Skocz do zawartości

Chalek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Chalek

  1. 4 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

    Utnie prosto.

    Bo z ręki to nie jest łatwo utrzymać linię :)

     

    Raz że linie, a dwa że ciężko utrzymać w idealnie pod kątem 90 stopni, no i średnio to wychodzi.

     

    Co do tarcz diamentowych, to one się nie tępią a zapychają. Kupujesz specjalna ostrzałkę , dwa trzy przejazdy i tarcza jak nowa.

     

    https://allegro.pl/oferta/ostrzalka-do-tarcz-diamentowych-zbik-koneser-taran-11200389688

     

    • Lubię to 1
  2. 12 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    W 0.9 rozrządy często odzywają się przed zrobieniem 200 kkm. Wymiana do tanich nie należy, bo to ok 10 rbh.

    Widzę kompletny rozrząd z aso 1900. Zł.

    10rbh, sporo jak na takiego bzika małego 😁

  3. 8 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    Bliżej do 0.9 tce. 0.9 został zastąpiony przez 1.0, wyeliminowali bolączki typu rozrząd, pojemność to dokładnie 999 ccm /3 cyl= 333 ccm z cylindra, natomiast 1.3 tce, to dokładnie 1332 ccm, więc dołożony cylinder do 1.0. 

    O awaryjności 1.0 i 1.3 na razie zbyt wiele nie ma, bo to dopiero 4 lata jeździ, ale wydaje mi się, że będzie dobrze, choć części do nich jest mało na rynku.

    W tym 0.9 w clio iv mocno padają? Bo rozrzad po zakupie to standard. 

  4. 57 minut temu, r1sender napisał(a):

    Właściwie to m20b35. U mnie był spięty z automatem ZF 4HP22. 

    Silnik bardzo fajny, z mechaniczną regulacją luzu zaworowego, na łańcuchu rozrządu który przy przebiegu ponad 400 tyś km. nie wymagał wymiany. Wałek rozrządu również nie kwalifikował się do wymiany. Kompresja w górnych granicach, olej dolewamy w ilości niecałego litra na 10 tyś. km i co tyle była robiona wymiana. Pilnować wiska to nie będzie się grzać, upierdliwy przy odpowietrzaniu układu chłodzenia. Bardzo dobrze wyważony układ korbowo-tłokowy, żadnych drgań podczas pracy. Najmniej ile mi spalił to 13 litrów, a potrafił i 19. Z wielkim sentymentem wspominam ten silnik i w ogóle 7 E32.

    To jest już na wtrysku? 

    13l na bogato 😁

  5. 5 godzin temu, ppmarian napisał(a):


    Jedyna teraz długowieczna marka silników z której nie trzeba się doktoryzować to Honda


    Wysłane za pomocą Tapatalk

    No ok, ale co to znaczy długowieczna.

    Bo byle jaka kosiarka przy trawniku 500-1000m2 to ile to jest koszenia? Pół godziny?

    Licząc koszenie co tydzień to masz 2h motogodzin  pracy w sezonie na miesiąc?

    Czyli rocznie taka kosiarka popracuje 12h?

    Nie wiem z jakiego gownolitu musialbynyc silnik żeby nie wytrzymać 12 motogodzin rocznie.

     

    Co innego jak ktoś co tydzień kosiarka 5000m2, to OK. Trzeba szukać czegoś pancernego.

  6. A ja mimo wszystko zalecam przy tym aerale spalinowke.

    Silnik briggsa. 

    Nie wiem kto Ci naopowiadał o jakichś ceremoniach na lato, ale ja dolewam tylko benzyny, odpalam i jedzie.

     

    A kosiarka ma 15 lat już. Olej zmieniany może 4 razy.

    Świecą raz bo przy przenoszeniu jak złamałem 😁

     

    Sąsiad kupil aku, no i jak trawa wyższa to kosi dwa dni 😁 no chyba że wydajesz dodatkowe 1000 zł na aku, ale to wtedy się już budżetowa kosiarka nie robi.

     

    Przewodowa to w ogóle średniowiecze. 

    • Lubię to 1
  7. W dniu 14.04.2024 o 23:06, grogi napisał(a):

     

    Co jest kompletna bzdura. Ozon w kontakcie z wilgocią robi puff i tworzy się woda utleniona H2O2.

    A woda utleniona nie jest czasem bakteriobójcza... 

  8. 11 minut temu, bielaPL napisał(a):

     

    Nie rozumiem tego argumentu, na autostradach zawsze jest bezpieczne wyprzedzanie bo masz minimum 2 pasy oraz ruch z naprzeciwka jest oddzielony barierami i pasem zieleni. Co tu może być niebezpiecznego w wyprzedzaniu?

     

     

    Z tych co wymieniłeś wybrałbym arteona. Podoba Ci się, bagażnik i tak się pomieścisz (jechałem z torbami i dwoma wózkami w kompakcie). Argument o droższym utrzymaniu w porównaniu z superbem to jakaś abstrakcja zbudowana nie wiem na jakiej podstawie. Co do Mercedes/BMW/Audi <- tak tutaj już może być drożej. Jak ma być różnica w porównaniu z arteonem to tylko tylko segment E. A tu koszta rosną więc ten segment odrzucasz.

     

    Arteon dla Ciebie wygrywa. 

    Chociaż lepiej by się sprawdził zwykły passat kombi ;] a to dlatego że arteon ma nisko ten dach i to zawsze trochę większy problem z bawieniem się z fotelikami. Aczkolwiek dla chcącego nic trudnego i jak ktoś ceni bardziej wygląd niż ciut lepszą funkcjonalność no to artek wygrywa.

    Miałem passata, mam arteona.

    Poza tym że jest niżej, to w arteonie z tyłu jest więcej miejsca niż w pasku.

     

  9. 36 minut temu, punktak napisał(a):

    Każdy może pomijać co chce, co nie zmienia faktu że cała ta automatyka grzeje się bardziej niż podłoga którą usiłuje sterować. 

    No, czyli dodatkowe źródło ciepla w domu. Nic się nie zmarnuje, chyba że ktoś ma rozdzielacz na dworze.

    • Lubię to 1
    • Haha 1
  10. 3 godziny temu, punktak napisał(a):

    No właśnie w tym temacie: skoro ma zawory ON/OFF to te rotametry nie są do niczego potrzebne. One służą do regulacji stałego  przepływu w prawidłowo wykonanej instalacji ogrzewania podłogowego. Dodawanie do nich siłowników to zbędny koszt, komplikacja układu i zużycie prądu - zwłaszcza że kolega napisał że po odłączeniu napięcia zamykają się. Więc przez większość sezonu zimowego zużywają prąd aby były otwarte....

    A po co robiłeś "sterowanie podłogówką", żeby było? Ona nie potrzebuje żadnego sterowania poza sterownikiem kotła/PC. Skoro już wywaliłeś kasę na zbędne komplikacje prostego układu, to może zacznij oszczędzać na kosztach eksploatacji - zdejmij siłowniki a temperaturę w pomieszczeniach ustawisz rotametrami.

    Większość siłowników to siłowniki ktore na otwarcie potrzebują napięcia, więc w sezonie letnim na off nic nie używają bo są zamknięte. 

    W zimie to są pomijalne koszty ee.

  11. 10 godzin temu, punktak napisał(a):

    Odradzam ruszanie rotametrów!

    Ich ponowne ustawienie może zająć dwa sezony! W tej sytuacji zamykanie zaworów na powrotach pętli nic nie da - pętla i tak będzie jednostronnie otwarta...Wbrew pozorom ubytek wody jest bardzo niewielki. BTW kolega ma zawory które można zamknąć tylko naciskając ten grzybek, musiałby zdjąć wszystkie siłowniki (pytanie czy są  typu NC/NO?)  i zastąpić je zakrętkami (których może nie mieć)....

    Tak, ale jak już pisałem  - nie ruszaj ich!

    Tak wogóle jak już tam grzebaiesz to wywal w cholerę te silowniki.... dobra więcej mądrości jak chcesz to musisz wytrzeżwieć, wróć ja muszę.

    Jak ma sterowanie osobnymi pętlami to zasadniczo może rozkręcić wszystkie pętle za max.  A z tego co napisał to ma sterowniki techa z elektrosilownikami.

  12. Teraz, wujek napisał(a):

    Ma ktoś beton na podłodze? Jak to się sprawuje? Chciałbym na całym poziomie zrobić beton razem ze schodami. 
     

    Wygląda ładnie ale nie znam nikogo kto ma. 
     

     

    IMG_5694.png

    IMG_5693.png

    @Vadero ma bardzo dobre wspomnienia z wykonawca tego 😁

     

    • Haha 1
    • zszokowany 1
  13. 11 minut temu, 62545tomasz napisał(a):

    dzisiaj mialem pożyczyoną od sosiada k5 z dozownikiem chemii, fajne, w tym k7 z linka dozownie z buteleczki wezykiem?

    uzywasz tego?
    kurce ta k5 byla lekko za slaba....
    waham sie...

    Wpadnij do Zabrza przetestować k7 😁

    Nie używam tego wężyka bo to dozuje na niskim ciśnieniu.

    Od pianowania mam pianownice PA

     

    BTW u nas na bazach z autami swego czasu mieli myjki karchera ale te takie wielkości lodówki, tym szło zabić 🤣 plus grzało wodę itd. Piękny sprzęt.

    • Lubię to 1
  14. 14 godzin temu, RomanoP napisał(a):

    Hej, poszukuje auta z pakownym bagażnikiem - tak żeby weszły  3  walizki;) i wózek . Auto ma być dosyć dynamiczne - mniej więcej żeby zbierało się jak 2.0 tsi 190KM  w VW (Passat), chodzi mi o bezpiecznie wyprzedzanie przy prędkościach autostradowych.

    Szukam czegoś co będzie miało jakość wykonania, komfort i wyciszenie na poziomie Superb 3 ale może być trochę mniejsze gabarytowo (tylko żeby bagażnik miał ok 600l).

    Takiej wielkości auta szukam na 3-5 lat, aż syn podrośnie i będzie można zrezygnować z wożenia wózka i łóżeczka:P.

    Przeznaczenie to dłuższe trasy z rodziną (2+1) i czasami krótkie trasy po mieście (2-3km) - jak będę musiał syna odebrać z żłobka/przedszkola.

    Szacuje przebieg roczny ok 12-20k km.

    Nie mam dużych wymagań co do wyposażenia, dobrze  żeby zawierało: aktywny tempomat, podgrzewane siedzenia, line assists, elektryczna klapa bagażnika

     

    Zastanawiałem się nad (w każdym są jakieś wady:P):
    * Superb 3 po lifcie, 2.0 tsi 190 KM - dosyć oklepane auto, najmniej podoba mi się wizualnie

    * Arteon w tym samym silniku - wizualnie mi się bardzo podoba, ale obawiam się że będzie droższe utrzymanie niż w przypadku Superb

    * Mazda 6 kombi 2.5 benzyna (po lifcie) - tutaj obawiam się wyciszenia no i jest mniejszy bagażnik

    Co jeszcze byście polecili - może jakiś Mercedes/BMW/Audi - tylko który model i silnik będzie najmniej problemowy? 

    Co myślicie obecnie o sprowadzaniu aut z Niemiec, znajomy ostatnio sprowadzał na zamówienie Mercedesa C klasy i polecał,  znam nazwę firmy co mu to ogarniała pod dom, ale nie chce reklamy robić.

     

    Jak Ci się arteon podoba to bierz. To technologicznie passat i superb. Ceny te same.

  15. 1 minutę temu, maro_t napisał(a):

     

    to że robią taniej, to widać gołym okiem. Ale jeśli taki silnik 1.5 z MG po kilku latach okaże się że nie bierze oleju, nie zaciera się, nie pękają tłoki i nie trzeba co 30 tys. km wymieniać profilaktycznie rozrządu., to będzie również lepszy niż większość dzisiejszych europejskich. Natomiast twierdzenie że Chińczycy nic nie robią lepiej, jest dosyć odważne w stosunku do narodu który na przykład zbudował mur chiński widoczny z kosmosu w czasach gdy w takiej Polsce jeszcze biegano z gołymi dupami po lasach.

     

    no i tu się znowu różnimy, ja myślę że świat wyglądałby jednak lepiej, przynajmniej trochę.

    Ale tam z tego co tu mowia siedzi 1.5 z GM. Kwestią ile w tym silniki jest GM a ile oszczędności made in china, bo same silniki chwalone są. Może poza tym że lubią się z paliwem.

    • Lubię to 1
  16. 8 godzin temu, Artur_W_wa napisał(a):

    Ale może i nie zaszkodzi :]

    Tak samo nie zaszkodzi jak wzięcie witamy C przez pacjenta w stanie agonalnym z rakiem mózgu z przerzutami na kości, trzustkę i wątrobę. 

    • Lubię to 1
  17. Mam assistance w PZU. Nie wiem jak za granicą ale w Polsce działa ok. 

    Padł mi akumulator w wakacje na szczycie fajnej górki z trudnym dojazdem przy domku letniskowym.

    Oczywiście kabli, innego auta czy choćby narzędzi do odkrecenia aku brak 😁 

    Do jakiegokolwiek sklepu moto z 15km.

    Godzina 17. 

    Telefon do pzu, rozmowa z 5 min. Po 20 min zadzwonił chłop z holownika z prośbą o fote aku. Rano o 8 przyjechać z nowym aku, zamontował i odjechał.

    • Lubię to 1
  18. 37 minut temu, gondoljerzy napisał(a):

    Jak kamień?  Mi w pamięci siedzi, że zwyczajny beton, bez dodatków przyspieszających wiązanie, pełną wytrzymałość osiąga po miesiącu.

    Ktory beton bez dodatkow możesz lekko obciążać po 15 min ? Po 2 h w tej zaprawie już słupka nie ruszysz.

    Jak zalewalismy słupy pod bramę wjazdowa betonem b30 z worka to takiego ekspresu nie było.

  19. 58 minut temu, 62545tomasz napisał(a):

    a Pany ile cm go zakopać w tej zaprawie?

    chcę kupić chyba wysokie na 20 cm...., 

    kolo 5 cm w betonie chyba bedzie ok?

     

    myślę też o podmurówce 192 cm długa, wysoka na 20 cm, 6 głęboka...

    to ma robić jako grządka;)

     

    https://www.castorama.pl/gotowy-beton-do-slupkow-kreisel-448-20-kg/5907418023032_CAPL.prd

     

    Nic nie rozrabiasz 

    Sypiesz pod. Potem obsypujesz obrzeże.

    Potem zasypujesz ziemia i polewasz wszystko woda.

    Po 30min już ciężko ruszyć a po 24h jak kamień.

    • Lubię to 1
  20. 2 godziny temu, maras77 napisał(a):

    Takie pytanie.

     

    Czy jak napełnię klimę w samochodzie izobutenem, to jak pojadę potem do serwisu klimy, i im powiem, że mam tam izobutan, to mnie wygonią, czy po prostu spuszcza go maszyną do atmosfery, bez odzysku r134a?

     

    Screenshot_20240331_165240_Allegro.jpg.508c41536894c59850101597a1d6d256.jpg

     

    Przykładowa fotka.

     

     

    Tak się zlozło, że po zimie klimą nie działa, a mam zestaw do napełniania, który został mi po naprawie lodówki.

     

    I zastanawiam się, czy go użyć, a potem jak znów zejdzie jechać do zakładu, czy od razu do zakładu.

     

    Zawsze możesz odkręcić korek, wcisnąć zaworek i samo uleci przed wizytą w zakładzie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.