jerry
-
Liczba zawartości
2 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez jerry
-
-
Witam, od pewnego czasu mojego Dukaciaka męczy dziwna przypadłość. Mianowicie po przegazowaniu z wydechu lecą sporej wielkości czarne krople , a nierzadko zdarza mu się dosłownie chlusnąć olejem silnikowym (jest to na 100% olej ale mam wrażanie, że zmieszany z ropą) . Dzieje się tak i na zimno i kiedy silnik się już nagrzeje.
Wszystko widać na filmiku, którego niestety przez rozmiar pliku nie mogę wrzucić tutaj :
CO do tej pory zrobiłem:
Ponieważ dymiło z góry po odkręceniu korka wlewu oleju zdjąłem całą pokrywę i wymieniłem miedziane podkładki pod wtryskami - już nie dymi i nie śmierdzi w kabinie.
Wywalało olej przez odmę, więc wymieniłem całą pokrywę zaworów zintegrowaną z zespołem separatora i samej odmy - olej wywala przez odmę dalej.. tak, że przewody idące do turbiny są mokre, NATOMIAST wydaje mi się, że nie na tyle, żeby pod samochodem powstawała kałuża oleju jak na filmie.
Co zauważyłem:
Nieszczelności w dolocie nie ma , intercooler suchy, silnik mocno drży, delikatnie słychać dudniący dzwięk (coś jak pralka na wirowaniu) ale to tylko moje spostrzeżenie , wirnik turbiny sztywny, nie wydaje się żeby miał luzy.
No i pytanie ostatnie, czy jeśli jest to turbina, to da radę wymontować ją bez kanału? Wszystko w tym aucie robię sam i chętnie podejmę się podwórkowej wymiany w nim czegokolwiek , tylko żeby było to wykonalne bez kanału
SAMOCHÓD TO: Fiat ducato 2.2 multijet 101 km 2010 rocznik
Peugeot 407: Coś piszczy w prawym kole podczas jazdy, czy to może być półoś(któryś z przegubów na niej).
w Francowate
Napisano
Cześć. Coś piszczy mi w prawym kole. Pisk nie ustaje po nadepnięciu na hamulec, a jedynie gdy koło stanie w pełni. Wymieniłem komplet tarcz z klockami, piszczy dalej. Zauważyłem, że manszety przegubów mają lekkie pęknięcia. Przez ubytki dodałem dużo smaru do przegubów i przejechałem kawałek, lecz dalej słychać ten dzwięk.. nie wygląda na to, żeby przeguby miały luz ale gdy jadę po wybojach(najlepiej coś typu bruk) częstotliwość piszczenia się nasila. Tu wrzucam film(uważajcie na uszy, bo może być głośno). Ostrzegam, że dzwięk klekociucha nienaturalnie się uwydatnił a piszczenie słychać bardziej gdy się wsłuchamy - w realu jest na odwrót i ściągam uwagę całej okolicy tym wizgiem z koła DZWIĘK ZACZYNA BYĆ SŁYSZALNY ok 15 sekundy
Samochód to Peugeot 407 2.0 HDI z 2008 roku