Skocz do zawartości

Pietro_M

użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pietro_M

  1. 33 minuty temu, krecha napisał:

    Jak jadę astrą j z 1,6d mimo dłuższej skrzyni pali ona 1l więcej (te same prędkosci). Octavia ma opony 195/65/15 więc tu pewnie jest częściowo powód niskiego spalania.

    Astra J jest cięższa od konkurencji o dobre 200kg, stąd większe spalanie. ;)

  2. 4 minuty temu, mrBEAN napisał:

    I tak lata będą mijały, i z czasem lekarstwem na te wszystkie wady tu wymienione i całe zło motoryzacyjnego świata, będą samochody elektryczne 😜 Tylko kombi na razie jeszcze nie ma ;) 

    To najpierw muszą wymyślić i zapakować takie baterie do auta, żebym przez 700-1000km nie musiał się zatrzymywać w trasie na kilka ładowań (a w dieslu mogę to zrobić na 1 baku). ;)

  3. 25 minut temu, Ryb napisał:

    PS. Serio, chwalisz się tym, że Fiat przejechał na jednym sprzęgle 200kkm i że klocki wytrzymują 60kkm? I że wymieniałeś zawieszenie? Jak dla mnie, to tu się wszystko sypie. No, ale to Fiat, więc przejechanie 200kkm może być powodem do dumy.

    ;l
     

    W moim 20-letnim Golfie sprzęgło wytrzymało ponad 280 tysięcy km, a ostatnie 5 lat nie miało lekko. :D To dopiero wyczyn!

    • Lubię to 1
    • zszokowany 1
  4. 27 minut temu, patgaw napisał:

    A co w przypadku jak sie nie pamieta jaka kwota byla za auto a nie ma sie juz umowy?

    Prawdopodobnie otworzą mądrą książkę (katalog Eurotaxu) z wycenami aut i każą zapłacić wg marki, modelu i rocznika. ;)

    • Lubię to 1
  5. 23 minuty temu, wujekcybul napisał:

    Ja mialem 1.6CRDI i ani nie studzilem ani nie rozgrzewalem i latala czasaem w zimie po 3km wszystko sie psulo ale silnik byl ok. Z tym, ze ja mialem bez DPF takze...

    W tych rocznikach, które szuka autor posta, jest już niestety DPF i to dość kłopotliwy.

  6. 12 minut temu, Marcin L. napisał:

    U rodziców w Golfie IV jest 3000 przy "setce" i dłuższe trasy tym samochodem są po prostu męczące (dla uszu, mimo dobrego wyciszenia). Za to na miasto super, bo krótkie przełożenia.

    Nie wiem, jaki w tym Golfie jest silnik i skrzynia - Ja w G IV 2.0 manual przy 3800obr. mam w granicach 140km/h (przy 3000obr. pewnie ok. 130km/h). 

  7. Ilu forumowiczów, to tyle sugestii. Jak nie lubię VAGów, to bym na Twoim miejscu szukał jakiegoś 1.6 102KM, Hondę z 1.8 lub 2.0 lub coś z Francuzów 1.6 110KM. 

    Z niedużym przebiegiem i od I właściciela. Taki samochód trochę kosztuje, ale wg mnie się opłaci. Potem  oczywiście dobre i nowe LPG.

     

    Albo mały kredyt i nową Dacię, Tipo, Citroena C-Elisse.

    LPG odpada na wstępie, bo nie wjadę tym autem do garażu podziemnego. Już wolę diesla niż codzienne skrobanie szyb rano. default_wink.gif

     

    Druga rzecz jest taka, że w tej chwili mam VAGa z silnikiem 115KM i na tej trasie nie ma szału z osiągami. W kolejnym aucie chcę tego uniknąć. ;)

     

    Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

     

     

     

  8. 10 godzin temu, Vadero napisał:

    Bierz jakiegoś diesla z dobrymi opiniami i 6 biegowa skrzynią biegów :ok:

    Jak najmłodszy i z najmniejszym nalotem. 

    Jestem coraz bliżej jakiejś 3-4 letniej poleasingowej Astry J/K z 1.6 CDTi i przebiegiem ok. 130-150 tys. km
    Ewentualnie to i30 z dieslem.

  9. Astra 1.4t + gaz lubi jesli diesel Megane nawet 1.5 dci 110 kuni. Spokojnie zejdzieszz ponizej 5 litrow na setke.
    W 1.5 dCi wyeliminowali problem z obracającymi się panewkami?

    Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

  10. Może to i nudna propozycja na tle proponowanego Saaba, ale może podciągnąć budżet i wyjechać nową Dacia Sandero lub Loganem MCV?

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


    Jeśli wyciszenie auta jest w miarę znośne, to wcale nie jest taki głupi pomysł.

    Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

  11. 29 minut temu, pakuu1 napisał:

    Może popatrz za Astrą IV sedanem z silnikiem 1.4T i fabrycznym LPG?

    Prawie 100km dziennie to już sporo i patrzyłbym na ekonomie, oraz zakup auta ze stosunkowo niskim przebiegiem.

     

     

    LPG byłoby jednym z idealnych rozwiązań, ale nie wjadę tym autem do garażu pod mieszkaniem. :/

  12. Wkrótce po przeprowadzce poza miasto będę szukać 2-go auta, które będzie służyć głównie do dojazdu do pracy (w jedną stronę 40km ekspresówką + 5km w mieście) oraz weekendowych wypadów/wycieczek.
    Kwestia tego, czy szukać diesla (chociaż po pierwszym dieslu 1.3 CDTi powiedziałem dość) czy normalnie benzyny - raczej do centrów miast w Niemczech wjeżdżać nie będę? Oczywiście im nowsze auto, tym lepiej, bo kilka lat chciałbym tym pojeździć. Dobrze by było w miarę niezawodne przy tym typie przebiegów, no i możliwie najnowsze.
    Nie sugerujcie się tym, że podałem linki do samych VAGów, po 2 Oplach i 2 VW może czas na odmianę. :)

    Zastanawiam się też nad wielkością auta dla rodziny 2+0, w przyszłości 2+1. Znalazłem kilka aut, więc może coś podpowiecie? ;) 

    Klasa B/C - np. Rapid (bo większy/pojemniejszy niż inne auta w tej klasie) 
    https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-rapid-skoda-rapid-1-4-tsi-klima-automat-dsg-ID6BtA6o.html#00804b7c76
    https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-rapid-salon-polska-prywatnie-1-6tdi-2-komplety-opon-ID6BWADY.html#00804b7c76

    Klasa C - obecnie mam Golfa, więc może Jetta dla odmiany? 
    https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-jetta-pierwszy-wlasciciel-80tys-przebiegu-salon-polska-ID6CsBUI.html#f0e3619a33

    Klasa D - np. Passat B6, chociaż bardzo byłem kiedyś nakręcony na Vectrę C 2.0T pod maską

    https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-salon-polska-niski-przebieg-ID6CqVVF.html#aa459ed063
    https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-ID6CigsK.html#aa459ed063

     

     

  13. Dzisiaj odprowadziłem auto do polecanego przez grono ludzi mechanika... Facet typowy burak... nawet pogadać się z nim nie da... ale pal to licho... nie każdy musi być zarąbistym mówcą liczy się mechanika... zapomniałem kilku swoich gratów z auta a po mnie mamuśka po jakimś tam czasie przyjechała... Wcześniej z nim zrobiliśmy jazdę próbną żeby wytłumaczyć mu o co chodzi. Wracam za pół godziny auta ani jego nie ma... A on co? Pojechał moim autem po części.. Jak odbiorę auto to dostanie opierdziel bo nie życzę sobie żeby ktoś moim autem jeździł... Oczywiście chciałem sam części kupić, niestety usłyszałem że nie ma takiej możliwości no i zostać też nie mogłem co mnie już wkurzyło mimo że robota na max godzinę... Pierwszy i ostatni raz u gościa jestem

    Dziwisz się? Do Berlingo mnóstwo gratów wejdzie.  :phi:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.