seebek Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 Cześć, Brzęczy mi katalizator, kolesie od układów wydechowych powiedzieli, że przegnił i jest do wymiany. Czy ktoś z Was ma doświadczenie dotyczące przeglądu okresowego bez katalizatora ? Czy to wyjdzie na badaniu spalin ? Najlepiej bym go wywalił i wstawił zwykłą rurę (szkoda mi kasy na katalizator). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostryro Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 Witam. Ja mam rozwiercony (znajomy odcioł go i wiertłem chyba 35 rozwiercił a potem zespawał). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DjFahoo Napisano 29 Maja 2005 Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Jeśli sonda jest przed katem mozna śmiało wywalić najlepiej było by abys rozciął puszke wybił ceramike i zaspawac spowrotem u mnie na przeglądzie cieciu wszedł tylko pod auto zobaczył ze nie ma wyciekow i wszystkie puszki są i nie podłączał pod analizator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrDark Napisano 29 Maja 2005 Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 > Jeśli sonda jest przed katem mozna śmiało wywalić > najlepiej było by abys rozciął puszke wybił ceramike i zaspawac > spowrotem Nie polecam. Pusta puszka najczęściej rezonuje i bardzo hałasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paw19 Napisano 29 Maja 2005 Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 > Nie polecam. Pusta puszka najczęściej rezonuje i bardzo hałasuje. Masz rację ale zawsze w puszke po katalizatorze można wspawać rurkę. Prostrzymi słowami: zamiast katalizatora rura obudowana obudową katalizatora. Jeżeli chodzi o przegląd to nie powinno być problemu, ale czasem może się ktoś dociekliwy znaleźć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.