Witam,
wymieniałem dziś opony (nówki) i mam parę pytań:
1) podnośnik był typu płyta pokryta gumą. Samochód był podniesiony bez podkładek na progi, czyli został podniesiony podwoziem, koleś powiedział, że tak ma być... Czy tak może być podnoszony?
2) Opony nie dochodziły do rantu felgi, więc napompowali je w początkowej fazie taką butlą (inflator), z której nagle waliło powietrzem (w postaci wybuchu) i opona dochodziła do rantu i dalej robili przez wentyl, czy taka praktyka jest ok? Powiedzieli, że opony inaczej się nie założy, bo z oponeo często tak mają...
3) Samochód ściąga mi w lewo, wcześniej tego nie było, czy może to być spowodowane którąś z powyższych czynności? Ciśnienie to samo, oni mówią, że opony z oponeo mogły być źle przechowywane...
Pozdrawiam,
P