> kiedys bedac przejazdem wstapilem do swoich lebow w aso, no i akurat trafilem jak moj mechanik
> robil skrzynie tjeta.. poszlo lozysko na walku, z tego co mowil skrzynie w tjetach sa
> niemieckie ale niemcy wlozyli chinskie lozyska
przy postoju jest cichuto, dopiero przy jezdzie zaczyna byc glosno, wiec bardzo mozliwe ze to jakies lozysko w skrzyni. biegi wchodza tak jak zawsze, cicho i bez probelmow
> auto masz serwisowane, przebieg znikomy, pros o refundacje fapowska na robocizne i klamoty
gosc z serwisu sam zaproponowal ze moga uderzyc do FAP po kase na naprawe, ale do momentu gdy nie sprawdza co to padlo chyba nie ma o czym gadac z FAP