Skocz do zawartości

hubertmlody

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 245
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez hubertmlody

  1. > Pewnie chodzi o wadę ukrytą. Jeśli właściciel o niej wiedział i to zataił, to jest to podstawa do

    > odstąpienia od umowy, ewentualnie do obniżenia ceny. Gdyby poprzedni właściciel nie chciał sie

    > dogadać, to bym poszedł do sądu.

    Miało by to sens (ale i tak marne szanse ) gdyby nie wizyta w ASO , tanszy zakup , sprzedający nie jest komisem a osoba prywatną nie musi być mu znany stan auta .

    Udowodnić to że wiedział o tym ( zakładasz że wiedział) będzie bardzo bardzo trudno

  2. Wszystko rozumiem z jednym ale dlaczego kupujący i sprzedający próbują się dogadać ? W jakiej sprawie bo chyba nie w temacie w/w auta .

    Kupujący sprawdził auto w ASO kupił je za ustaloną kwotę w jakim celu ta dogrywka ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.