-
Liczba zawartości
3 112 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Chalek
-
-
Kwestią jak rowno chcesz mieć to przycięte.
Flexem to jakiej byś nie miał reki to zawsze się coś uszczerbi, nierówno pójdzie.
Ja do gresów 2cm tarasowych wypożyczyłem na dzień taka maszynę
https://allegro.pl/oferta/rubi-przecinarka-elektryczna-dcx-250-xpert-1250mm-11867073032
I płytki są docięte perfekt. W wypożyczenie to było 80 zł.
- 1
-
12 minut temu, kaczorek79 napisał(a):
W 0.9 rozrządy często odzywają się przed zrobieniem 200 kkm. Wymiana do tanich nie należy, bo to ok 10 rbh.
Widzę kompletny rozrząd z aso 1900. Zł.
10rbh, sporo jak na takiego bzika małego
-
8 minut temu, kaczorek79 napisał(a):
Bliżej do 0.9 tce. 0.9 został zastąpiony przez 1.0, wyeliminowali bolączki typu rozrząd, pojemność to dokładnie 999 ccm /3 cyl= 333 ccm z cylindra, natomiast 1.3 tce, to dokładnie 1332 ccm, więc dołożony cylinder do 1.0.
O awaryjności 1.0 i 1.3 na razie zbyt wiele nie ma, bo to dopiero 4 lata jeździ, ale wydaje mi się, że będzie dobrze, choć części do nich jest mało na rynku.
W tym 0.9 w clio iv mocno padają? Bo rozrzad po zakupie to standard.
-
7 minut temu, r1sender napisał(a):
Wtrysk
Tyle samo żarło 2.5V6 w Alfie 156 i 2.5V6 w Fordzie.
Błąd się mi wkradł kod silnika m30b35.
O to to m30
-
57 minut temu, r1sender napisał(a):
Właściwie to m20b35. U mnie był spięty z automatem ZF 4HP22.
Silnik bardzo fajny, z mechaniczną regulacją luzu zaworowego, na łańcuchu rozrządu który przy przebiegu ponad 400 tyś km. nie wymagał wymiany. Wałek rozrządu również nie kwalifikował się do wymiany. Kompresja w górnych granicach, olej dolewamy w ilości niecałego litra na 10 tyś. km i co tyle była robiona wymiana. Pilnować wiska to nie będzie się grzać, upierdliwy przy odpowietrzaniu układu chłodzenia. Bardzo dobrze wyważony układ korbowo-tłokowy, żadnych drgań podczas pracy. Najmniej ile mi spalił to 13 litrów, a potrafił i 19. Z wielkim sentymentem wspominam ten silnik i w ogóle 7 E32.
To jest już na wtrysku?
13l na bogato
-
Taki dziadek.
M30 3,5 l 211 koniów.
Różnie piszą o tych pająkach. Problematyczny silnik (pomijając jego wiek) ?
-
5 godzin temu, ppmarian napisał(a):
Jedyna teraz długowieczna marka silników z której nie trzeba się doktoryzować to Honda
Wysłane za pomocą TapatalkNo ok, ale co to znaczy długowieczna.
Bo byle jaka kosiarka przy trawniku 500-1000m2 to ile to jest koszenia? Pół godziny?
Licząc koszenie co tydzień to masz 2h motogodzin pracy w sezonie na miesiąc?
Czyli rocznie taka kosiarka popracuje 12h?
Nie wiem z jakiego gownolitu musialbynyc silnik żeby nie wytrzymać 12 motogodzin rocznie.
Co innego jak ktoś co tydzień kosiarka 5000m2, to OK. Trzeba szukać czegoś pancernego.
-
39 minut temu, CRAZY_Wroc napisał(a):
i tutaj jest klucz - niestety - współczesny briggs może Loncinowi sandały wiązać...
No to niech kupi na loncinie. Whatever.
-
A ja mimo wszystko zalecam przy tym aerale spalinowke.
Silnik briggsa.
Nie wiem kto Ci naopowiadał o jakichś ceremoniach na lato, ale ja dolewam tylko benzyny, odpalam i jedzie.
A kosiarka ma 15 lat już. Olej zmieniany może 4 razy.
Świecą raz bo przy przenoszeniu jak złamałem
Sąsiad kupil aku, no i jak trawa wyższa to kosi dwa dni no chyba że wydajesz dodatkowe 1000 zł na aku, ale to wtedy się już budżetowa kosiarka nie robi.
Przewodowa to w ogóle średniowiecze.
- 1
-
W dniu 14.04.2024 o 23:06, grogi napisał(a):
Co jest kompletna bzdura. Ozon w kontakcie z wilgocią robi puff i tworzy się woda utleniona H2O2.
A woda utleniona nie jest czasem bakteriobójcza...
-
Hello,
Nie ma ktoś w pdfie książki Sam naprawiam forde escort/Orion mk3 (1980-1990) ?
Tudzież gdzie znaleźć, bo wyszukałem tylko dla mk4
-
11 minut temu, bielaPL napisał(a):
Nie rozumiem tego argumentu, na autostradach zawsze jest bezpieczne wyprzedzanie bo masz minimum 2 pasy oraz ruch z naprzeciwka jest oddzielony barierami i pasem zieleni. Co tu może być niebezpiecznego w wyprzedzaniu?
Z tych co wymieniłeś wybrałbym arteona. Podoba Ci się, bagażnik i tak się pomieścisz (jechałem z torbami i dwoma wózkami w kompakcie). Argument o droższym utrzymaniu w porównaniu z superbem to jakaś abstrakcja zbudowana nie wiem na jakiej podstawie. Co do Mercedes/BMW/Audi <- tak tutaj już może być drożej. Jak ma być różnica w porównaniu z arteonem to tylko tylko segment E. A tu koszta rosną więc ten segment odrzucasz.
Arteon dla Ciebie wygrywa.
Chociaż lepiej by się sprawdził zwykły passat kombi a to dlatego że arteon ma nisko ten dach i to zawsze trochę większy problem z bawieniem się z fotelikami. Aczkolwiek dla chcącego nic trudnego i jak ktoś ceni bardziej wygląd niż ciut lepszą funkcjonalność no to artek wygrywa.
Miałem passata, mam arteona.
Poza tym że jest niżej, to w arteonie z tyłu jest więcej miejsca niż w pasku.
-
36 minut temu, punktak napisał(a):
Każdy może pomijać co chce, co nie zmienia faktu że cała ta automatyka grzeje się bardziej niż podłoga którą usiłuje sterować.
No, czyli dodatkowe źródło ciepla w domu. Nic się nie zmarnuje, chyba że ktoś ma rozdzielacz na dworze.
- 1
- 1
-
3 godziny temu, punktak napisał(a):
No właśnie w tym temacie: skoro ma zawory ON/OFF to te rotametry nie są do niczego potrzebne. One służą do regulacji stałego przepływu w prawidłowo wykonanej instalacji ogrzewania podłogowego. Dodawanie do nich siłowników to zbędny koszt, komplikacja układu i zużycie prądu - zwłaszcza że kolega napisał że po odłączeniu napięcia zamykają się. Więc przez większość sezonu zimowego zużywają prąd aby były otwarte....
A po co robiłeś "sterowanie podłogówką", żeby było? Ona nie potrzebuje żadnego sterowania poza sterownikiem kotła/PC. Skoro już wywaliłeś kasę na zbędne komplikacje prostego układu, to może zacznij oszczędzać na kosztach eksploatacji - zdejmij siłowniki a temperaturę w pomieszczeniach ustawisz rotametrami.
Większość siłowników to siłowniki ktore na otwarcie potrzebują napięcia, więc w sezonie letnim na off nic nie używają bo są zamknięte.
W zimie to są pomijalne koszty ee.
-
10 godzin temu, punktak napisał(a):
Odradzam ruszanie rotametrów!
Ich ponowne ustawienie może zająć dwa sezony! W tej sytuacji zamykanie zaworów na powrotach pętli nic nie da - pętla i tak będzie jednostronnie otwarta...Wbrew pozorom ubytek wody jest bardzo niewielki. BTW kolega ma zawory które można zamknąć tylko naciskając ten grzybek, musiałby zdjąć wszystkie siłowniki (pytanie czy są typu NC/NO?) i zastąpić je zakrętkami (których może nie mieć)....
Tak, ale jak już pisałem - nie ruszaj ich!
Tak wogóle jak już tam grzebaiesz to wywal w cholerę te silowniki.... dobra więcej mądrości jak chcesz to musisz wytrzeżwieć, wróć ja muszę.
Jak ma sterowanie osobnymi pętlami to zasadniczo może rozkręcić wszystkie pętle za max. A z tego co napisał to ma sterowniki techa z elektrosilownikami.
-
- 1
- 1
-
11 minut temu, 62545tomasz napisał(a):
dzisiaj mialem pożyczyoną od sosiada k5 z dozownikiem chemii, fajne, w tym k7 z linka dozownie z buteleczki wezykiem?
uzywasz tego?
kurce ta k5 byla lekko za slaba....
waham sie...Wpadnij do Zabrza przetestować k7
Nie używam tego wężyka bo to dozuje na niskim ciśnieniu.
Od pianowania mam pianownice PA
BTW u nas na bazach z autami swego czasu mieli myjki karchera ale te takie wielkości lodówki, tym szło zabić plus grzało wodę itd. Piękny sprzęt.
- 1
-
14 godzin temu, RomanoP napisał(a):
Hej, poszukuje auta z pakownym bagażnikiem - tak żeby weszły 3 walizki;) i wózek . Auto ma być dosyć dynamiczne - mniej więcej żeby zbierało się jak 2.0 tsi 190KM w VW (Passat), chodzi mi o bezpiecznie wyprzedzanie przy prędkościach autostradowych.
Szukam czegoś co będzie miało jakość wykonania, komfort i wyciszenie na poziomie Superb 3 ale może być trochę mniejsze gabarytowo (tylko żeby bagażnik miał ok 600l).
Takiej wielkości auta szukam na 3-5 lat, aż syn podrośnie i będzie można zrezygnować z wożenia wózka i łóżeczka:P.
Przeznaczenie to dłuższe trasy z rodziną (2+1) i czasami krótkie trasy po mieście (2-3km) - jak będę musiał syna odebrać z żłobka/przedszkola.
Szacuje przebieg roczny ok 12-20k km.
Nie mam dużych wymagań co do wyposażenia, dobrze żeby zawierało: aktywny tempomat, podgrzewane siedzenia, line assists, elektryczna klapa bagażnika
Zastanawiałem się nad (w każdym są jakieś wady:P):
* Superb 3 po lifcie, 2.0 tsi 190 KM - dosyć oklepane auto, najmniej podoba mi się wizualnie* Arteon w tym samym silniku - wizualnie mi się bardzo podoba, ale obawiam się że będzie droższe utrzymanie niż w przypadku Superb
* Mazda 6 kombi 2.5 benzyna (po lifcie) - tutaj obawiam się wyciszenia no i jest mniejszy bagażnik
Co jeszcze byście polecili - może jakiś Mercedes/BMW/Audi - tylko który model i silnik będzie najmniej problemowy?
Co myślicie obecnie o sprowadzaniu aut z Niemiec, znajomy ostatnio sprowadzał na zamówienie Mercedesa C klasy i polecał, znam nazwę firmy co mu to ogarniała pod dom, ale nie chce reklamy robić.
Jak Ci się arteon podoba to bierz. To technologicznie passat i superb. Ceny te same.
-
1 minutę temu, maro_t napisał(a):
to że robią taniej, to widać gołym okiem. Ale jeśli taki silnik 1.5 z MG po kilku latach okaże się że nie bierze oleju, nie zaciera się, nie pękają tłoki i nie trzeba co 30 tys. km wymieniać profilaktycznie rozrządu., to będzie również lepszy niż większość dzisiejszych europejskich. Natomiast twierdzenie że Chińczycy nic nie robią lepiej, jest dosyć odważne w stosunku do narodu który na przykład zbudował mur chiński widoczny z kosmosu w czasach gdy w takiej Polsce jeszcze biegano z gołymi dupami po lasach.
no i tu się znowu różnimy, ja myślę że świat wyglądałby jednak lepiej, przynajmniej trochę.
Ale tam z tego co tu mowia siedzi 1.5 z GM. Kwestią ile w tym silniki jest GM a ile oszczędności made in china, bo same silniki chwalone są. Może poza tym że lubią się z paliwem.
- 1
-
8 godzin temu, Artur_W_wa napisał(a):
Ale może i nie zaszkodzi
Tak samo nie zaszkodzi jak wzięcie witamy C przez pacjenta w stanie agonalnym z rakiem mózgu z przerzutami na kości, trzustkę i wątrobę.
- 1
-
Mam assistance w PZU. Nie wiem jak za granicą ale w Polsce działa ok.
Padł mi akumulator w wakacje na szczycie fajnej górki z trudnym dojazdem przy domku letniskowym.
Oczywiście kabli, innego auta czy choćby narzędzi do odkrecenia aku brak
Do jakiegokolwiek sklepu moto z 15km.
Godzina 17.
Telefon do pzu, rozmowa z 5 min. Po 20 min zadzwonił chłop z holownika z prośbą o fote aku. Rano o 8 przyjechać z nowym aku, zamontował i odjechał.
- 1
-
37 minut temu, gondoljerzy napisał(a):
Jak kamień? Mi w pamięci siedzi, że zwyczajny beton, bez dodatków przyspieszających wiązanie, pełną wytrzymałość osiąga po miesiącu.
Ktory beton bez dodatkow możesz lekko obciążać po 15 min ? Po 2 h w tej zaprawie już słupka nie ruszysz.
Jak zalewalismy słupy pod bramę wjazdowa betonem b30 z worka to takiego ekspresu nie było.
-
58 minut temu, 62545tomasz napisał(a):
a Pany ile cm go zakopać w tej zaprawie?
chcę kupić chyba wysokie na 20 cm....,
kolo 5 cm w betonie chyba bedzie ok?
myślę też o podmurówce 192 cm długa, wysoka na 20 cm, 6 głęboka...
to ma robić jako grządka;)
https://www.castorama.pl/gotowy-beton-do-slupkow-kreisel-448-20-kg/5907418023032_CAPL.prd
Nic nie rozrabiasz
Sypiesz pod. Potem obsypujesz obrzeże.
Potem zasypujesz ziemia i polewasz wszystko woda.
Po 30min już ciężko ruszyć a po 24h jak kamień.
- 1
-
2 godziny temu, maras77 napisał(a):
Takie pytanie.
Czy jak napełnię klimę w samochodzie izobutenem, to jak pojadę potem do serwisu klimy, i im powiem, że mam tam izobutan, to mnie wygonią, czy po prostu spuszcza go maszyną do atmosfery, bez odzysku r134a?
Przykładowa fotka.
Tak się zlozło, że po zimie klimą nie działa, a mam zestaw do napełniania, który został mi po naprawie lodówki.
I zastanawiam się, czy go użyć, a potem jak znów zejdzie jechać do zakładu, czy od razu do zakładu.
Zawsze możesz odkręcić korek, wcisnąć zaworek i samo uleci przed wizytą w zakładzie.
Cięcie płyty betonowej
w Zrób to sam
Napisano
Raz że linie, a dwa że ciężko utrzymać w idealnie pod kątem 90 stopni, no i średnio to wychodzi.
Co do tarcz diamentowych, to one się nie tępią a zapychają. Kupujesz specjalna ostrzałkę , dwa trzy przejazdy i tarcza jak nowa.
https://allegro.pl/oferta/ostrzalka-do-tarcz-diamentowych-zbik-koneser-taran-11200389688