-
Liczba zawartości
117 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi dodane przez Esiovsky
-
-
> przejrzyj sobie kolego allegro i zobaczysz, że każda osłona górna jest mocowana na 2 śruby...
> słyszałem, że ta górna osłona u niektórych nie jest (już) przykręcona żadnymi śrubami ale to po tym
> jak demontując ją myśleli tak samo jak Ty i ją po prostu szarpnęli mocniej pozostawiając śruby
> na swoim miejscu z wyłamanymi plastikami...
> polecam trochę się pogimnastykować i zajrzeć dokładniej pod kierownicę to na bank zauważysz tam
> dwie śrubki...
> Co do żarówek: jeśli masz licznik bez cyfrowego wyświetlacza to takie żarówki:
> R5 1,2W 12V
takie zakupiłem...tak, wcześniej napisałem, że są pod spodem ;-), muszę tam zajrzeć. Ok dzięki za wszystkie sugestie i czas dokończyć dzieła ;-) pozdro
-
> poniżej masz zdjęcie kompletnej osłonki:
> zdjęcie autorstwa kolegi Steffan - zapożyczone z giełdy
> na zdjęciu osłona jest odwrócona tzn. górna część to dolna, a dolna to górna - jak się przyjrzysz
> to zauważysz tam dwie śrubki - to są takie same jak w osłonie dolnej - odkręcasz zwykłym
> śrubokrętem krzyżakowym.
> Po odkręceniu tych osłon jak już wcześniej napisałem bierzesz się za 3 śruby imbusowe i w tedy
> licznik powinien już luźno "chodzić". Zostaje Ci tylko odłączenie linki i licznik masz jak na
> dłoni...
> Ja żadnych kabelków nie odłączałem, ale to ze względu na późną porę (około 22). Gdybym miał więcej
> czasu to bym go odłączył i wymienił żarówki na spokojnie w domu...
ta górna część tak wygląda, natomiast ta dolna,,,nie ma na bank tam śrubek, bym musiał być ślepy żeby ich nie zauważyć u mnie ta część nachodzi już gdzieś w okolicach kierownicy i tam coś blokuje, tak jakbym musiał zdjąć kierownicę, żeby tam się dostać, eh. Ale bardzo dziękuję za obrazowe przedstawienie problemu
A czekaj, te śrubki są pod spodem dlatego ich nie mogłem widzieć
P's a są tam żaróweczki czy diody ? bo nikt jednoznacznie nie odpowiedział na to pytanie, ja diody zakupiłem
-
> jeśli odkręciłeś 4 śrubki od dolnej osłonki, to zostają Ci jeszcze 2 z górnej (trochę są schowane)
> - musisz ich wypatrywać od dołu bliżej kierownicy.
> Po zdjęciu górnej osłonki odkręcasz dwie imbusowe śruby od frontu licznika - do lewej śruby przydał
> by się skrócony klucz imbusowy, ale mi się udało zwykłym - trochę gimnastyki i dało radę.
> Później zostaje Ci śruba imbusowa za licznikiem (trzeba najpierw ściągnąć gumowy kapturek). Po jej
> odkręceniu odchylasz od tyłu delikatnie licznik w stronę kierownicy, wkładasz rękę za licznik,
> ściągasz plastikowy kapturek z linki i ją odłączasz.
> Po odłączeniu wyciągasz licznik.
> Ja żarówki zmieniłem w aucie bez odłączania od wtyczek - ale tego już Ci nie radzę, żeby później
> nie było na mnie...
tak myślałem, że ta górna plastikowa osłonka na czymś się trzyma, ale nie mogłem za cholerę ustalić na czym, są tam jakieś 2 śrubki od dołu ? nie widziałem, na śrubokręt ? Później odłączyłeś tę linkę i samo wychodzi ? A kabelki, które idą od kierownicy, nie trzeba ich odłączać, bo idą w stronę licznika...
-
> Nie musisz.
> Pozdrawiam DEV Zmieściło się na jednym monitorze
Witam ponownie,
wreszcie zabrałem się do tematu. Zdjąłem osłonę plastikową dolną (na 4 śrubki), górna plastikowa wtedy powinna zejść (jak na zdjęciu jej już nie ma), ale nie chciała. Odkręciłem 3 imbusy i wtedy zaczęły się problemy, przez tę górną plastikową osłonę, jest słabe dojście. Czy może/trzeba wcześniej odłączyć instalację ? na pewno linka prędkościomierza tam idzie i co jeszcze, od której strony to zacząć, bo nie chcę czegoś zepsuć...
-
> , dla chcącego nic trudnego , a powiedz mi jeszcze, są tam żarówki o których pisałem
Wielkie dzięki wszystkim za porcję informacji , jak się tylko uporam z tym problemem, na pewno podzielę się tą informacją na forum
-
> Żadnych większych Mało miejsca, a ja duży chłopak więc mnie trochę powyginało
, dla chcącego nic trudnego , a powiedz mi jeszcze, są tam żarówki o których pisałem
-
> jesli nie przekrecisz stacyjki z odlaczonym licznikiem, to nie bedzie problemu, ale lepiej
> odlaczyc. dla bezpieczenstwa.
tak, lepiej nie podsuwać takich pomysłów desperatom
-
> Nie musisz.
> Pozdrawiam DEV Zmieściło się na jednym monitorze
niezły widok , z podłączeniem (dojściem) też nie było jakiegoś większego problemu ?
-
> Mówię przecież ,że nie trzeba. Zaraz Ci wrzucę zdjęcie. Nie gimnastykowałem się jakoś specjalnie z
> tym, aczkolwiek nie było w pełni komfortowo
spoko , a odłączałeś aku ?
-
> wg mojej wiedzy trzeba - jeżeli chcesz ściągnąć górną osłonę kolumny kierowniczej to musisz
> odkręcić 2 śrubki, które są dostępne po zdjęciu kierownicy - no chyba, że jak pisałem
> wcześniej uda się Tobie odkręcić te 2 dolne imbusy bez zdejmowania osłony
trzeba spróbować bez osłony, jakby co trzeba przejść do planu nr 2. W obu przypadkach odłączyć akumulator, czy nie ma takiej potrzeby, jeżeli nie ściągam osłony ? W tym modelu są żarówki 1,2W/12V ?
REASUMUJĄC: Seicento SPI 1,1, w pozycji MAR zapalają się kontrolki: aku, code, poduchy, abs (gdzie przewidziano), wtrysk(marchewa), olej, opcjonalnie hamulec ręczny.
-
> Nie trzeba ściągać kierownicy.
to trzeba, czy nie trzeba
-
> ja ściągałem tą obudowę - aby ściągnąć obudowę musisz ściągnąć kierownicę - pisałem też że dostęp
> do tych imbusów jest kiepski
wiem , zapytanie było do całej formuły. Trzeba więc odłączyć aku i zacząć od śrubek pod kierownicą...krok po kroku
-
> Tak to się nie dogadamy
> Trzeba zadać pytanie inaczej - masz białą tarczę prędkościomierza czy czarną?
> W razie czego mam zdjęcia wnętrza licznika od SPI na impulsator.
A powiedz mi, jak wyjmowałeś licznik, zdejmowałeś obudowę kierownicy, czy odkręcałeś tylko te 3 imbusy, z których do 2-óch jest ciężki dostęp ? - załącznik
-
-
> Tak to się nie dogadamy
> Trzeba zadać pytanie inaczej - masz białą tarczę prędkościomierza czy czarną?
> W razie czego mam zdjęcia wnętrza licznika od SPI na impulsator.
jutro zrobię zdjęcie i będzie wszystko jasne (raczej białą)...a jak możesz, to prześlij mi te zdjęcie. A sam zdjęcie robiłeś, czy ściągnięte ? Chodzi mi o to, że jak już rozbiorę licznik, to żebym miał już diody, czy żarówki (nie wiem do tej pory co jest w środku, nie mam wyświetlacza LCD), żeby nie latać w jedną i drugą stronę...
-
> skoro masz drugi licznik jak pisales wyzej to masz MPI
muszę zrobić zdjęcie. Można powiedzieć, że jeżeli chodzi o wygląd to mam tak jak na drugim zdjęciu. Natomiast jeżeli chodzi o sam licznik, to raczej podobny do tego pierwszego. Z lewej strony miernik paliwa, po prawej zegarek, po środku licznik (w środku ilość kilometrów, poniżej aktualny przebieg) Myślę, że najpierw muszę znaleźć dojście do imbusów, a jak już się tam dostanę, to będę widział, co i jak
-
> W liczniku MPi z LCD wszystkie elementy podświetlane są diodami SMD
Ale to jest raczej SPI...
-
> Jak masz ten drugi licznik z LCD, to nie masz linki, tylko impulsator wkręcony w skrzynię. Jak
> zdejmiesz licznik to z tyłu masz dwie kostki z zatrzaskami i je trzeba wypiąć i masz licznik
> na zewnątrz. Potem kilka śrubek i licznik w kawałkach. Trzeba tylko uważać, żeby podczas
> ściągania wskazówek nie pogiąć osi od krokowych, i żeby zaznaczyć sobie skrajne dolne
> położenie wskazówek, zebys potem tak samo złożył.
> W liczniku masz diody SMD, do kupienia w każdym elektronicznym (nawet tanio wychodzi kupienie
> takich samoprzylepnych pasków z tymi diodami)
Ok, a co z podświetleniem licznika, też jest na diody ?
-
> aby dostać się do licznika musisz odkręcić 3 śruby imbusowe - 1 u góry i 2 na dole - aby odkręcić
> te dolne musisz mieć taki wykrzywiony imbus albo musisz zdjąć kierownicę - jak masz poduszkę
> to nie zapomnij odłączyć akumulatora przed odłączeniem poduchy
Od strony szyby jest imbus, to widziałem, dwie od strony kierownicy muszę poszukać. Imbusy mam wykrzywione, więc da radę raczej. Później trzeba odłączyć linkę od prędkościomierza i jakieś przewody ?, tak gdzieś czytałem...
-
> w sensie taki
> czy taki
> pewnie masz 1 z innym wskaźnikiem paliwa.
> A jak tam się dostać to
Tak, mam ten drugi. Powinna w tej wersji być podświetlona tablica ?, raczej tak, ale wolę spytać...
-
> Powinna się świecić, musi byc przepalona.
> W SPI po zapłonie jest olej, aku, mrachewa i code.
> Na 99% masz SPI bo MPI było mało w 2000r. Licznik główny i dzienny jest na rolce, czy jest
> wyświetlacz?
Aha, czyli przed rozruchem nie musi się świecić kontrolka płynu chłodniczego, o który najbardziej mi chodziło...ale muszę i tak dostać się do kontrolek, jak najłatwiej się tam dostać, chodzi o sposób dostania się do żarówek ?...raczej na rolce, jakkolwiek to znaczy, ogólnie jest wskazówkowy, na pewno nie wyświetlacz cyfrowy
-
> Nadal nie napisałeś SPI czy MPI.
> w SPI sie zapala aku, olej, marchewa, abs, poducha1, poducha2, hamulec reczny (poziom plynu), i u
> mnie zazwyczaj księgowy
wydaje mi się, że SPI, bo takie były produkowane do 2000 r....księgowy na nieszczęście też się świeci ...a kontrolka świateł mijania, po ich włączeniu się świeci, bo u mnie dopiero jak włączę drogowe
-
> wydaje mi się że kolega ma SPI
> bo w MPI żadna kontrolka wtrysku nie świeci się przed zapłonem tzw
> "marchewa"
> u mnie w SPI świeci się akumulator & kontrolka oleju & wtrysk
u mnie dokładnie się zaświeca tak samo, a co z kontrolką świateł mijania, po włączeniu świecą się ? Jak najlepiej sprawdzić wszystkie kontrolki, trzeba zdjąć obudowę kierownicy i to co przy niej, czytałem, że są tam jakieś 3 śruby imbusowe itp. czy jest jakiś inny sposób. A jest w tym typie możliwość podłączenia pod komputer, bo z mechanikiem szukaliśmy i nie mogliśmy znaleźć, a podobno jest gdzieś koło kierownicy ?
-
> 1. uzupelnij profil i przywitaj sie na kaciku towarzyskim, jesli chcesz korzystac z tego forum.
> 2. 1.1 SPI czy MPI? jezdzilem dwoma roznymi sc 1.1 mpi i w jednym kontrolka przegrzania zapalala
> sie po przekreceniu kluczyka (przed rozruchem), a w drugim nie.
> interfejsem diagonstycznym mozna sie podlaczyc do komputera w sc i sprawdzic czy kontrolka
> (diodowa, wiec raczej nieprzepalajaca sie) dziala.
Tak, zapomniałem o najważniejszym z tego wszystkiego, witam wszystkich na forum
Problem polegał na tym, że były mrozy i płyn chłodniczy nie był drożny, tak myślę, bo trochę go wyparowało i na drugi dzień zobaczyłem, że z litr wyparował i zmniejszyła się jego objętość i przymarzł, płynu było poniżej minimum (było wtedy z -26 C)
Apropos kontrolek, to w tej wersji powinien się świecić także zegar ?
Moim zdaniem mam coś z kontrolkami, może żarówki się przepaliły, bo jak załączam światła mijania, to kontrolka się też nie świeci
Jest to wersja z 2000 r. Seicento S 1,1
Fiat Seicento 1,1 - kontrolki
w Centomania
Napisano
> poniżej masz zdjęcie kompletnej osłonki:
> zdjęcie autorstwa kolegi Steffan - zapożyczone z giełdy
> na zdjęciu osłona jest odwrócona tzn. górna część to dolna, a dolna to górna - jak się przyjrzysz
> to zauważysz tam dwie śrubki - to są takie same jak w osłonie dolnej - odkręcasz zwykłym
> śrubokrętem krzyżakowym.
> Po odkręceniu tych osłon jak już wcześniej napisałem bierzesz się za 3 śruby imbusowe i w tedy
> licznik powinien już luźno "chodzić". Zostaje Ci tylko odłączenie linki i licznik masz jak na
> dłoni...
> Ja żadnych kabelków nie odłączałem, ale to ze względu na późną porę (około 22). Gdybym miał więcej
> czasu to bym go odłączył i wymienił żarówki na spokojnie w domu...
wielkie dzięki za okazaną pomoc. Dziś wróciła elektryczność, na czas, bo to była jazda na oślep, szczególnie, że teraz więcej w nocy się człowiek porusza Choć nie obyło się od niespodzianek...tarcza była podświetlona, ale prędkościomierz nie działał (choć był dobrze podłączony - ze 5 razy podłączałem i rozłączałem Więc dałem sobie spokój, aż tu po przejechaniu około 0,5 km zaskoczył , ach radości nie było końca (przy okazji okazało się, że żarówka od świateł pozycyjnych/mijania też była przepalona, a ktoś wcześniej pisał, że brak żarówek od tych świateł
ZDJECIE BEZ: