Witam,
Jako, że sam kiedyś wpadłem na minę i musiałem wydać bardzo dużo kasy na przywrócenie samochodu do akceptowalngo stanu nie chcę robić tego komuś innemu.
Potrzebuję dość pilnie sprzedać samochód w związku z powiększeniem rodziny. Bardzo dokładnie opisałem samochód nie zatajając niczego - wszystkie naprawy i wymiany, mam sporo FV z tego co robiłem przy aucie. Obecnie w aucie możliwe, że występuje problem z ciśnieniem oleju. Domniemam, bo raz zapaliła się kontrolka podczas stania w korku i już nie wróciła. Nie mam czasu tego diagnozować ani naprawiać i potrzebuję sprzedać tak jak jest. Informację o tym problemie również zawarłem w ogłoszeniu.
Czy informacja w ogłoszeniu o tym problemie jest wystarczającą podkładką, aby auto nie miało prawa do mnie wrócić?
Ja na prawdę nie wiem co jest powodem problemu i nie wiem co jest do wymiany. Wiem natomiast, że dłuższe ignorowanie problemu ciśnienia oleju może prowadzić do zatarcia silnika jeżeli to np padająca pompa oleju.
Proszę o poradę w jaki sposób zabezpieczyć swoje interesy a jednocześnie skutecznie poinformować kupującego o problemie.
Nie zależy mi na oszukaniu kogoś, jednak nie mam czasu na naprawy tego samochodu bo muszę go jak najszybciej sprzedać i nie może do mnie wrócić.
Z góry dziękuję.