Skocz do zawartości

Sruby plywajace


dara

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SYSTEM

> Na jakiej zasadzie "dzialaja" i czy sa jakies przeciwskazania ich uzycia?

Działają na zasadzie podkładki w postaci stożkowej miseczki i z mojego punktu widzenia przeciwskazań nie widzę - jeżdżę jakies dwa lata na takich śrubkach i jest gut.

2159326-IM000944.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> Działają na zasadzie podkładki w postaci stożkowej

> miseczki i z mojego punktu widzenia przeciwskazań

> nie widzę - jeżdżę jakies dwa lata na takich

> śrubkach i jest gut.

dzieki za wyjasnienie z obrazkiem zlosnik.gif

a znasz moze koszt jednej takiej sruby?(nowej i uzywanej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SYSTEM

> dzieki za wyjasnienie z obrazkiem

> a znasz moze koszt jednej takiej sruby?(nowej i uzywanej)

Ze słyszenia, to nówki stoją jakieś 10 - 12 zł sztuka.... Ofert "używanych" nie widziałem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> Działają na zasadzie podkładki w postaci stożkowej

> miseczki i z mojego punktu widzenia przeciwskazań

> nie widzę - jeżdżę jakies dwa lata na takich

> śrubkach i jest gut.

>

Punti, a do czego te sruby? Bo ja jeżdże (jeszcze) na kolach zlosnik.gif. Jakbym jeździł na srubach, to by mi nerki całkiem wypadły smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SYSTEM

> Co Ty Punti wyskoczyłeś do autka odkreciłeś i zrobiłeś zdjęcie .....jestem

> pod wrażeniem

Po pierwsze, to zdjęcie ma siakiś rok... zlosnik.gif Po drugie, tera je zima, i aluski leżą sobie na wiosce w garażu, a śruby do nich w dupełku w szafie... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie widze sensu stosowania takich srub.

Nie maja zadnych zalet w stosunku do zwyklych smirk.gif

Jak sie rozstaw otworow nie zgadza, to sruba i tak jest wkrecona pod katem i i tak zegnajcie gwinty w piascie (chyba, ze ma uspokoic czyjes sumienie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SYSTEM

> A ja nie widze sensu stosowania takich srub.

> Nie maja zadnych zalet w stosunku do zwyklych

> Jak sie rozstaw otworow nie zgadza, to sruba i tak jest wkrecona pod katem i

> i tak zegnajcie gwinty w piascie (chyba, ze ma uspokoic czyjes

> sumienie).

Jakiś sens to ma, bo nie na próżno tak renomowana firma jak OZ produkuje, bądź też produkowała felgi oznaczone jako 4x98/100, sprzedawane fabrycznie w komplecie właśnie z takimi śrubami...

IMO wszystko zależy od konstrukcji "dziur na śruby" w feldze. Śruba ma miejsce, żeby "spłynąć" w kierunku "do środka" felgi o ten 1 mm i ułożyć się za pomocą miseczkowej podkładki na okręgu o mniejszej średnicy, bez wkręcania się "pod kątem"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładniej chodzi o naciski pod łbem śruby. Jako, że materiał felgi jest miękki, ułożenie śrub pod kątem w stosunku do gniazda w feldze, powoduje powstanie większych nacisków z jednej strony łba śruby, a co za tym idzie powstanie naprężeń gnących, które podczas obrotów koła mogą powodować zmęczenie śruby. Jak wiadomo śruba powinna pracować wyłącznie na rozciąganie. Śruba oparta na podkładce kulistej nie wykazuje powyższych wad (metoda obliczeń stożkami wpływu), ponieważ całe obciążenie rozkłada się na całym obwodzie podkładki i gniazda (siła zawsze prostopadła do gniazda).

Śruby te to bardzo dobre rozwiązanie, bezpieczne dla użytkownika.

ok.gif

Sorry za "mądrzenie".

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładniej chodzi o naciski pod łbem śruby. Jako, że

> materiał felgi jest miękki, ułożenie śrub pod

> kątem w stosunku do gniazda w feldze, powoduje

> powstanie większych nacisków z jednej strony łba

> śruby, a co za tym idzie powstanie naprężeń

> gnących, które podczas obrotów koła mogą powodować

> zmęczenie śruby. Jak wiadomo śruba powinna pracować

> wyłącznie na rozciąganie. Śruba oparta na podkładce

> kulistej nie wykazuje powyższych wad (metoda

> obliczeń stożkami wpływu), ponieważ całe obciążenie

> rozkłada się na całym obwodzie podkładki i gniazda

> (siła zawsze prostopadła do gniazda).

> Śruby te to bardzo dobre rozwiązanie, bezpieczne dla

> użytkownika.

> Sorry za "mądrzenie".

> Pozdrawiam

claps.gif sam posiadam takie rozwiązanie (4x100 zamiast 4x98) i nie widze problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
Gość SYSTEM

> Czy do takich srub nie potrzeba przypadkiem klucza z cienka scianka?? bo mi

> moj oryginalny nie chce wejsc przez to ze sruba jest pod katem jak

> rozwiazujecie takie problemy??

Do tej pory zero problemów, jakikolwiek klucz nie byłby używany, czy to w ASO, czy w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SYSTEM

> kurcze no to ja nie wiem bo mi moi nie chce wejsc wiesz sam lucz juz takl

> wchodzi w otwor w feldze ze jest lekki opor a co dopiero jak sie sruba

> lekko pochyli... no i nie wiem co zrobic

Tak jak gdzieś tam napisałem, śruba pływająca nie pochyla się! Ona spływa ( stąd nazwa ) na miseczkowatej stożkowej podkładce o 1 mm w kierunku środka felgi, i "układa się" na okręgu o średnicy o te 2 mm mniejszym niż 100 mm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SYSTEM

> To powiedz mi jakim cudemjak sie ja troszke juz wykreci to jest oki i klucz

> wlazi a jak sie dokreca to nie mozna do konca i jak juz jest dokrecona

> niemozna jej wykrecic ???

Niestety, nie mam pojęcia... niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.