj sobie takie coś jak na zdjęciu i problem będziesz miał z głowy

    mam taki automat już 3 lata i najtańsze dzienne i nic się nie dzieje

    post-134773-0-91733200-1450612758_thumb.jpg

  10. > Witam,

    > spotkał się ktoś z problemami części zamiennych powyższego producenta? Słyszałem że ta firma tylko

    > pakuje części, ale pakuje części w miare na dobrym poziomie np. INA, SKF? Pytam bo miesiąc

    > temu wymieniałem kompletny rozrząd w 1.9jtd i dziś dostałem informacje że pompa wody przecieka

    > Założyłem komplet, tzn rolke napinacz i pompe wody z

    dokładnie miałem z tą pompą problem, po 2 miesiącach zobaczyłem wycieki płynu, zdjęcie osłony rozrządu ujawniło winę pompy

    kupowane przez warsztat w intercarsie, złożona reklamacja, po miesiącu odpowiedź od firmy Rouville

    po sprawdzeniu ................. pompa sprawna,

    pół roku już jeżdzę na skf, wycieków nie stwierdzono

    pompę Rouville wysłałem z listem wyjaśniającym do producenta, ale nie odezwali się do tej pory

    więcej nic tej firmy nie kupię

  11. > Sprawa ma sie z moja sluzbowa panda 1.1. Sprawuje sie dobrze tylko jest problem z ogrzewaniem.

    > Mianowicie auto stoi cala noc, rano odpalam, silnik sie zagrze do temp roboczej a ogrzewania

    > dalej brak pomimo pokretla ustawionego na full. Pomaga wylaczenie ogrzewania na chwile i

    > zalaczenie go ponownie.

    > Co to moze byc ??

    > Pozdrawiam

    może brak płynu chłodzącego

  12. > Witajcie, kiedyś na jakimś filmiku na Youtube widziałem że EGR był czyszczony jakimś preparatem w

    > sprayu. Możecie polecić coś czym można EGR oczyścić?

    najlepiej płynem do czyszczenia kominków z sadzy

    w marketach jest tego pełno

    spryskasz , poczekasz parę minut, spłukać wodą i jest jak nowy

    jak bardzo brudny, czynność powtarzać do skutku

  13. > Jazda z jakimkolwiek problemem (nie tylko DPF/FAP) do naciągaczy kończy się jak sam zauważyłeś

    > naciągnięciem.

    > "Mechanicy" skupiają się zazwyczaj na usunięciu efektu usterki, czyli zapchanego filtra, a nie

    > skupiają się na odnalezieniu przyczyny czyli np. lejących wtrysków, niedziałającego EGR,

    > padajacej turbosprężarki - które to powodują generowanie przez silnik zbyt dużej ilości sadzy.

    > Akurat we francuzach czyści się filtr nie z powodu zapchania sadzą tylko z powodu osadzonego ceru i

    > jest to jak najbardziej zasadne.

    > Ja równiez.

    na sprawdzenie dlaczego się dpf ciągle zapycha wydałem ponad 2 tyś (i tylko dlatego tylko tyle ze udało mi się zwrócić czujnik ciśnienia ) za wycięcie dpf dałem niecały tyś i mam spokój

    po wycięciu nic mi nie dymi silnik chodzi lżej ( szybciej sie zbiera , delikatnie dotykam gaz i on jedzie ) wcześniej pandy nie mogłem dogonić, teraz panda goni mnie

    wspomnę o oleju który wymieniałem średnio co 4-5 tyś

    po prostu po takim przebiegu przybywało ponad litr oleju ponad stan i silnik głośniej pracował , po wymianie na nowy ładnie mruczał

    teraz mam juz ponad 9 tyś i silnik ładnie cicho pracuje

    w pugu od razu wywaliłem chwasta i mam też spokój

  14. > A czy po wywaleniu chwasta spalanie spadło???? Bo mnie zaczyna drażnić spalanie rzędu 8-9 l/100km

    > po mieście przy dzisiejszych cenach gnojoowki

    na wolnych obrotach komp pokazuje spalenie mniejsze kiedyś 0.8-0.9 L teraz 0,5-0,6 L wiec nie wiele

    średnie według kompa prawie nie spadło

    moja zafira najwięcej według kompa zimą to średnie doszło do 7 L

    tankuje do zawsze do pełna to tak się mniej wiecęj pokrywa spalanie realne z kompem

    jeżeli zafira tak dużo pali to albo coś się dzieje ( może wtryski leją ) albo robisz bardzo krótkie trasy 1- 2 km i postój

    mój kolega ma vectrę 2,2 litra i mu pali około 10 litrów ale on do pracy ma 1200 m i jeździ autem ,nie raz widziałem jak 300 m jechał autem do kiosku po fajki, więc nie dziwne

  15. > O matko, co za bzdura. Powinien być zakaz wygłaszania takich herezji na AK!

    jak ktoś lubi co chwila jeździć na czyszczenie do naciągaczy którzy twierdzą ze się da to proszę bardzo

    prawie rok się bujałem po warsztatach którzy czyścili specjalnymi środkami, wmawiali uszkodzenie czujnika różnicy ciśnień i wiele innych części, w końcu trafiłem do gościa który go zlikwidował na zawsze i już nie zaświeciła mi się kontrolka silnika,

    piszę to z własnego doświadczenia

    w oplu z silnikami cdti i w francuzach HDI tylko wywalenie na stałe daje spokój

    I NAJWAŻNIEJSZE

    PRZESTAŁO PRZYBYWAĆ OLEJU W SILNIKU

    wreszcie jak normalny użytkownik dolewam olej

  16. > numeru błędu nie pamiętam ale temperatura silnika jest w zakresie 90-100st

    > ale podejrzewam że może przyczynił sie temu olej w silniku 10w40 nie porzystosowany do dpf.....

    dpf się nie czyści albo go wycinasz mechanicznie i programowo na zawsze lub kupujesz nowy na około 100 parę tyś

  17. > Czy wystarczy zdjąć opaskę przy zbiorniku na dole, spuścić płyn i tak jak pisałeś zalać? Czy

    > odpowietrzniki wykręcałeś całe czy tylko trochę? Odpowietrzniki są dość wysoko. Czy lejąc płyn

    > dolewałeś powyżej max? Czy to normalne, że po trasie gdy silnik trochę przestygnie poziom

    > płynu na zakręconym korku jest poniżej min? Wczoraj tak miałem. dolałem do max i będę

    > obserwował. Jeśli kolejny raz płyn ubędzie to albo wyleję i zaleję od nowa i będę obserwował

    > albo oddam auto do mechanika niech szuka?

    > Przy okazji zauważyłem dziś, że nad filtrem oleju jest mokro, tam jest chyba pompa wodna..., pewnie

    > zaprzestanę odpowietrzania i podjadę do mechanika aby popatrzył, ocenił i ew naprawił. Odezwę

    > się jak będzie coś nowego...

    odkręciłem termostat, trochę płynu wyleciało, założyłem nowy, odpowietrzniki odkręciłem całkowicie, jak się pokazał płyn zakręciłem, po rozgrzaniu auta uzupełniłem płyn, już nic więcej w tym temacie nie robiłem

    sprawdź ten przeciek, może on jest winny

  18. > Witam.

    > Wycieków nigdzie nie widać. Pod autem sucho. Co do pompy wodnej to jakiś rok temu była wymiana

    > paska rozrządu i mechanik miał ocenić pompę i w razie czego wymienić. Powiedział, że jest ok i

    > nie wymieniał. Przedwczoraj odkręciłem korek od zbiornika płynu. Silnik był gorący, wyłączony.

    > Zaczęło bulgotać i potem wypryskało trochę płynu. Byłem świadom, że tak może być.

    > Moje pytanie co do odpowietrzenia układu.

    > Ustawiam auto lekko przodem w górę. Dolewam płynu do max i rozgrzewam silnik do włączenia wiatraka,

    > (włączony nawiew gorący w aucie- choć nie wiem po co, bo wg mnie to nie ma wpływu w Pandzie)

    > odpowietrzam nagrzewnicę aż nie będzie wychodzić powietrze (na wyłączonym silniku). Rozgrzewam

    > silnik do włączenia wiatraka, odpowietrzam chłodnicę. Kontroluję przy tym poziom płynu. Korek

    > od zbiornika zakręcony cały czas. Skoro ciecz chłodząca zwiększa swoją objętość ze wzrostem

    > temperatury to na gorącym silniku powinno być max. Jeśli więc na zimnym silniku zaleję max a

    > układ nie będzie zapowietrzony to czy nie wypryska mi cieczy po rozgrzaniu silnika? Czy o

    > czymś jeszcze powinienem wiedzieć ?

    > I jeszcze jedno pytanie. Jeśli nigdzie nie widać wycieku to jedynym miejscem wypływu płynu

    > chłodzącego jest miska olejowa. Skoro oleju nie przybywa to znaczy, że tam nie wpływa płyn.

    > Skoro kilka/kilkanaście godzin po wyłączeniu silnika układ ma nadciśnienie (słychać psss przy

    > odkręcaniu korka) to znaczy, że układ jest szczelny? Czy płyn może parować? Być może układ

    > cały czas jest zapowietrzony i stąd te wahania poziomu płynu?

    miałem podobne objawy, bulgotało i raz był większy pozom płynu raz mniejszy bulgotanie było słychać w środku, odpowietrzałem na różne sposoby, problem cały czas powracał

    po wymianie termostatu, odpowietrzeniu na " zimno" (odkręciłem korki na przewodach nagrzewnicy i lałem płyn aż pojawił się on na tych odpowietrznikach ) zakręciłem korki uzupełniłem płyn do stanu trochę więcej niż połowę pomiędzy wskaźnikami na chłodnicy

    i ten stan mi się utrzymuje już od prawie roku

  19. > W moim samochodzie jest jeden pasek klinowy wielorowkowy , który napedza alternator, pompę wody,

    > sprężarke klimy i wspomaganie kierownicy. Zauwazyłem teraz (mam klimę manualna), ze jak

    > właczam klimę to napięcie w instalacji spada o 0,1 - 0,2 V. Skąd to sie bierze? Zwieksza sie

    > poślizg paska na kole napędowym alternatora?

    elektromagnes sprzęgła sprężarki klimy, wentylator chłodnicy klimatyzacji pobierają prąd po włączeniu klimy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.