Skocz do zawartości

hellfire

użytkownik
  • Liczba zawartości

    696
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Lokalizacja
    Gdynia
  • Zainteresowania
    Rajdy samochodowe

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

hellfire's Achievements

wyciszony kierowca

wyciszony kierowca (10/20)

0

Reputacja

  1. > Płyta juz gotowa, teraz mysle nad przednim mocowaniem, macie jakies ciekawe patenty? > Za tylne mocowanie poluzy ta C-owka a kontowniki sa do mocowania fotela. Płyta wystająca przed zderzak to fajna sprawa, ale na jakiejkolwiek imprezie z BK Ci się do tego przyczepią. No i ryzyko utraty dowodu rejestracyjnego na drodze i nie przejścia przeglądu w SKP. O tym że utniesz stopy komuś kto Ci wpadnie pod maskę nie wspominając Podegnij tą płytę trochę wcześniej, tak żeby wchodziła za krawędzią zderzaka i już będzie dobrze. Z prawej strony możesz nawet trochę zostawić bardziej podgiętą do góry i zyskasz dodatkową ochronę chłodnicy. U mnie z przodu dałem dwa kątowniki aluminiowe przykręcone do podłużnic. Lewy do wspornika ucha holowniczego (ja mam CC, nie wiem czy w SC jest to rozwiązane tak samo), a prawy przykręciłem pod belką kolejny kątownik alu i do niego przykręciłem ten wspornik pionowy. Z tyłu mocowania zrobiłem w taki sposób że dwa krótkie kątowniki przykręciłem do mocowania wahacza.
  2. > Niestety nie tylko przy wciśniętym do końca. Wciśnięty lekko ale gwałtownie też daje taki efekt. Tak sobie myślę, że jeżeli założymy że cudów nie ma i na chwilę zapomnimy o elektromagnetycznych własnościach budy o danym kształcie, to z różnic między Punto a Cento zostaje układ recyrkulacji par paliwa i inna budowa przewodów paliwowych. Recyrkulacja par paliwa niby jest otwarta tylko jak silnik chodzi sterowany lambdą, ale może ma jakieś korekcje mieszanki na okoliczność nagłego wciśnięcia gazu w chwili kiedy zawór jest zamykany? Bez sprawnej instalacji mogłoby to zaburzać skład mieszanki którego spodziewa się ECU. Drugi pomysł to inna długość przewodów paliwowych i filtr paliwa w innym miejscu. Pompa paliwa nigdy nie pracuje idealnie gładko, tylko ciśnienie trochę drży z częstotliwością pracy pompy. Może inna długość powoduje jakieś fale stojące na listwie i zmienia wydajność wtryskiwaczy? Oba pomysły brzmią dość absurdalnie, ale innych różnic między tymi samochodami nie widzę.
  3. > Sam pisałeś, że masz czujnik na blaszce. U mnie też nie pasuje p&p. Ma sporo za krótkie to ucho > w którym jest otwór na śrubę. Blaszkę to dorabiał poprzedni właściciel, w sumie nie wiem po co - pewnie silnik chodził na jakimś innym CPW. Blaszka została, pomimo że mam teraz oryginalny czujnik - właśnie dlatego że wygodnie mogę ustawiać wszystko. Ale zasadniczo powinno wszystko pasować, bo silnik i czujnik mam z tego samego silnika. A nic tam nie było rzeźbione.
  4. > Można, bo cienki jest jednak trochę lżejszy i może program nie przewiduje takiego akurat > obciążenia, które w punto nie ma prawa wystąpić (chyba, że pojedziesz z górki, można by > spróbować. Ale to jest teoretyzowanie strasze, wiem o tym, dla mnie jest to problem > "akademicki", który mnie fascynuje. Ciężka teoria z tą masą Raz że Zatankowane Cento z dwoma osobami na pokładzie będzie miało podobną masę jak puste Punto z jedną osobą, a dwa że Punto powinno wtedy tyrkolić jadąc z górki, a Cento powinno nietyrkolić jadąc pod górkę. A to raczej nie ma miejsca. Do tego silnikowi w zasadzie obojętne czy jest obciążony trochę bardziej czy mniej. Silnik generuje daną moc w danym momencie i jeżeli wystarcza ona na pokonanie obciążenia silnika, to silnik przyspiesza, a jeżeli nie wystarcza to zwalnia. Co do wytłumaczenia że rzecz dzieje się tylko przy gazie w podłodze, to jak się silnik butuje to przełącza się ze sterowania sondą lambda, na sterowanie mapami. Nie wiem jak 16V - mogą być też różne mapy dla POT i WOT (czyli przy gazie nie wciśniętym do dechy i do dechy). Problem pewnie występuje zawsze, ale objawy może dawać tylko przy maksymalnym otwarciu przepustnicy.
  5. > Właśnie dlatego czepił bym się hardware'u. Bo, żeby 16v wsadzić do cento to trzeba coś modzić z > kołami pasowymi? Dobrze myślę? Nie trzeba nic modzić. Najbliżej z modzenia to wyrzuca się osłonę pasa rozrządu przy przekładce do CC. Natomiast wielu ludzi modzi o tyle, że kupują silnik 16V bez elektroniki (albo np. tylko z komputerem) i uruchamiają to na osprzęcie z 1.1, czyli m.in. CPW który ma inne parametry elektryczne niż czujnik z 16V.
  6. > "My" osobiście nie wierzymy w to. Znaczy się teoria jest dobra, ale z zakłoceniami CPW byłoby > więcej jaj, a nie w stałych zakresach obrotów i tylko na (prawie) pełnym bucie. Z zakłóceniami to bywa tak, że mogą się objawiać w zasadzie dowolną magią > Szukamy babola > w zapłonie w programie i wykonujemy testy, na razie bez szczególnych rezultatów... Ale babola w programie trudno wytłumaczyć tym że nietyrkolący silnik, z nietyrkolącym osprzętem po wyjęciu z Punto i włożeniu do CC nagle zaczyna tyrkolić.
  7. > Mi się patrząc w program też wydawało, że konwersja zapłonu w 16V jest co najmniej dziwna. > A jak wyglądają wartości zapłonu w biegu? Też są przesunięte / nie takie jak być powinny. > Inne pytanie: masz jakąś możliwość zrobienia loga z diagnozy np. właśnie z tyrkoleniem? Mój nie tyrkoli, a interface diagnostyczny który mam obecnie ani nie potrafi logować, ani nawet nie ma sprawnego monitora... Ale tak z pamięci, to wyglądało to tak, że wartość odczytana z komputera po prostu była o dwadzieściakilka stopni wyższa od faktycznej. Raczej nie był to żaden błąd, tylko po prostu taka cecha komputera z Punto I 16V. Co do samego zakłócenia CPW i tyrkolenia, to jest jeszcze jedna zagadka. Komputer 16V jeżeli nie zgodzi mu się sygnał odebrany z CPW z tym czego się spodziewa (a więc sygnałem 60+2), to zapala marchewę. Nawet jeżeli wszystko wróci do normy, to marchewa pali się kilka sekund. A przy takim standardowym tyrkoleniu marchewa się nie zapala.
  8. > Możesz sprecyzować co/kto konkretnie pokazuje 30 stopni? Diagnoza/tester? Tester podłączony do komputera pokazuje około 30 stopni, podczas gdy stroboskop pokazuje około 10. Ten sam tester podłączony do 8V pokazuje to samo co stroboskop. Obserwowane na kilku 16V i kilku różnych testerach.
  9. > No muszę coś w tej kwestii pomyśleć bo u mnie tyrkoli strasznie. A propos stroboskopu bo dzsiaj > właśnie tak wykombinowałem. Skoro dodanie gazu bez obciążenia nie powoduje tyrkolenia i na > wyższych obrotach też to nie występuje to może źle jest ustawiony kąt zapłonu? Jaki powinien w > ogóle być w 16v? Jaki Ty ustawiłeś? Może to tak banalna sprawa Na wolnych obrotach powinien być AFAIR 10deg. Tu trzeba tylko pamiętać że z komputerem w 16V jest coś zważone i na wolnych obrotach pokazuje on kąt ponad 30deg (wygląda na to że 16V podaje kąt nie względem GMP, a czegoś innego). W każdym razie zrobiłem tak, że sprawdziłem stroboskopem ten kąt (robiąc sobie precyzyjne znaczniki GMP na kole czujnika położenia wału) i tak ustawiłem pozycję czujnika żeby na wolnych obrotach wynosił 10deg. Tak jeszcze co do tryty i czujnika. Nie wiem jak tam masz rozwiązane ekranowanie przewodu przy czujniku - może być tak, że czujnik musi być przykręcony za to jego ucho, metalową śrubą do metalowego silnika, po to żeby ekran przewodu miał masę. Bez tego może się okazać że ekran nie ma masy i przez to przewód łapie zakłócenia.
  10. > Jak masz zamontowany czujnik? Bo obejrzałem u siebie i nijak on nie pasuje do kadłuba silnika. Jest > przypięty na trytrytkę. Oglądam właśnie czujniki na allegro i żaden by nie pasował w to > mocowanie co jest przy silniku :/ o co kaman? Ja mam zrobione ładne mocowanie z kawałka grubej blachy w którym śrubą mogę regulować odległość od koła zębatego. Mogę też regulować w małym zakresie miejsce gdzie czujnik znajduje się na kole (ustawione stroboskopem tak żeby było dobrze). Jak masz na trytkę to ja się nie dziwię że masz tam cuda. Raczej trytą nie jesteś w stanie ustalić odległości od koła w okolicach 0.5mm, ani odpowiedniej pozycji przy kole.
  11. > Widziałeś na pewno to: > Jaś Fasola Dobre I tak to właśnie jest z tym tyrkoleniem. Ogólnie co do cudów z elektroniką, to moim zdaniem, jak w samochodzie dzieją się takie rzeczy, że chce się wołać egzorcystę, to na 90% problemem jest gdzieś słaba masa. Wystarczy popatrzeć co się dzieje jak się masa uwali w prostej tylnej lampie (i wtedy np. zapalają się przednie mijania jak się naciska hamulec) i wyobrazić co się może dziać jak się w podobny sposób coś pokrochmali w elektronice silnika.
  12. > Właśnie chciałem się o to zapytać. Jak mam u siebie głowicę od 1.2 na bloku z 1.1 to jaki > powinienem mieć czujnik? IMO dopasowany do ECU które tym steruje.
  13. > Raz robiłem eksperymenty z kompem 1.2 MPI w silniku 1.1 SPI i robiąc przekładki szmatki zapomniałem > podłączyć tej małej masy co jest przykręcona do szpilki mocowania kompa (to jest właśnie > chyba ekran lambdy i CPW) i nie chciał skubaniec odpalić. A w każdym razie taka była moja > diagnoza. No jak ja kupiłem moje auto, to wiązka była zrobiona przez jakiegoś mega rzeźbiarza dla którego takie rzeczy jak skręcona para przewodów czy ekran to były nic nie znaczące fanaberie. I jazdy z tą instalacją miałem nieziemskie. Jak badałem sprawę oscyloskopem, to na tych przewodach było wszystko - od sygnału mierzonego, przez trzaski z WN, po interferencje ze świetlówkami oświetlającymi warsztat. Dlatego jak się dłubie w elektronice (jakiejkolwiek) trzeba zwracać uwagę na wszystkie pozornie nieważne elementy jak dławiki na kablach, ekrany, skręcone przewody itp. Bo potem są różne dziwne jazdy.
  14. > Mądrze mówisz, tym bardziej, że były już wcześniej głosy nt. tyrkolenia po tym, jak kable WN czegoś > dotykały czy gdzieś tam przechodziły. > Nie masz może pojęcia, czy silniki 1.2 8V też mają inny czujnik wału niż 1.1. Wydaje mi się, że nie > (różni się tylko długością w autach z silnikiem 1.2 z powodu innego rozstawienia wiązki) ale > chciałbym się upewnić. > Pozatym czekam, aż ktoś napisze, że to na pewno nie kwestia czujnika, bo oni próbowali tysiąc > różnych i to na pewno nie to, itd. itp. Mi się ta teoria podoba fajnie by było, jakby ją ktoś > zweryfikował. Ja Ci napiszę że to na pewno nie jest kwestia czujnika Są przypadki gdzie ten sam nietyrkoloący silnik z Punto, przełożony do CC tyrkolił. Sam takie auto widziałem i nie była to kwestia ani dolotu, ani wydechu, bo przełożony został już ze stożkiem w dolocie i wydechem do kata. Ten sam czujnik (prawdopodobnie firmowy od 16V, w każdym razie w Punto nic nie tyrkoliło). Zmieniło się tylko nadwozie. Pomogło przysunięcie czujnika położenia wału bardzo blisko koła. Więc kwestia grzebania przy CPW to moim zdaniem tylko obejście prawdziwego problemu który jest gdzieś indziej. Wydaje mi się że to problem zakłóceń E-M które mogą zachowywać się inaczej w zależności od nadwozia, rozmieszczenia podzespołów, jakiś szczegółów instalacji elektrycznej itp. itd. Wzmocnienie sygnału czujnika, lepsze ekranowanie, zwrócenie uwagi na odległość od koła, sprawdzenie czy wszystkie ekrany i ECU mają dobre połączenie z masą bezsprzecznie tu pomagają. Szukanie źródłowej przyczyny jest w takich przypadkach bardzo trudne, bo to się ciężko bada i szuka. Zmiennych mogą być dziesiątki. I tak długo jak źródłowa przyczyna nie jest znana, może być tak że pomagają przeróżne rzeczy - wymiana CPW, jakiś remap, czy różne tym podobne zabiegi.
  15. > Motor jeździ w "większym bracie ", wszystko gra i buczy, a w CC/SC są problemy... > Wyjasnicie pokrótce lajkonikowi? "Tyrkoleniem" ludzie określają rozmaite ubytki mocy. Jak dla mnie tyrkolenie jest to zamuła którą łapie 16V w zakresie 2-3krpm przy gazie do dechy. Objawy są takie, że silnik wydaje takie jakieś dziwne, trochę bulgoczące dźwięki i słabo przyspiesza w tym zakresie. Podejrzany o to jest czujnik położenia wału i potwierdzają to moje eksperymenty z kilkoma czujnikami które wkładałem do mojego samochodu. Bo są dwa rodzaje CPW różniące się opornością uzwojenia. Czujnik Magneti Mareli ma 600ohm i był stosowany w 1.1. Czujnik Bosch ma 900ohm i był stosowany w 1.2. Jeżeli do 1.2 16V włożyłem czujnik 600ohm, to silnik tyrkolił. Nieco poprawiało sytuację zbliżenie czujnika do koła fonicznego (tak na 0.2mm), ale objawy nie znikały tak do końca. Na czujniku 900ohm czujnik nawet 1mm od koła nie powoduje objawów tyrkolenia. Jeżeli chodzi o wytłumaczenie zjawiska - zapewne czujnik 900ohm ma więcej zwojów, generuje więc silniejszy sygnał, który jest mniej podatny za zakłócenia. Do tego impedancja odbiornika w komputerze pewnie jest dopasowana do konkretnej impedancji czujnika i niedopasowanie kończy się gorszej jakości sygnałem odbieranym przez komputer. Tyrkolenie może wynikiem interferencji elektromagnetycznej sygnału czujnika z impulsami z układu WN. Może to być też kwestia ekranowania przewodu czujnika (AFAIR 1.1 ma ekran podłączony do obudowy czujnika, 1.2 ma ekran puszczony trzecim pinem wtyczki). Przełożenie kompletnego silnika do CC może też owocować jakimiś zmianami we wzajemnym położeniu elementów (komputer nie po tej stronie, długość i prowadzenie przewodów sygnałowych).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.