Skocz do zawartości

Muzyk007

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 080
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Muzyk007

  1. > Kilkadziesiąt.

    > Dla mnie to, że peżot nie umie zaprojektować i wykonać takich durnot, pokazuje że nie warto kupować

    > tego auta. Też można powiedzieć, że pękający alternator to durnota - ale to jest znak firmowy

    > fiata.

    > Plusami peżota jest to, że jest ładny i raczej nie rdzewieje (poza tylną klapą 307, 407).

    oo... w VW się takie durnoty nie psują... Tam inżyniorowie poszli na całego - psują się tam ... rozrządy

    Można i tak grinser006.gif

  2. > toż to silnik ten sam, czyli upg ma jak w banku do robienia, natomiast elektronika w tych autach

    > sypie się równo niezależnie od modelu

    profilaktycznie niech wymieni jeszcze turbo i wtryski ok.gif

    pewnie nie długo padną ok.gif

  3. > Cześć. Planuje kupić małe, miejskie auto, którym zona nauczy się jeździć. Założenie jest takie,

    > żeby wydać do 2,5 tys. Z tego co przeglądam, to za te pieniądze można kupić micrę, saxo/pug

    > 106, matiza, forda ka, fiestę, uno, punto I. wszystkie z roczników około 95-2000. Nie biorę

    > pod uwagę seicento, tico bo chyba jest za małe i strach trochę tym jeździć.

    > Pytanie mojej jest takie, które z wymienionych aut jest najbardziej godne uwagi? Wiem, ze przede

    > wszystkim powinienem kierować się stanem. Tylko czego oczekiwać od auta za te pieniądze.

    > Z tego co się już zorientowałem, to fordy mają problem z rdzą, ale żonie podoba się np ka i czasem

    > zdarzają się z klimą. Matizy też chyba lubią sie z rudą (tylko czy wszystkie?). Jak sytuacja

    > wyglada przy micrze (to moja faworytka) albo w saxo/106? Jak te auta sprawują się

    > mechanicznie?

    pug306

    problem z korozją nikły

    1.4 8V bardzo żywotne i w sumie mało awaryjne silniki niestey... mało oszczędne (7-8l/100km to norma)

    wygodne i troszkę bardziej [rzestrzenne niż 106 (a spalanie do 1-6 będzie w sumie bardzo zblizone)

    dobrze sie prowadzi

    ja za swoje 306 z 1998r dałem 2500zł ok.gif

  4. > Problem dotyczy Uno znajomego, nie pamiętam czy 1.0 czy 1.1, ale fajerka na gaźniku.

    > Dzwoni dziś do mnie, że auto nie odpala - lampki się świecą, a rozrusznik w ogóle nie kręci.

    > Akumulator ładował. Z naprawą samochodu na odległość, podobnie jak z komputerem - ciężko

    > Macie jakieś pomysły co to może być?

    > Styki, bezpiecznik? Rozrusznik by tak nagle padł na amen?

    zawieszone szczotki rozrusznika?

  5. > Nie zmienię bo potrzebuje rodzinnego auta Z wielu opcji stwierdzam ze cytryna mi chyba najbardziej

    > odpowiada mimo stereotypow

    stereotyp?!

    ja tego nie wyznaje...

    Znaczek na masce nie ma dla mnie znaczenia... Jak ktoś dbał i obecny właściciel dba to auto będzie śmigać.

    Jak nie... cóż... obecny poczuje to w portfelu.

    tak samo jak z 10-letnimi dieslami...

    Może, ale nie musi się psuć... Jak każde auto...

  6. > Szukam konkretnego modelu auta: Cytryny c5 kombi. Do tej pory nie brałem pod uwagę w ogóle diesla

    > bo boje sie o ewentualne koszty napraw. Czy wg Was słusznie? Gdybym sie przekonal do diesla to

    > miałby zdecydowanie większy wybór...

    jak Ci polecają 2.0HDI

    to też Ci go polecę, a jak chcesz żeby to szybko przyspieszało to w budzie P206 ok.gif

    MEGA!

    Żałuję, że od rodziców takiego peżota nie wziąłem swego czasu ok.gif

  7. > No to jest właśnie dziwne

    > Proponowałem wizytę w ASO, ale pan zarobiony co dzień do 19.

    > Ewentualnie może podjechać na będącą koło niego stację diagnostyczną.

    > W tym że drogo się zgadzamy, ile byście mogli dać za tą igłę

    JA?

    za uno... max 1000zl - 1500zł

    1500zł to już z naprawdę dobrą blachą

    EDIT

    jak się miga od wizyty na SKP to może mieć coś na sumieniu

    Dotychczas szukając dla siebie popierdółki do pracy za 3-4 tysie dzwoniłem i pytałem o wizytę na SKP

    Nie było problemu

    Igły nie wymagam... wymaganie czegoś takiego od auta za kwotę do 5 tysi jest chore

    W KAŻDYM aucie jakie oglądałem było COŚ do ogarnięcia. W dobrych egzemplarzach to max 1000zł "zainwestowania" w nie na liczyłem.

  8. > Obstawiam pasek

    No ta... te silniki przecież były kolizyjne...

    Ktoś doszedł do wniosku może, że po co zmieniać pasek? Rozrzad w uno 300zł... spory % wartości auta... grinser006.gif

  9. > No jesteśmy po oględzinach z kolegą co miał uno kilka lat. Szału nie ma, przebieg na liczniku 53

    > tysiące, raczej nierealny patrząc na kierownicę i resztę, blacharka nie jest tragicznie, ale

    > trzeba włożyć sporo, drzwi i próg wydaje się okej, ale błotniki lecą i dookoła wlewu

    > paliwa.Mechanicznie to nie wiem, ale wydaje mi się ze przy tym przebiegu nie wymienia się

    > uszczelki pod głowicą. Cała góra silnika jest "nowa". Cena 2600 i gość nie da się tknąć, wg

    > nas raczej drogo. Co powiecie ?

    MOIM ZDANIEM

    DROGO

    Ja kupiłem P306 za 2500zł gdzie te auta miaja duży mniejszy problem z korozją... Nie mówiąc o komforcie jazdy ok.gif

    SĄDZĄC po tym jak wygląda nadkole i wlew paliwa to raczej dół szału nie robi ok.gif

    Czemu jest góra nowa?

    Ktoś coś popsuł?

  10. > to i tak kilka stowek w najlepszym wypadku by kosztowalo, w sumie to slyszalem ze silnik 75 km jest

    > kolizyjny przez ostry walek, ale juz sam nie wiem.

    silnik z punto 1.2 75KM nie jest kolizyjny wink.gif

    Osobiście robiłem w takim u siebie UPG i z rozrządem walczyłem ok.gif

  11. > Pewnie było zylion razy ale co tam.

    > A więc auto dla kobiety na dojazdy do pracy.

    > Bezproblemowe, nierdzewiejące, klima, gaz mile widziany.

    > Obstawiam 206-stkę albo Clio - lift. W Pugu wiem ,że kosztowna jest tylna belka, w Clio silnik 1.4

    > 16V i 1.2 16V też mają ten wariator rozrządu??

    Peżot ale 306 ok.gif

    i styknie na po zakupowe ogarniecie ok.gif i paliwo grinser006.gif

  12. > kupilem w 20min po ukazaniu sie ogloszenia, szukaj na olx przegladalem przez 2 miesiace co dzien po

    > kilka razy dziennie i trafilem

    > 2005 to juz model po lifcie, i to nawet calkiem ladny, wnetrze ma jak nowka a niby 150kkm

    > przebiegu, no i nie jezt zrobiona z przystanku przynajmniej nie widac tego patrzac na

    > zakamarki

    fajne...

    noo... też by nie było głupie ok.gif

    jakbym szukał dłużej to i budżet może pójdzie w górę (z każdym miesiącem pewnie tak będzie) tongue.gif

  13. > Wszystko można kupić kwestią jest czas i $.Ja swojej 626 szukałem 4 miechy.Obecnie doceniam

    > japońską nudę i ...bezawaryjność

    dla mnie mogło by też być ok.gif

    Wydaje mi się, że w aucie 9 i więcej lat znaczek na masce ma małe znaczenie. Liczy się stan techniczny. Tu jest bardzo różnie...

    > Określ jakie duże auto potrzebujesz to zawsze ktoś coś podpowie.

    segment B lub C

    silniki od 1.2 do 1.6 benzyna

    budżet 4kPLN

    Tanie w eksploatacji.

    Tyle

    Ma dojeżdżać 20km w jedną stronę do pracy ok.gif

  14. > Określ budżet i wielkość ,zaraz kącikowi specjaliści coś doradzą

    > Kto miał ,więcej nie chce.Kto nie miał,czego żałować nie ma.Dodatkowo dodam ,że to auto z serii

    > niesprzedawalnych za normalne pieniądze.

    póki co to 4kPLN

    ale z takim szukaniem jak moje to za 3 miechy będzie budżet 6kPLN hehe.gif

    P.S

    Kącikowi spece to zaraz napiszą, że auto za 4kPLN to złom i trzeba będzie włożyć na dzień dobry 4kPLN

    I żebym lepiej dozbierał... tak do "DYCHY"

    Albo dozbierał i kupił PANDĘ z LPG! Nową w kredycie 50 na 50 hehe.gif

  15. > dziwne, troche poczytałem przed kupnem pół roku temu i wiekszość ten silnik polecała

    > nie mam problemu takich, zarówno na PB jak i na LPG, za pół roku i 20kkm wymieniłem sonde lambda i

    > czujnik położenia wałka rozrządu. Dla jednych to dużo, dla innych nie. Sonda miała problem z

    > PB/100km. Generalnie uważam że spalanie na fajnym poziomie, i przy P2 tak ja jeżdże przeważnie

    > max 2 osoby dobrze się podróżuje

    czyli nie taki diabeł straszny jak go malują... hmm.gif

    póki co nikt nie narzeka tu na ten silnik hmm.gif

    swoją drogą ile realnie pali 1.6? 8-9?

    w sumie nie jest to jakaś dużza różnica.... hmm.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.