Skocz do zawartości

Pietro_M

użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pietro_M

  1. Oczywiście.

    Ja kupuję u polecanego wszędzie Viakena.

    A że nie do końca się znam i nie chce mi sie szukać ani płacić za programy do diagnostyki to ostatnio zanabyłem miniVAG czyli całe urządzonko za 109 zł.

    Nieststy nie zapisze logów dunamicznych.

     

    Podrzuciłbyś linka, gdzie można nabyć miniVAGa w tej cenie?

  2. Pierwsza wada zauważona. Nie da się podnieść lewej wycieraczki na sztorc. Unosi się tak na 1/3 wysokości i opada. Przyczyną jest fakt, że schowano ją głęboko pod maską i ramię wycieraczki haczy o jej rant.

    Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

     

    Dokładnie tak samo jest w Twingo II, ale już mam patent na wymianę wycieraczek. :)

  3. Czyli latwo sie naciac na remont tuz po zakupie? Wybor silnika jest ograniczony do 2,0lpg lub 1.9 tdi. Poszukiwania mam o tyle trudniejsze bo ma byc czerwony i zaden inny. Wszystkie benzyny z 2.o mialy te wady?

     

    W Golfie 4, New Beetle, Octavii I był ten sam konstrukcyjnie silnik 2,0. 

    Czy łatwo się naciąć to nie wiem - to nie wychodzi od razu, ale jakby sprawdzić kompresję, ile bierze oleju itp. to się dowiesz, czy ta wada fabryczna pierścieni została wyeliminowana. 

  4. Czy te starsze beetle chodzi mi o roczniki 98-99 w silnikach 2.0tez maja te wady pierscieni? Rowniez sie rozgladam za wozidlem dla zony :-)

    Mam 2.0 115KM AQY i te silniki miały wadę pierścieni. Poza tym sporo wiedzy o wadliwych pierścieniach miałem z polskiego forum New Beetle, także radzę uważać. ;)

  5. Nie miałem przyjemmności z Aurisem, ale z Yarisem Hybrid poprzedniej generacji - przejechałem odcinek kilku kilometrów, gdzie przez 1,5km sprawdzałem przyspieszenie niemal z butem w podłodze i powyżej 5,5l nie zużył.

  6. najbardziej w Golfie IV to mi się podoba ta klamka od piekarnika na tylnej klapie. 

     

    taka "dopracowująca" wszystko marka, lider segmentu... a takie badziewie zamontowali... zamiast pod znaczek schować :)

    Spokojnie, w następnej generacji klamka była zintegrowana z zamkiem, a na forach do dziś krąży manual przeróbki klapy mk4 na mk5. ;)

  7. Jak się okazuje nie jest to prawda :)

    Gówniane auto (w tym wypadku Golf chyba IV, nie wiem nie znam się :) ) na dużych felgach wygląda ... nadal gówniano :)

    No powiedzmy jak Polo na kołach z Pheatona :)

    A wystarczyłoby trochę obniżyć auto, żeby nie było przerwy między szczytem opony a krawędzią nadkola. 

    Felgi to wzór S-Line, na bazie Audi A8.

  8. > a nie można w vw tak jak np w fiacie , dokupić manetki i zamontować jeżeli jest kostka

    > podłączeniowa ? ,

    > ja tak zrobiłem w stilo , nie miał tempomatu (a to problem bo dość czesto jeżdżę nim do niemiec) ,

    > ale sprawdziłem że ma kostkę do podłaczenia , kupiłem manetkę , podłączyłem i działa ,

    Na szczęście albo i nie (zależy jak na to patrzeć), w tym roczniku należy zmienić przepustnicę na sterowaną elektronicznie, a nie linką jak w moim egzemplarzu.

  9. > Nie, nie wmówisz mi, że tempomat może się przydać w mieście.

    > Ok, rozumiem do tego momentu, że w dużych miastach są drogi, gdzie możesz włączyć tempomat i gdzie

    > on zadziała.

    I właśnie tam można jechać płynnie i ze stałą prędkością.

    > Ale pytanie po co? Tempomat służy do tego, by podczas długiej i monotonnej podróży można się

    > zrelaksować.

    Żeby ten relaks się w senność nie zamienił...

    > Ale jak chcesz spełnić te założenia w mieście, gdzie wiecznie masz oczy i uszy dookoła głowy, gdzie

    > każdy zmienia pas ruchu co chwilę, gdzie co chwilę masz skrzyżowania, światła, a najdłuższy

    > odcinek bezkolizyjny to może z 4-5km. Tak Ci się noga męczy przez te 5km?

    Mam jeszcze 2 z przodu w wieku, także noga mi się nie męczy, bądź spokojny. wink.gif

    > Chłopie, to jak Ty jeździsz

    > Mam dla Ciebie lepszą radę odnośnie komfortu podróżowania- kup sobie automat.

    Ręce jeszcze też mam sprawne i pomacham sobie lewarkiem, zwłaszcza, że w silniku benzynowym to nie tak częsta czynność.

  10. > W tej sytuacji nie wyobrażam sobie, bym miał decydować na podstawie tego czy auta ma, czy nie ma

    > tempomat.

    Kiedy kupowałem obecnego Golfa (używanego) nie myślałem o tym, żeby w wyposażeniu miał tempomat.

    Jednak bardzo by się przydał i to nie dlatego, że mamy obwodnicę autostradową, na której spokojnie możnaby utrzymywać stałą prędkość.

    Jest sporo ulic i dróg bezkolizyjnych w dużych miastach, gdzie tempomat mógłby chociażby zaoszczędzić paliwo i utrzymać stałe tempo jazdy.

    O drogach krajowych już nie mówię - jest sporo takich, na których przez co najmniej 60-70% czasu jazdy tempomat mógłby za mnie pilnować przepisowej prędkości.

  11. > Dlaczego twarde? Przecież jest hydraulika. Jeżdżąc AG nie czułem aby ciężko pracowało.

    Jeździłem belgijską AG z polskiego salonu i miała dobrze pracujące sprzęgło (przebieg ok. 120tysi) i

    co najważniejsze nie była bieda wersją jak tu niektórzy piszą, a miała nawet ładny metaliczny niebieski lakier.

  12. > Na to wygląda. Trzeba być samobójcą, by tam łamać o więcej niż 8-10km/h.

    > Tam notorycznie stoją, nie ważne czy w radiu ostrzegą czy też nie.

    Kolega Prezo operuje od tamtej strony miasta i prywatnie i służbowo, więc powinien znać okolicę. Ale cóż, najlepszym też się zdarza mandat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.