micada23 Napisano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2005 Witam Od jakiegoś miesiąca jestem posiadaczem w/w samochodu. W sumie fajnie sie jezdzi (zwlaszcza ze jestem dosyc poczatkujacy, to chyba niezle auto do nauki ;-) ), ale kilka rzeczy chyba jest "do zrobienia". Bede bardzo wdzięczny za wszelkie (p)odpowiedzi: 1) Skrzynia biegów. Bardzo latwo przychodzi wlaczanie biegow "do gory", tj 1 - 2 - 3 - 4 - 5. Sa problemy z redukcja, zwlaszcza wtedy, gdy chce troche przyhamowac silnikiem i na tym nizszym biegu po redukcji "robi sie" np. 2.5 tysiaca obrotow. Konkretnie problemy polegaja na tym ze robi sie to ciezko, czasem cos zgrzytnie, tak jakby przytarly sie o siebie pracujace zebatki. Problem zwlaszcza wyrazny przy redukowaniu do 2 lub 1. Znajomy wspominal cos o synchronizatorach? Co prawda nauczylem sie z tym jezdzic, i nie mam wielkich problemow ale... Robic cos z tym? Wymieniac skrzynie czy "robic skrzynie"? Zignorowac? 2) Silnik. Nie znam sie na tym, ale wydaje mi sie ze takie silniki raczej "lubia" wysokie obroty. Moj od jakichs 3 tysiecy halasuje, od 3.5 bardzo. Wyje i w ogole. Czy jest jakas typowa przyczyna? 3) Chyba cos w ukladzie wydechowym nie bardzo, bo ma piekne basowe brzmienie, jak stary VW po "tuningu". Szczerze mowiac, nie jestem fanatykiem takiego czegos, wolalbym normalny, cichy wydech. Tlumik? 4) Czy gdzies w Krakowie lub okolicy jest warsztat, ktory dobrze robi Fordy? Z gory dzieki za wszelkie informacje. Pozdrawiam Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2005 > Witam > Od jakiegoś miesiąca jestem posiadaczem w/w samochodu. W sumie fajnie > sie jezdzi (zwlaszcza ze jestem dosyc poczatkujacy, to chyba > niezle auto do nauki ;-) ), ale kilka rzeczy chyba jest "do > zrobienia". Bede bardzo wdzięczny za wszelkie (p)odpowiedzi: > 1) Skrzynia biegów. Bardzo latwo przychodzi wlaczanie biegow "do > gory", tj 1 - 2 - 3 - 4 - 5. Sa problemy z redukcja, zwlaszcza > wtedy, gdy chce troche przyhamowac silnikiem i na tym nizszym > biegu po redukcji "robi sie" np. 2.5 tysiaca obrotow. Konkretnie > problemy polegaja na tym ze robi sie to ciezko, czasem cos > zgrzytnie, tak jakby przytarly sie o siebie pracujace zebatki. > Problem zwlaszcza wyrazny przy redukowaniu do 2 lub 1. Znajomy > wspominal cos o synchronizatorach? > Co prawda nauczylem sie z tym jezdzic, i nie mam wielkich problemow > ale... > Robic cos z tym? Wymieniac skrzynie czy "robic skrzynie"? Zignorowac? moze warto sprawdzic poziom oleju w skrzyni a najlepij go wymienic na nowy napewno nie zaszkodzi a wrecz pomoze > 2) Silnik. Nie znam sie na tym, ale wydaje mi sie ze takie silniki > raczej "lubia" wysokie obroty. Moj od jakichs 3 tysiecy > halasuje, od 3.5 bardzo. Wyje i w ogole. Czy jest jakas typowa > przyczyna? nie masz racji masz zwykla 8V wiec najlepiej czuje sie on w srednim zakresie obr. tam gdzie ma max Nm proponuje jedzic od 2000-4500 i bedze w miare dynamiocznie i oszczednie. moze juz wydech jest w kieppskim stanie - kolega ma ten silnik w escorcie i nie jest az tak glosny w wyzszyc partiach obr > 3) Chyba cos w ukladzie wydechowym nie bardzo, bo ma piekne basowe > brzmienie, jak stary VW po "tuningu". Szczerze mowiac, nie > jestem fanatykiem takiego czegos, wolalbym normalny, cichy > wydech. Tlumik? raczej tak. moze jeszcze nieszczelnosc na "plecione" podjedz do tlumikarza. > 4) Czy gdzies w Krakowie lub okolicy jest warsztat, ktory dobrze robi > Fordy? nie musi byc spec od fordow - masz proste w budowie auto (i to jest duzy plus) wiec srednio rozgarniety mechanik sobie poradzi. zrob wywiad w srod znajomych i wybierz sobie jakis warsztat przez nich polecany kierujac sie kryterium jakosc/cena > Z gory dzieki za wszelkie informacje. > Pozdrawiam > Michal pozd! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micada23 Napisano 20 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 > nie masz racji masz zwykla 8V wiec najlepiej czuje sie on w srednim > zakresie obr. tam gdzie ma max Nm proponuje jedzic od 2000-4500 > i bedze w miare dynamiocznie i oszczednie Żle się wyraziłem, chodziło mi o to że "wyższe niż to przy czym już piekielnie wyje", 4000 obrotów to chyba jeszcze nie miałem :-). Dzięki za pomoc Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.