Skocz do zawartości

Elephant

użytkownik
  • Liczba zawartości

    10 563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez Elephant

  1. 57 minut temu, delco napisał(a):

     A  zmieniasz ten olej w 2000 samochodow rocznie?

     

     

    nie, aż w jednym. Ale skoro AK mówi że warto powalczyć o 20 złotych to chyba spróbuje :bzik:

    Ja nadgorliwy nie jestem, w instrukcji jest napisane, że wymiana co 30k km/2 lata i tak robię 👍

  2. 26 minut temu, delco napisał(a):

     tu sie skubnie klienta na 20 zl, gdzie indziej na 70 zl - i jakoś to się kręci ;) 

     

     

    niby tak :phi:

    W poniedziałek jadę akurat na wymianę - już po raz ostatni w Passacie. Podpytam aż z ciekawości czy uda się zaoszczędzić te 2 dyszki i zrobią bez nowego korka ;l

  3. 8 godzin temu, Jettison napisał(a):

    Już tłumaczę, wyminą korka jest w procedurze ASO wymiany oleju. Wymieniałem pierwszy raz i faktycznie korek jest wielorazowy i nie ma sensu wymieniać go za każdym razem. Jednak są miski w których co wymianę oleju trzeba wymienić też korek, bo jest jednorazowy, np miska o korek są z tworzywa np w peugeocie 508 2.0 hdi. W fordzie Focusie korek ma oring (dość nietypowy), który się zużywa i co którąś wymianę warto kupić nowy, żeby się dobrze uszczelnilo.

     

    U mnie w Passacie za kązdym razem korek jest wymieniany przy wymianie oleju. Ale to jakiś koszt 20 zł więc szkoda sobie głowy zawracać czy powinien być czy nie.

     N90813202 Śruba-korek z uszczelką

  4. 20 godzin temu, DoLeCk napisał(a):

    Pytanie było ogólne i dotyczyło zarówno silnikowego jak i w skrzyni biegów.

    Uszczegóławiając...

    W moim przypadku 2.0 TFSI i 4x4:

    - EU zaleca wymiany co 30k km oleju silnikowego, w skrzyni nie ma takiej potrzeby;

    - USA zaleca co 15k km silnikowy, i nie więcej jak 100k km w skrzyni biegów.

     

     

     

    W DSG w Tigaunie nie ma zalecenia wymiany oleju? Dziwne, pewnie ta sama skrzynia co Passat, a tu jest co 60k km.

  5. 50 minut temu, janusz napisał(a):

    Skasuj to, bo przyjdzie taki jeden kolega i Ci wyjaśni... 

     

     

    Eee tam, zwisa mi to. Byłem mocno napalony,. jeździłem,.miałem już fajna ofertę i tylko klepać. Ale jak znalazlem grupę na FB gdzie ludzie opisują wibracje wałów, problemy z tempomatem, skrzypiące zawieszenie, uporczywe komunikaty o zmęczeniu itd to dalem sobie spokój.

    Jeżeli komuś pasuje to jego wybór,.mój pewnie wielu też nie spodoba się.

    • Lubię to 1
  6. 21 minut temu, sherif napisał(a):

     

    Nie wiem co Ci ludzie widzą w Mercach ;), kolega też na dniach odbiera E-klasę. Pierwszy raz kupował nowe auto (prywatnie).

     

    Do mnie również nie przemawiają, ale każdy ma u nas wolną rękę w założonym budżecie 👍

    Ja chwile też myślałem o klasie C, ale jednak nieeee.

    45 minut temu, wladmar napisał(a):

     

    Mazda ma ciekawego diesla w CX-60 i CX-80 (o ile w ogóle połączenie diesel + Mazda może być ciekawe ;]). 

     

    Auto ciekawe ale ilość wezwań serwisowych i usterek które non stop są zgłaszane i opisywane na grupach CX60 szybko mnie wyleczyła.

    Ale faktycznie tym dieslem 3,3 fajnie się jeździ a spalanie jest fantastyczne.

  7. 33 minuty temu, G.O.A.T. napisał(a):

    Widać że AK ruszyło na zakupy ;) 

     

     

     

     

    No trochę dołożyliśmy się do tych statystyk, nowy GLE kolegi w kwietniu stanął na parkingu :phi:

  8. 1 minutę temu, Mike_wwl napisał(a):

    Taka typowo miejska bym powiedział. 

     

    Z rana jakieś 10-15 km\h w korku, wracając ok. 14tej  Modlińska + 3 km tt średnia pewnie trochę wyższa (50-60 km\h?} o ile nie ma jakiegoś dzwona.

    Jak wiesz bardzo specyficzna droga i bardzo mocno różne prędkości na niej. Ale tak jak napisałem - codzienne moje jeżdżenie - praca, dom, sklep, itd.....

  9. 5 minut temu, Mike_wwl napisał(a):

    Trasa toruńska to wg Ciebie jazda miejska :phi:

     

    Uczepiliscie się a ja wyraźnie napisałem - "Akurat dojazdy do pracy, poranne korki, normalna codzienna jazda".

     

    Że szybka ta trasa czy wolna, że nie pasuje?

  10. Wszystko pewnie kwestia jakie auto i co chcesz uzyskać. U mnie kilka lata temu przy rocznym aucie na Węgrzech doszło do małej kolizji. Ja w efekcie najmniej ucierpiałem, dostałem tylko lekkiego strzała w tył. Blisko rok tak jeździłem po kolizji, bo ubezpieczyciel nie mógł się dogadać z ubezpieczeniem z Węgier. Nie było nic praktycznie widać na zderzaku, lekkie wybrzuszenie na niemal całej szerokości więc jakby ktoś nie wiedział to nawet by nie zauważył.

    Z tym że ja od razu zgłosiłem że naprawa ma być w ASO i tylko bezgotówkowa mnie interesuje. Nic nie było widać a z tego co pamietam naprawa chyba została wyceniona przez serwis na 8000 zł. Zderzak do wymiany, zaczepy, jakaś pianka amortyzująca, chyba jeden czujnik (choć działał). Więc nieraz niewiele widać a koszty mogą być wysokie.

     

    obraz.png.acc061c50fab0595193990b928e71f6e.png

     

    obraz.png.b3b653e406b40f7322207e2e8a94e8eb.png

     

     

     

     

    Policja dokumentację robiła conajmniej jakby śmiertelny był

     

    obraz.png.8fc5bc065ab776bc788a6d5b52315fc4.png

  11. 40 minut temu, volf6 napisał(a):

    To z jaką prędkością śmigasz po mieście skoro średnia wyszła 52 km/h?8]

     

    Mieszkam kilometr od trasy toruńskiej, każdy dojazd jest nią, dopuszczalna prędkość 80 km\h a momentami 120 km\h.

     

    Wątek o spalaniu jest

    Masz statystyki jak jeszcze mi się chciało wpisywać - blisko 80 000 i 2,5 roku to chyba obiektywna informacja czy też będą pytania jakimi drogami?

    https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/81607

  12. 7 minut temu, kenickie napisał(a):

     

    Normalna codzienna jazda, poranne korki... i średnia 52?!? 🤣

    Dokładnie tak, żadnej trasy tylko codzienna jazda po mieście, w tym poranne codzienne korki, jakiś wypad do sklepu, po żonkę po pracy, itd...

    Chyba nie myślisz że w hasle 'codzienna jazda' zawiwraja się tylko poranne korki?

  13. 15 minut temu, sherif napisał(a):

    Trzeba umić i być z AK :skromny:

    Ilekroć jeździłem Skodawką czy VW to bliżej 10 było niz 6l. U znajomych podobnie ..

     

    To nie wiem, kilka dni temu zrobiłem to zdjęcie bo akurat podsyłałem jednemu zainteresowanemu moim egzemplarzem. Akurat dojazdy do pracy, poranne korki, normalna codzienna jazda

     

    obraz.png.1bf2c9a64e512a606396019940a0b637.png

     

     

    I drugie foto - powrót do domku na weekendzie trasa Stalowa Wola - Warszawa DK17

     

    obraz.png.3a82bd6af380ff6a7619adad4080ebb5.png

     

     

  14. 8 minut temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Z jednej strony fajnie ze nic sie nie dzialo, z drugiej kupilbys takie auto z przebiegiem 150-200kkm?

     

     

     

    Nie, bo mam możliwość kupna nowego 😁

    Ale gdybym potrzebował takie auto nie mając szans na nowe to czemu nie? Oczywiście że świadomością że wcześniej czy później może coś się dziać i wydatki będą konieczne. Przy używce jest zawsze ryzyko niestety. Im droższe auto i wyższej klasy tym te wydatki mogą być wyższe. Tego trzeba być świadomym 👍

    • Lubię to 1
  15. 1 minutę temu, Gregor_BS napisał(a):

     

    Masz oyginalny dwumas, wtryski i turbinę ?

    Co z zawieszeniem, jakieś problemy ?

     

    Tak, nic z tymi elementami nie było robione. Jak robili mi ten uszczelniacz przy ok. 180 tys to stwierdzili że może od razu rozrząd by zrobić? Bo i tak skrzynia jakoś była ściągana więc podobno to już połowa roboty przy rozrządzie. Więc zrobili.

    W zawieszeniu również nic nie robione. Zawieszenie w B8 jest trochę specyficzne, od nowości przy np. śpiących policjantach u mnie trochę skrzypi. Ale tak było na początku i jest tak samo dziś. Stała przypadłość wielu B8.

    W.ubiegkym roku trochę zbieżność mi się rozjechała, na przeglądzie technicznym wyszło. Ale gość podbil, kazał tylko jechać na serwis aby ustawili, co uczyniłem.

  16. 10 godzin temu, kravitz napisał(a):

     

    Nowy taki, jakby był produkowany, to pewnie grube 200+. 
    Myślę zatem, że 95k za 7 latka jest zupełnie ok.

     

    Blisko 200 to on kosztował w 2017 roku.

    Ja w 2016 za 190 KM bez 4x4 zapłaciłem 164, a katalog był bodajże 183 tys.

    Obecny B9 w podobnej konfiguracji pewnie koło 300 się zakręci 🙈

  17. 10 godzin temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Wg mnie szansa wlozenia w to auto grubej $$$ przez najblizsze 50-100kkm oscyluje w okolicach 100% ;)

    Wyslilony i skompliwowany diesel z biturbo, DSG + 4x4 oraz przebieg 150kkm to IMHO gwarancja klopotow w dluzszym okresie.

    Ale zawsze mozna liczyc na farta :ok:

     

     

    No nie do końca się zgodze, jestem na kilku grupach B8 na FB i nic złego się nie dzieje w tych autach. Ten biturbo 240KM jest dość poszukiwanym, ich się malo sprzedawało bo był duży przeskok cenowy i stąd wysoka cena.

     

    Ja mam ten sam silnik, tylko z jednym turbo i 190KM + DSG. Zero problemów. Skrzynia sewisowana co 60 tys, pozostałe płyny i filtry zgodnie z zaleceniami co niecałe 30 tys.

    Przejechane 225 tys i nic niepokojącego. Raz lekki wyciek na skrzyni, coś tam zaczęło się pocić i wymiana jakiegoś uszczelniacza.

    • Lubię to 1
  18. W dniu 27.04.2024 o 20:04, 4thelement napisał(a):

    Z tą wysokością podnoszenia wody to nieźle poplyneli 🤣

     

     

    Nie no, dlaczego? Przy wydajności pewnie 10 litrów/minutę pewnie taka jest wysokość podnoszenia. A że taka wydajność nie ma miejsca i nie powinna pompa tak pracować to już inna bajka. Ale na charakterystyce i w opisie ładnie wygląda :phi:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.