-
Liczba zawartości
1 454 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez _krzyzak_
-
-
No cześć, się tu pozmieniało...
Jako, że tu oplomaniaków sporo bywało, może się czegoś dowiem - warto regenerować amortyzatory CDC? Bo mi w zośce jeden wylał i teraz szukam opcji. Serwis oczywiście w grę nie wchodzi - wymiana kpl. z przodu 4 tys., a hurtownie nie mają, no masakra. Podpowiedzcie coś, jak już ktoś tu wejdzie
-
Normalnie chyba wrzucę fotkę instalacji w moim 1.8 T... albo w zasadzie nie, bo jej po prostu nie widać . To normalne, że te węże tak się wrzuca na górę??
-
Tylko dla człowieka z ulicy nieosiągalny, chyba że się coś zmieniło?
No właśnie tu jest trochę kłopot, trzeba by z jakimś deratyzatorem zagadać Ale skuteczność potwierdzam na 100 %
-
Nigdy nie miałem problemów z kretami, aż przekopałem działkę (pewnie wcześniej ziemia dla nich była za twarda, albo darń zbyt gęsta). To jak je teraz zniechęcić?
Mój kretokiller http://agrosimex.pl/oferta/srodki-ddd/fumiganty/quickphos-tablets-56-ge/
-
Cześć, mam na imię Marcin i właśnie stałem się posiadaczem Astry F 1,6i z 95 roku. Znowu
-
Siemanko
Szukam autka do roboty, najlepiej Astra F kombi lub htb, LPG, diesel może też być, w miarę zdrowa coby długo pojeździła. Tak do 3 tys byłoby dobrze
-
> Komu jeszcze udało się przewietrzyć sprzęt?
Taa, piździkiem z pizzą trochę się pokręciłem Liczy się
-
Pytanie, ile właściciel zawoła, może nie siedzi na Allegro na bieżąco Brałbym
-
> Jest do tego reduktorek "Colibri"
Ciekawa opcja
-
> fiata 126 nie widziałeś na lpg? bo ja takie wydumki tak
No w sumie słyszałem o takich cudach
-
> znałem takiego jednego co w 50-tce miał, legalnie miał i normalnie jeździł... kiedyś zapłacił za to
> 700zł...
Przy chłodzeniu powietrzem da się? Ciekawy byłby eksperyment...
-
> Marcin,
> Podpowiesz coś więcej - jaki sprzęt lub która myjnia w Toruniu?
> U mnie wchodzi to po prostu w rozwój budynku biurowego, który ma "zielony" certyfikat więc musi być
> mało ekologicznie.
> Muszę ogarnąć to od strony finansowej i jeśli dobrze będzie to wychodziło, zrobię to pod swoim
> szyldem.
> Miejsce praktycznie za free, a znaleźć takie w Centrum Warszawy to jak wygrać w lotto.
> Do tego koszty to leasing sprzętu + pracownik, ale biznesowo podejdę do tego jutro, bo dziś trochę
> za późno.
Mieliśmy chyba pierwszą ze stronki klik , kosztowało toto coś między 20 a 30 tys. Dużo miejsca nie potrzebujesz, z ekologią też jest spokój, możesz myć nawet na parkingu
-
Ciekawa sprawa, mieliśmy toto w firmie i spora klientela na to była. Auta czyste, nie porysowane, chociaż czasem myjką się brud najgorszy zmywało. Istotna zaleta urządzenia to mobilność, wrzucasz na Berlingo i jazda do ludzi
-
> Słyszałem, że kiedyś niektóre Lanosy potrafiły gasnąć w czasie skrętu, i jak sobie dobrze
> przypominam, to mogło to mieć związek z zużytymi membranami w parowniku.
Też tak kombinowałem, ale jest roczny Tomasetto
-
> Z rodziną, to najlepiej na zdjęciach...
No coś w tym jest
-
> Kiedyś, jak miałem praktykę w serwisie Polonez/Daewoo, trafił się poldek, który gasł na zakręcie.
> Okazało się, że bak był uszkodzony i brakowało jakiejś przegrody, która miała być wspawana do
> baku. Jak było pełno, to było ok, jak było mało paliwa, to gasło. Ale to na gazie szło by ok
NO też właśnie, sprawa jest na dwóch paliwach. Ale teraz i tak mam gorszy problem - bydlak zaczął ciągnąć oba paliwa, a na samej benzynie gaśnie Ale na samym gazie, po odcięciu wtryskiwacza noPb chodzi jak ta lala
-
Wczoraj jechałem za ładną Calibrą i różne przemyślenia miałem... fajny był wóz, największa moim zdaniem wada to przedni napęd zamiast tylnego
-
> Jeśli pojazd nigdzie nie był do tej pory zarejestrowany to tak fajnie nie jest
> Popatrz np. tutaj
Czyli pozostaje papierologia, ewentualnie wóz do kolekcji, nie do jazdy...
-
> pewnie jako zabytek
> bo normalnie (na białe blachy) to raczej nie
Też tak pomyślałem
-
> Pytanie kto to kupil i w jakim celu.
> Do jazdy pewnie wymaga inwestycji. Do bycia eksponatem juz nie.
Te wozy da się normalnie zarejestrować? Bo przecież nie spełniają dzisiejszych norm, ma to jakieś znaczenie?
-
> Ja kupiłem w zeszłym roku NAC'a spalinowego w OBI za jakies 350zł.
> Na chwilę obecną wyciąłem około 20 drzew po śrddnio 160-200cm w obwodzie, a potem ciąłem je na
> kawałki po 2,5 metra długości.
> A jeszcze ponad rok gwarancji został więc jak ma być budżetowo to mogę polecić.
> Model mogę podać potem bo obecnie sprzęt jest na działce.
Dokładnie, na takie ilości drewna NAC, Harder (to nie to samo?) spokojnie powinny wystarczyć
-
> Spotkałem się z takim przypadkiem w starym samochodzie. Na zakrętach silnik wychylał się na
> poduszkach i przetarta izolacja wiązki elektrycznej od sterownika silnika zwierała do nadwozia
> (do masy).
> Dopiero drugi z kolei serwis znalazł przyczynę, po prostu trzeba było częściowo zdemontować i
> dokładnie oglądać wiązki elektryczne w komorze silnika.
No właśnie tak to wygląda, ze albo czegoś dostaje za mało, albo za dużo w tym jednym momencie Obejrzę jeszcze wężyki itp, może jakieś podciśnienie gdzieś lewe powietrze łapie
-
Ale od rodziny
-
Hej, możecie mi pomóc wyjaśnić to dziwne zjawisko? Jak skręcam nieco dynamiczniej w prawo, samochód jakby coś odcinał (paliwo, prąd ), kiedy jadę wolniutko, zjawisko nie występuje. Oczywiście żeby było śmieszniej, dzieje się to na benzynie i gazie i TYLKO w prawo Zaraz podjadę do garażu oglądać to cudo, ale już widzę, że zakup za 1,5 tys to jednak było ryzyko
Zawieszenie IDS+
w Opel
Napisano
No tak, 100 lat mnie tu nie było...