Skocz do zawartości

skkiper

użytkownik
  • Liczba zawartości

    938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez skkiper

  1. Godzinę temu, DamU napisał:

    To powiem Ci, że w takich klimatach jak na Twoich zdjęciach, kostka bardzo się sprawdza...

     

     

    W takim razie jakie opony w rozmiarze  2.75-21 i 4.10-18  możesz polecić ?

    Nabieram umiejętności więc myślę że w przyszłym sezonie umiejętności pozwolą

    pojechać dalej w las ...;]

     

    Serio pytam :ok:

  2. Jak już ktoś wcześniej napisał- nie od tego handlarza , gość wkleja np  zdjęcia nie swoich motocykli , często zmienia nazwę swojej " firmy " dużo było informacji o nim w sieci .

    Ogólnie krętacz .

    Dzięki :ok: Właśnie wygoglałem sobie  opinie o Panu "nic nie malowane" ;]

  3. Hej. Nieśmiało rozglądam się za klasycznym moto na krótkie wypady. Ma być starszawe, czoperowate i nie puścić mnie z torbami w trakcie przywracania do stanu "gabinet" 

    myślę o; 

    Rebel 450 / CX 500

    Savage 650

    Kawa EN 500

     

    Kusi też alpejski orzeł, konkretnienie ten egzemplarz;

     

    http://allegro.pl/uwaga-wieczny-moto-guzzi-v-350-kardan-piekny-flory-i6356000396.html

     

    Jakieś rady...


  4. nie mam ani śmiałości do tak dużego moto , ani takiego budżetu ani nie widzę zastosowania. Raczej będę używał #dookołakomina. Jeśli bym jednak odnalazł w sobie pierwiastek "wyprawowy"    to zawsze można kupić coś większego   

    dookola komina to wystarczy Rebel 125 ... za to co zostanie kup dobre ciuchy coby nie przytrzeć kolan ;]

  5. Popatrz dobrze na tylne nadkola i na miejsce łączenia ich z progiem. Same progi też lublą gnić ale bez demontażu plastikowych nakładek niewiele zobaczysz.  Zawieszenie to wielowahacz,  jest dość wytrzymały ale jeśli były/są tam jakieś obniżające sprężyny warto mu się przyjrzeć dokładnie. Podobnie amortyzatorom. 

    Mialem ten rocznik z D15Z6.
     

    I raczej z tym motorkiem szukałbym c6g.  :ok: Lepsza dynamika mniejsze spalanie.

  6. To nie ma sensu. Nowe modele zwykle potrafią coś czego nie potrafią stare. Dopóki takiego nie masz to ok ale jak spróbujesz to już nie będziesz chciał auta któremu brak nowoczesnego wyposażenia.

    Bzdura, za każdym razem jak przesiadam się z prawie nowego Toledo mojej małżonki do >23 accorda mam ochotę  VAG-owskie ścierwo utopić w najbliższej rzece. ;]

  7. > Zawsze lepiej nawoskowane auto mieć, niż nie mieć. Z wosku dużo łatwiej się wszystko spłukuje.

    Woskuję i po każdym deszczu woda zbiera się w duże krople a wysychając zostawia plamy. Z tych niewoskowanych spływa i dość szybko autko jest suche. zlosnik.gif

  8. > Ej, no! To moja kwestia!

    Oglądałem kilka sztuk z roczników 01-04 i każdy kwalifikował się do napraw blacharskich ze względu na dość zaawansowaną korozję. Progi, tylne nadkola, dolne fragmenty drzwi, klapa bagażnika. Szkoda bo w większości egzemplarzy mechanicznie nie było się czego czepić a motorek 1,3 przyjemnie napędza tego malucha.

  9. > handlarzy co dobrze żyją z handlu samochodami i nie muszą czarować na niemca, na wyklejanki,

    > na igiełki itd-sprzedają samochody różne i w różnym stanie, ale w stanie takim jak zwiezione w

    > takim sprzedawane i z takim samym stanem licznika i takie Mirasy co rolują ludzi ze

    > zdziwieniem patrzą jak oni to robią, czyli jednak da się handlować uczciwie.

    Daj namiar na takich.

    Jak do tej pory trafiam na samych ściemniaczy. no.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.